302
BLOG
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu
BLOG
Ten tekst opublikowałem dziś jako komentarz. Przedtem publikowałem go kilka razy od 2010 roku. Za każdym razem wywoływał poważną dyskusję. Dziś administrator S24 natychmiast usunął komentarz za brak wykropkowania słowa d•••. Więc wykropkowałem. Doprawdy myślicie, że to jest najpoważniejszy problem Salonu?
https://www.salon24.pl/newsroom/1288731,goracy-dzien-w-sejmie-scheuring-wielgus-i-senyszyn-zaatakowaly-jana-pawla-ii-i-kosciol
Ach, to wzmożenie polityków, nagle wzorowych chrześcijan...
Kiedy byłem młody i gniewny, stałem w 1979 r. …ponad 42 lata temu, kupa czasu… w tłumie na Placu Zwycięstwa, dziś Piłsudskiego, w Warszawie i czułem ciarki na plecach, kiedy młody, energiczny polski papież wołał głosem jak dzwon: "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi". Nastrój był taki, że nikt by się nie zdziwił gdyby otworzyły się niebiosa i grom z jasnego nieba podpalił gmach Centralnego Zarządu Polityczno-Wychowawczego Ludowego Wojska Polskiego za papieskimi plecami.
A potem, już na emigracji, patrzyłem bezsilnie w ekrany, gdzie coraz starszy, coraz bardziej zgarbiony i siwy papież zaklinał rodaków, prosił, groził, tłumaczył, błagał o odnowę moralną, płakał, chrypł. Zaś Polacy wysłuchiwali go z szacunkiem, po czym czynili znak krzyża, odwracali się d••• do ołtarza i szli dalej kraść, cudzołożyć, mówić fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu swemu i głosować na postkomunistów.
JP II moim zdaniem umarł moralnie złamany przez niepowodzenie swej misji wśród własnych rodaków.
Inne tematy w dziale Kultura