Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
4551
BLOG

Opozycja wywróciła się na Patriotach od Niemiec dla Ukrainy. Ale nie szkodzi, trzeba brnąć

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 265
Nie tylko wywróciła, ale i połamała sobie zęby. Gdyby nie jatka, urządzona w mediach kierownictwu MON, gdy polskie władze zaproponowały wysłanie Patriotów na Ukrainę, można byłoby machnąć ręką. Ale nie, bo najważniejsi politycy opozycji zamiast zwyczajnie przeprosić i się wycofać ze zmasowanej krytyki - śladami eksperta, któremu z PiS nie po drodze - to jeszcze brną w durnym uporze, zamiast pogodzić się z faktami.

Ukraina otrzyma Patrioty od Niemiec po dyskusji Joe Bidena z Olafem Scholzem. Oprócz tego, Kijów dostanie w końcu wozy opancerzone Marder. Oczywiście, nie byłoby wyraźnego postępu w planach dozbrajania Ukrainy, gdyby nie amerykański prezydent. Ukraina może wypierać rosyjskiego wroga ze swoim ziem i wyzwalać tereny głównie za sprawą pomocy USA - to oczywiste. Ale kwestię systemu przeciwlotniczego Patriot dla naszego wschodniego sąsiada "pompował" wyraźnie Mariusz Błaszczak, chwilę po tym, jak przyjął pierwotną propozycję Niemiec zabezpieczenia wschodniej części Polski. To jest fakt. Inne fakty przedstawiają się tak: 

1. Niemcy odmówiły, tłumacząc, że nie mogą przesłać tej broni na Ukrainę, gdyż: NATO musi się na to zgodzić, bowiem Patrioty są systemem "zintegrowanej obrony powietrznej NATO", system Patriot jest przeznaczony tylko dla krajów Paktu Północnoatlantyckiego, jego transfer musi być przedyskutowany w gronie państw członkowskich. Jak widać, teraz nie ma takiego problemu.

2. Opozycja gremialnie rzuciła się na Błaszczaka, wytykając mu ignorowanie spraw polskiego bezpieczeństwa i świadomą grę antyniemieckimi nastrojami w Polsce, byle tylko podbić wyniki PiS w sondażach. Słyszeliśmy, że Niemcy musieliby wysłać swoich żołnierzy na wojnę, a nauczenie się obsługi zbyt długo by trwało. Gen. Mirosław Różański, który powinien po swoich medialnych tyradach siedzieć gdzieś w kącie cichutko i milczeć, odpowiadał tak na pytanie, dlaczego jest problem z przekazaniem systemu Patriot Ukrainie: "Stopień zaawansowania i know-how, które są częścią tego systemu. Kwestia przejęcia tego systemu przez Rosjan jest kluczowa. Po drugie kwestia przygotowania osób, które mogą dysponować takim narzędziem". 

3. W tym samym czasie niemieckie media uderzały w Christine Lambrecht. "Postępowała zgodnie z zaleceniami swoich konsultantów ds. PR. Jednak wcześniej nie skonsultowano się z siłami powietrznymi" - pisało Welt am Sonntag, które nazwało postawę Niemki jako wbity do własnej bramki polityczny "samobój". Opozycja w Niemczech zarzucała swojej minister obrony chaotyczne podejście do obronności i niechęć do zintensyfikowanego wspierania Ukrainy. 

4. W sytuacji, w której nawet niemieckie media krytykowały podejście rządu Olafa Scholza ws. transferu broni na Ukrainę i również w kwestii Patriotów, największa partia opozycyjna w Polsce skupiała się na "waleniu" w polskie władze i przyprawianiu im gęby putinowców. Tak, to ma sens - Warszawa pozbywa się czołgów, karabinów, granatników i pocisków, cały czas jest w kontakcie z Kijowem, a na domiar złego Wołodymyr Zełenski odznacza przedstawicieli rządu Zjednoczonej Prawicy, bo ci są w zmowie z Władimirem Putinem. 

5. Niemieckie Patrioty trafią i do Polski i na Ukrainę. Nie jest to efekt wielkiej ofensywy dyplomatycznej PiS. Być może Błaszczak wiedział, że w sprawie Patriotów toczy się dyskusja między Waszyngtonem a Kijowem. Nieistotne, bo niebo zostanie wzmocnione i w naszym kraju i tam, gdzie toczy się wojna. 

6. Platforma Obywatelska, tłumacząc się z planów sprzedaży Lotosu Rosjanom po 2010 roku, odbija piłeczkę tak: do transakcji nie doszło, a PiS sprzedał to i tamto zagranicznym podmiotom. I pyta, jaki był efekt po złożeniu deklaracji. Dlaczego nie w tej kwestii? Przecież okazało się, że Patrioty trafią i do Polski i na Ukrainę. 

Są w tym kraju jeszcze uczciwi analitycy, którzy potrafią wznieść się poza swoje przekonania polityczne. 

Niestety, w tej zabawie chodzi tylko o mobilizację tych, którzy szczerze nienawidzą prawicy. Wtedy fakty nie mają jakiegokolwiek znaczenia - nie tylko w sprawie Patriotów. "Silni razem" przecież nie wybaczyliby takiego odchylenia w przekazie, który ma streszczać się w symbolice ośmiu gwiazdek. Niczego się nie nauczyliście, drodzy Państwo, od 2015 roku. 

Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).  Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (265)

Inne tematy w dziale Polityka