I tak się żyje mu w kulturze, jej czar zniewolił go i urzekł

Wystarczy jeden koszarowy dowcip przy kielichu
i eliminują cię z życia publicznego.

(Sikorski do Lisa w Newsweeku 28 czerwca 2015)

Aby uniknąć oskarżenia o seksizm niniejszym oświadczam, że Prezes to wredny dziadyga

Jeszcze jedna bitwa, dorżniemy watahy. Donku, panie marszałku, liczymy na pana w poniedziałek

Jak śmiesz, dupku, ogłaszać co jest dobre, a co złe, dla Polski?

(Sikorski do sedziego Przemysława Radzika, Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych, 2020)

Pani Redaktor raczy kłamać jak bura suka.

"Wredny babsztyl śmie grozić 'aferami,' w których nie postawiono nawet zarzutów, o wyrokach nie wspominając.

Jakaś p•zda, wiesz, taka. Zamiast ją dowartościować, przepier•olić jak trzeba, to dał jej jakieś biuro, no i się zemściła suka.

(Sikorski-Kulczyk, 2014)

Wiesz, oni rozumieją to, czego nasi, kut•sy, nieroby, ci wszyscy rektorzy nie rozumieją.

(Sikorski-Krawiec 2014)

Bullshit, skonfliktujemy się z Niemcami, Francuzami… Bo zrobiliśmy laskę Amerykanom. Frajerzy, kompletni frajerzy. Problem w Polsce jest, że mamy płytką dumę i niską ocenę. Taka murzyńskość… Wiesz, że sojusz polsko-amerykański jest nic nie warty. Jest szkodliwy, bo daje poczucie bezpieczeństwa.

(Sikorski-Rostowski 2014)

S: Ty, ja uważam, że można zajebać PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza.

R: No a co innego jest dzisiaj?

S: No taaak. Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich, jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk. I niech oni się tłumaczą. Tam są straszne rzeczy. Wiem, bo byłem przy tym.

I tak się żyje mu w kulturze, jej czar zniewolił go i urzekł

Wystarczy jeden koszarowy dowcip przy kielichu
i eliminują cię z życia publicznego.

Aby uniknąć oskarżenia o seksizm niniejszym oświadczam, że Prezes to wredny dziadyga

Jeszcze jedna bitwa, dorżniemy watahy. Donku, panie marszałku, liczymy na pana w poniedziałek

Jak śmiesz, dupku, ogłaszać co jest dobre, a co złe, dla Polski?

Pani Redaktor raczy kłamać jak bura suka.

"Wredny babsztyl śmie grozić 'aferami,' w których nie postawiono nawet zarzutów, o wyrokach nie wspominając.

Jakaś p•zda, wiesz, taka. Zamiast ją dowartościować, przepier•olić jak trzeba, to dał jej jakieś biuro, no i się zemściła suka.

Wiesz, oni rozumieją to, czego nasi, kut•sy, nieroby, ci wszyscy rektorzy nie rozumieją.

Wystarczy jeden koszarowy dowcip przy kielichu i eliminują cię z życia publicznego.

Aby uniknąć oskarżenia o seksizm niniejszym oświadczam, że Prezes to wredny dziadyga

Jeszcze jedna bitwa, dorżniemy watahy. Donku, panie marszałku, liczymy na pana w poniedziałek

Jak śmiesz, dupku, ogłaszać co jest dobre, a co złe, dla Polski?

Pani Redaktor raczy kłamać jak bura suka.

"Wredny babsztyl śmie grozić 'aferami,' w których nie postawiono nawet zarzutów, o wyrokach nie wspominając.

Jakaś p•zda, wiesz, taka. Zamiast ją dowartościować, przepier•olić jak trzeba, to dał jej jakieś biuro, no i się zemściła suka.

Wiesz, oni rozumieją to, czego nasi, kut•sy, nieroby, ci wszyscy rektorzy nie rozumieją.

Wystarczy jeden koszarowy dowcip przy kielichu
i eliminują cię z życia publicznego.