Z tego w Warszawie udało się polskiej policji z pewnym wysiłkiem intelektualnym wytłumaczyć:
Wobec czego mogą powiedzieć, że ten w Osinowie Dolnym też był promocyjny, a jak promocja to promocja, więc pięcioosobową rodzinę migrantów dodali gratis.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało. Tusk porozmawia z Scholzem.
– Rozmawiałeś z Scholzem?
– Rozmawiałem.
– Wyrżnąłeś pięścią w stół?
– Wyrżnąłem.
– A co Scholz na to?
– Scholza nie było wtedy w pokoju.
Inne tematy w dziale Polityka