W takiej sytuacji, sojusznicy tacy jak Stany Zjednoczone będą się dystansować od nas.
To jest normalna reakcja, jeśli w jakimś państwie zaczyna się bawić takimi kwestiami oraz okładać kijami w postaci paragrafów w związku z działalnością służb specjalnych.
Wiadomo, że pojawią się rekomendacje ze strony służb specjalnych do polityków mówiące, aby poczekać i nie wchodzić głęboko we współpracę z Polską i zobaczyć, jaki tego będzie finał.
To mi się bardzo nie podoba, ponieważ jest to wytwarzanie próżni strategicznej. W miejsce Amerykanów będą wprowadzane niemieckie interesy, niemiecka strategia i niemiecki pomysł na Europę.
Wiadomo zaś, że niemiecki pomysł ciągnie za sobą rosyjski ogon.
- generał brygady Andrzej Kowalski, b. Szef Służby Wywiadu Wojskowego
Inne tematy w dziale Polityka