Przekazanie polskim siłom zbrojnym przez firmę Lockheed Martin pierwszego z zakupionych przez Polskę myśliwców piątej generacji F-35A, które w służbie polskiej będą nosić nazwę "Husarz", powoduje zaistnienie pewnej delikatnej sytuacji.
Pierwszy polski F-35A Husarz znajduje się na razie w USA, gdzie służyć będzie do szkolenia polskich pilotów. Czy kiedykolwiek wyląduje w Polsce, zależeć będzie m.in. od tego, czy rząd Donalda Tuska wyżej ceni sobie posiadanie supernowoczesnych samolotów, czy płk Krzysztofa Duszy, od grudnia 2023 roku zastępcy szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
SKW to służba, do której będzie należało zapewnienie ochrony kontrwywiadowczej samolotów F-35A w Polsce. "Husarz" jest naszpikowany ściśle tajną elektroniką. Amerykanie strzegą również jak oka w głowie krytycznego parametru płatowca – rzeczywistego przekroju radarowego (RCS czyli Radar Cross Section) w wojennej konfiguracji bojowej.
W czasie pokoju, F-35 latają w specjalnie zmienionej konfiguracji, z założonymi tzw. soczewkami Luneburga (Luneburg lens). Soczewka Luneburga dla częstotliwości mikrofalowych funkcjonuje jako reflektor fal radarowych i radykalnie zwiększa odbicie radarowe samolotu. Normalnie trudno widoczny lub niewidoczny dla radiolokacji npla myśliwiec zbudowany w technologii 'stealth' staje się znakomicie widoczny nawet na zwykłych cywilnych radarach jeżeli lata z założonymi reflektorami Luneburga.
Robi się to z dwóch powodów. Po pierwsze, dla bezpieczeństwa w czasie pokoju, poneważ F-35 musi być widoczny dla radarów cywilnej kontroli lotów dla uniknięcia kolizji z samolotami cywilnymi, korzystającymi z tej samej przestrzeni powietrznej. Po drugie i bardziej ważne, aby potencjalnemu nieprzyjacielowi było trudniej zgadnąć, jakie naprawdę odbicie radarowe ma F-35 w konfiguracji 'wojennej', po zdemontowaniu reflektorów Luneburga.
Bez reflektorów radarowych latały do tej pory amerykańskie, holenderskie i włoskie F-35, ale na ćwiczeniach i szkoleniach w USA, lub nad pełnym morzem, z dala od elektronicznych oczu i uszu rosyjskich okrętów i samolotów rozpoznania radioelektronicznego.
Problem chronienia tego elektronicznego szczegółu F-35A operujących z polskich baz będzie musiał zostać rozwiązany, zanim wylądują w Polsce. Ktoś będzie musiał też rozwiązać kwestię niezidentyfikowanych dronów i balonów niewiadomego pochodzenia, z nieokreśloną elektroniką, pętających się w pobliżu tych baz.
Polska będzie musiała także zapewnić rękojmię zachowania w tajemnicy szczegółów wyposażenia radioelektronicznego tych samolotów i możliwości software, które rządzi tymi urządzeniami. Amerykanie nie pozwolą na klasycznie polskie oj-tam, oj-tam.
I tu jest Szarik pogrzebany. Strażnikiem tych tajemnic będzie m.in. pułkownik Krzysztof Dusza, dziś zastępca szefa SKW, jeden z ojców tajnej umowy SKW-FSB (usianej rusycyzmami) podpisanej 11 września 2013 roku w Petersburgu - w tajemnicy przed USA, NATO i innymi polskimi specagencjami, ale za to za zgodą Donalda Tuska, wtedy – i dzisiaj – premiera RP.
Petersburg, 11 września 2013 r. Podpisanie umowy SKW-FSB. Ręce ściskają sobie gen.bryg. Janusz Nosek, szef SKW i generał-pułkownik FSB Aleksander Gieorgijewicz Bezwierchny, szef służby kontrwywiadu wojskowego FSB. Krzysztof Dusza czwarty od lewej, twarz widoczna pomiędzy Noskiem a Bezwierchnym.
