Stary Wiarus Stary Wiarus
510
BLOG

Kraj lat dziecinnych asystentki premiera

Stary Wiarus Stary Wiarus Polityka Obserwuj notkę 2
Asystentka premiera Tuska, Kristina Potopalskaja, obecnie Woronowskaja, zapewne nie pamięta krainy swego szczęśliwego dzieciństwa, którą opuściła w wieku niespełna czterech lat.

image

Pomnik Łącznościowca Radzieckiego w bazie Armii Radzieckiej Kęszyca (dziś wieś Kęszyca Leśna k. Międzyrzecza, woj. lubuskie)


Kristina urodziła się w 20 sierpnia 1989 w szpitalu w Międzyrzeczu, woj. lubuskie, obsługującym m.in. bazę łaczności dalekiego zasięgu Północnej Grupy Wojsk Radzieckich w pobliskiej Kęszycy (dziś Kęszyca Leśna).

Tato Kristiny był, jak wstrzemięźliwie podał Wirtualnej Polsce p. Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, żołnierzem Armii Radzieckiej stacjonowanym w Polsce.

Nie rozumiem oszczędności w słowach pana Grabca, nie ma się czego wstydzić. Tata Kristiny był nie tylko żołnierzem, ale  oficerem Armii Radzieckiej stacjonowanym w Polsce. Gdyby nie był oficerem, nie mógłby zabrać ze sobą na przeniesienie służbowe do Polski swojej rodziny i zakwaterować jej w bazie wojskowej.

Nie znamy specjalności wojskowej taty Kristiny ani jego stopnia. Naturalnie mógł być oficerem kwatermistrzostwa odpowiedzialnym za magazynowanie sortów mundurowych, ogrzewanie budynków w zimie i zaopatrzenie kasyna oficerskiego.

Ale mógł też być oficerem GRU, odpowiedzialnym za ochronę kontrwywiadowczą bazy i stacjonujących w niej jednostek:  389. samodzielnego batalionu łączności troposferycznej, 451. samodzielnego batalionu łączności i 824. samodzielnego batalionu łączności dalekosiężnej, składu MPS /materiałów pędnych i smarów/) i batalionu rurociągów polowych.


Baza Kęszyca  to dawny nowoczesny kompleks koszarowy Wehrmachtu, Regenwurmlager bei Kainscht (dosłownie 'koszary dżdżownic' koło Kęszycy) wybudowany w latach 1927-1938 na przedwojennej granicy polsko-niemieckiej, część zaplecza Festungsfront Oder-Warthe-Bogen (Międzyrzecki Region Umocniony). Kompleks został otwarty w obecności Adolfa Hitlera.

Podczas II wojny światowej mieścił się tu ośrodek szkoleniowy jednostek specjalnych Abwehry,  w tym jednostek współpracujących z Niemcami Hindusów, którzy w ambitnych planach III Rzeszy mieli w przyszłości walczyć z Anglikami w Indiach, Tadżyków, Uzbeków oraz ochotników z belgijskiego Legionu Walonia.

https://keszycalesna.prv.pl/historia.php

https://www.bbn.gov.pl/ftp/dok/1945-1993.pdf



Nowoczesny kompleks budynków Regenwurmlager przetrwał wojnę nietknięty i został przejęty w latach 1945-56 przez Wojsko Polskie, a w 1956 roku przekazany Armii Radzieckiej. To było ukryte w lasach miasteczko, w którym w szczycie zimnej wojny kwaterowało do 4000 żołnierzy radzieckich.

Teren bazy obejmował 119,4 ha. Był podzielony na kilka części: osiedle mieszkaniowe złożone z budynków mieszkalnych, baraków, garaży, magazynów (99 budynków); 2 kompleksy magazynów i garaży (19 budynków); stacja radarowa o pow. 12,5 ha i baza paliwowa z około 300 podziemnymi zbiornikami o łącznej pojemności 16,1 tys. m³ (kilkanaście tysięcy ton paliw)


Położenie bazy w rzadko zaludnionej okolicy, otoczenie gęstych lasów i zdrowy klimat sprawiły, że urządzano tam  obozy pionierskie dla dzieci kadry oficerskiej. Rosjanie ukuli nawet nazwę „Kurort Kęszyca” z tego powodu, że do Kęszycy przywożono na kilkutygodniowe pobyty rehabilitacyjne dzieci z Czernobyla i okolic, z terenów skażonych po awarii elektrowni jądrowej.


W garnizonie funcjonowały: klub oficerski, mieszkania dla kadry oficerskiej, szkoła podstawowa, dom kultury, sklepy, łaźnie i pralnie. Była izba chorych, ale mamę Kristiny przyszło jednak odwieźć na poród do pobliskiego szpitala w Międzyrzeczu.


Rosjanie bardzo sobie chwalili sobie zakwaterowanie w Kęszycy, z powodu solidnych poniemieckich budynków, które przetrwały wojnę. Ogrzewanie, wodociągi i kanalizacja działają nienagannie do dzisiaj.

image

image

image


Niestety, Kristina Potopalskaja musiała opuścić bajkową krainę swego dzieciństwa. 5 maja 1993 roku z bocznicy kolejowej w Nietoperku odjechał ostatni transport żołnierzy sowieckich służących w Kęszycy.


W Kęszycy Leśnej (nazwę nadano w lipcu 1994 roku) mieszka dziś niespełna 700 osób.









emigrant (nie mylić z gastarbeiterem)       

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka