Czterej jeźdźcy polskiej Apokalipsy. Dla Polaków mieszkających za granicą: Impudence, Impunity, Impotence, Inanity.
"Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpływają informacje wskazujące na trudności w przekraczaniu granicy Polski przez osoby posiadające podwójne obywatelstwo, w tym polskie, na podstawie paszportu innego państwa. Część piszących do RPO zapewnia, że nie miała możliwości wyjazdu na podstawie paszportu innego państwa."
https://www.salon24.pl/newsroom/1313934,dwa-obywatelstwa-to-duzy-problem-straz-graniczna-honoruje-tylko-polski-paszport
A rodacy rechocą, że dobrze im tak, bo nic tak nie cieszy duszy Polaka, jak urzędnik, który innego Polaka przez gnojówkę przeczołga.
Zwięzły wykład o przyczynach tej granicznej gównoburzy, odświeżającej wynalazek 'pułapki paszportowej' (© Radosław Sikorski & Piotr Stachańczyk 2000-2003) znajduje się w mojej notce sprzed czterech lat "Paszporty z Tel Avivu", która naturalnie wsiąkła jak krew w piach, nie robiąc na nikim najmniejszego wrażenia, ponieważ państwo wszystko wie lepiej.
https://www.salon24.pl/u/wtemaciemaci/935921,paszporty-z-tel-avivu
Zwięzły opis szykan administracyjnych jakim III RP poddaje obywatela polskiego, który chciałby skorzystać z zagwarantowanego mu w Konstytucji RP (art.34 ust.2) prawa do zrzeczenia się obywatelstwa na własny wniosek, znajduje się w mojej notce sprzed szesnastu lat "Poległy na wałach", która naturalnie wsiąkła jak krew w piach, nie robiąc na nikim najmniejszego wrażenia, ponieważ państwo wszystko wie lepiej.
Pułapka prawna, wbudowana od 1962 roku w ustawodawstwo o obywatelstwie polskim ma się świetnie. Lata lecą, a rodacy dalej rechocą, przekonani, że tak samo jak w Polsce jest wszędzie i że państwo powinno być właścicielem swoich obywateli.
Tętent czterech rumaków na sawannie bantustanu – Bezczelność, Bezkarność, Bezradność, Bezmyślność – jest wręcz ogłuszający.
Niech żyje i umacnia się miłość wzajemna między Macierzą a jej diasporą.
Inne tematy w dziale Polityka