Skan umowy i jej tłumaczenie na angielski jest tutaj:
https://www.salon24.pl/u/wtemaciemaci/1388474,sprawa-szatkowskiego-umowa-z-11-wrzesnia-2013-nadal-obowiazuje
Państwowa Komisja do spraw badania wpływów rosyjskich 2007-2022, działająca na podstawie ustawy (Ustawa z dnia 14 kwietnia 2023 r. o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022, Dz.U z 30 maja 2023, poz.1030) zdołała, tuż przez jej zneutralizowaniem w listopadzie 2023 roku przez rząd Donalda Tuska, który zdymisjonował wszystkich jej członków, opublikować 104-stronicowe studium współpracy SKW-FSB.
SKW usiłuje obecnie uzyskać uchylenie tej ustawy i uznanie raportu komisji za niebyły, ale na przeszkodzie stoi brak zgody Prezydenta RP. Próba wysłania w niebyt istniejących na piśmie i znajdujących się w domenie publicznej ustaleń komisji na temat współpracy SKW-FSB jest przedsięwzięciem co najmniej tak ambitnym, jak (w krótkich żołnierskich słowach) przerobienie jajecznicy na boczku na świeże jaja i żywą świnię.
Rekomendacja komisji brzmi:
2. Rekomendacje personalne:
W odniesieniu do byłego premiera Donalda Tuska oraz ministrów Jacka Cichockiego, Bogdana Klicha, Tomasza Siemoniaka i Bartłomieja Sienkiewicza, Komisja rekomenduje niepowierzanie im zadań, stanowisk i funkcji publicznych związanych z odpowiedzialnością za bezpieczeństwo państwa.
Uzasadnienie:
Wyżej wymienieni, będąc odpowiedzialni za nadzór nad funkcjonowaniem służb specjalnych RP w zakresie powierzonych im ustawowo zadań, w tym dotyczących działalności SKW, nie dochowali należytej staranności i poprzez swoje zaniechania umożliwili rozwój intensywnych kontaktów SKW z tajną służbą państwa nieprzyjaznego. Odbywało się to bez zachowania należytego reżimu kontrwywiadowczego, co doprowadziło do trudnych do oszacowania strat dla bezpieczeństwa RP. Zeznania złożone przez w/w jako świadków w postępowaniu karnym prowadzonym przez prokuraturę, pokazują z ich strony brak wiedzy, świadomości i refleksji co do wagi zadań związanych z pełnieniem przez nich funkcji nadzorczych wobec SKW.
W odniesieniu do byłych Szefów SKW gen. Janusza Noska i gen. Piotra Pytla oraz Zastępcy Szefa SKW płk Duszy Komisja rekomenduje niepowierzanie im zadań, stanowisk i funkcji związanych z odpowiedzialnością za bezpieczeństwo RP.
Uzasadnienie:
Wyżej wymienieni, będąc wieloletnimi funkcjonariuszami służb specjalnych RP, wbrew należytym standardom ostrożności kontrwywiadowczej oraz łamiąc pragmatykę służb (m.in. w zakresie dokumentowania spotkań z przedstawicielami obcych służb), zaangażowali się w liczne kontakty z przedstawicielami FSB, nie informując przy tym Krajowej Władzy Bezpieczeństwa (ABW) i przedstawiając niepełny obraz wyżej opisanych kontaktów z FSB swoim politycznym przełożonym. Po przedostaniu się do mediów informacji o wyżej opisanych kontaktach, gen. J. Nosek i gen. P. Pytel zaangażowali się w działania dezinformacyjne: w latach 2012-2014 wprowadzające opinię publiczną w błąd co do charakteru budzących wątpliwości działań na odcinku kontaktów z FSB, a w latach 2015-2022 rysujące nieprawdziwy i wysoce szkodliwy wizerunek RP.
Śledztwo w sprawie zawarcia umowy SKW-FSB zostało umorzone w kwietniu 2024 roku.
https://serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia/artykuly/9497586,sledztwo-w-sprawie-szefow-skw-umorzone-brak-dowodow-na-wspolprace-z-r.html
Również w kwietniu 2024 roku kierownictwo SKW odbyło wizytę oficjalną w Stanach Zjednoczonych. Według doniesień medialnych, których prawdziwości nie da się ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, partnerzy amerykańscy zażądali zwolnienia płk Krzysztofa Duszy ze stanowiska zastępcy szefa SKW w związku z jego niejasnymi i nieudokumentowanymi kontaktami z rosyjską FSB. Amerykanie wiedzieli o umowie SKW-FSB. Ale nie dowiedzieli się o niej od SKW.
