BLOG
W 2006 roku, Wojskowe Służby Informacyjne miały w posiadaniu środki nacisku potencjalnie umożliwiające sterowanie Sikorskim.
Sławomir Cenckiewicz zarzucił Radosławowi Sikorskiemu wprowadzenie w 2006 roku do składu Komisji Likwidacyjnej WSI (nie mylić z Komisją Weryfikacyjną WSI) Tomasza L., zatrzymanego niedawno pod zarzutem współpracy z wywiadem rosyjskim.
Nie przesądzając o roli Sikorskiego, należy przypomnieć, że w 2006 roku WSI (a co za tym idzie, również służby rosyjskie) mogły mieć wystarczające środki nacisku na Sikorskiego, by nim sterować.
Środkiem nacisku mogły być udokumentowane podejrzenia o współpracę z wywiadem brytyjskim w 1992 roku, podczas krótkiej (od lutego do maja 1992) kadencji 29-letniego Sikorskiego, podówczas podwójnego obywatela Polski i Wielkiej Brytanii, na stanowisku wiceministra obrony narodowej w rządzie Jana Olszewskiego, sformułowane przez WSI w latach 1992-95 podczas tzw. 'sprawy Szpaka'.
Sprawa Szpaka mogła zwichnąć karierę polityczną Sikorskiego, a w skrajnym przypadku zaprowadzić go za kraty, ponieważ potencjalny zarzut szpiegostwa na rzecz Wielkiej Brytanii uległby przedawnieniu dopiero po 20 latach, w 2012 roku.
Domniemana współpraca Sikorskiego z Brytyjczykami w 1992 roku mogła zatem zostać użyta w 2006 r. jako instrument nacisku, potencjalnie umożliwiający sterowanie nim przez WSI, lub bezpośrednio przez służby rosyjskie.
Sikorski jako minister obrony narodowej w rządzie PiS, od 31 października 2005 do 7 lutego 2007 roku, usiłując rozbroić bombę potencjalnego szantażu, odtajnił i opublikował w 2006 r. swoją teczkę WSI ("Teczka Szpaka"). Dołączył oświadczenie ociekające szyderstwem wobec WSI i natrząsające się z głupoty tej służby. Zapewne miało to w zamyśle ustawić go na pozycji ofiary postkomunistycznych złogów w służbach III RP i zdezawuować wiarygodność wszystkiego, czego WSI dowiedziały się legalnie lub nielegalnie o Radku.
Niemniej, czy to z powodu umiejętnego podpuszczenia go przez WSI, czy też z własnej głupoty, publikując Teczkę Szpaka Sikorski wystawił na widok publiczny nazwisko brytyjskiego dyplomaty, z którym pozostawał w kontakcie w 1992 r. i pełne personalia krajowego świadka, mogącego potwierdzić systematyczny charakter tego kontaktu, oraz przekazywanie dokumentów MON z biura wiceministra do ambasady brytyjskiej.
W związku z czym, bomba w Teczce Szpaka pozostała na chodzie co najmniej do 2012 roku jako możliwy delikt prawny. Pod względem politycznym, może być potencjalnie niebezpieczna dla Sikorskiego do dzisiaj.
Brytyjski dyplomata figuruje na liście nazwisk oficerów MI6, której przeciek nastąpił w 1999 roku w Wielkiej Brytanii w kontekście afery Richarda Tomlinsona, oficera MI6 usuniętego ze służby i skazanego w 1997 r. na rok więzienia za naruszenie tajemnicy państwowej.
Na emeryturze, na którą przeszedł w 2011 roku, były dyplomata zajmuje stanowisko doradcy dyrektora generalnego amerykańskiej firmy Palantir Technologies. Firma Palantir, założona z pomocą kapitału CIA, jest innowacyjnym i znanym w branży dostawcą rozwiązań informatycznych dla agencji wywiadowczych USA i Wielkiej Brytanii.
Polski świadek przekazywania w 1992 roku dokumentów z biura wiceministra Sikorskiego do ambasady brytyjskiej żyje.
https://www.salon24.pl/u/wtemaciemaci/1258286,teczka-szpaka
https://www.salon24.pl/u/wtemaciemaci/1259722,radek-wiarygodnosc-zaprzeczen-i-propozycja-nie-do-odrzucenia
Many happy returns of the day, Radek.
Inne tematy w dziale Polityka