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9500938,szef-skw-sluzbom-potrzeba-dystansu-od-polityki-wywiad.html
https://niezalezna.pl/polska/nasz-news-amerykanie-naciskaja-na-zwolnienie-plk-krzysztofa-duszy-z-skw-powod-kontakty-z-fsb/516347
Jeśli sugestia zwolnienia płk Duszy rzeczywiście padła ze strony strategicznego sojusznika, to rząd Donalda Tuska i kierownictwo SKW się do niej nie przychyliły. Płk Krzysztof Duda pozostaje zastępcą szefa SKW. Amerykanie niechybnie wyciągną z tego własne wnioski.
Co wybierze Donald Tusk, jeśli Polsce postawiony zostanie wybór pomiędzy otrzymaniem samolotów F-35A, a utrzymaniem na stanowisku pułkownika Krzysztofa Duszy?
W przeszłości, odblokowanie w polskich F-16 pełnej funkcjonalności softwarowej systemu obrony radioelektronicznej AIDEWS (Harris AN/ALQ-211 Advanced Integrated Defensive Electronic Warfare Suite) zajęło co najmniej siedem lat, od 2006 do 2013 roku.
Chodziło o decyzję, czy Polakom można zawierzyć ściśle tajną tzw. bazę danych zagrożeń (threat library), z którą pracuje AIDEWS.
Baza danych zagrożeń zawiera charakterystyki elektroniczne samolotów i pocisków rakietowych npla, umożliwiając systemom F-16 odróżnianie systemów sojuszniczych od nieprzyjacielskich, aktywne zakłócanie elektroniki nieprzyjacielskiej oraz automatyczne wyrzucanie przeciwrakietowych flar termicznych (tiar) i metalizowanej folii antyradarowej (dipoli) w odpowiedzi na wykryte zagrożenie.
Kto ma bazę danych zagrożeń, ten wie jakie samoloty i rakiety rosyjskie F-16 widzi i identyfikuje, i co ważniejsze, jakich nie widzi i nie identyfikuje.
Z punktu widzenia wywiadu npla - najwyższa próba złota, zdobycie tej bazy w części zneutralizowało by zdolność bojową wszystkich myśliwców F-16 w lotnictwie wszystkich krajów NATO wyposażonych w system środków walki radioelektronicznej AN/ALQ-211.
Do czasu zdjęcia przez Amerykanów ograniczeń udostępniania Polakom bazy zagrożeń, polskie F-16 posiadały ograniczenia w zakresie obrony indywidualnej wynikające z niepełnych możliwości użycia systemu AIDEWS, w tym m.in. brak możliwości emitowania zakłóceń aktywnych, i możliwość wykorzystywania systemu wyrzutni tiar i dipoli tylko w trybie ręcznym.
W konsekwencji, polskie F16 były przez około 7 lat od ich dostarczenia efektywnie niezdolne do działań na rzeczywistym, nie symulowanym, polu walki.
Pierwsze F-16 wylądowały w Polsce w listopadzie 2006 roku. Według odpowiedzi MON na interpelację sejmową SPS-024-8318/10 posła Ludwika Dorna, datowanej 26 stycznia 2011 r., ograniczenie software miało zostać usunięte do maja 2013 roku.
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/6BFC8BA1
https://www.salon24.pl/u/ludwikdorn/291020,minister-klich-lze-jak-bura-suka
W styczniu 2015 roku, renomowany portal lotniczy "The Aviationist" zamieścił artykuł kwestionujący, czy usunięcie tego ograniczenia w polskich myśliwcach faktycznie nastąpiło.
http://theaviationist.com/2015/01/27/polish-f-16-combat-ready/
F-35 zawierają nieporównanie więcej tajemnic, w tym system walki radioelektronicznej następnej generacji AN/ASQ-239. Kto wygra tę rundę? "Husarz" czy pułkownik Dusza?
Inne tematy w dziale Polityka