Mały przerywnik. W związku z przeszłością babci niewiele zachowało się pamiątek materialnych. Jednak babcia zdołała ocalić kilka starych zdjęć, przedstawiających osoby jej najbliższe.
Najstarsze zachowane zdjęcie pochodzi z roku 1930 i przedstawia młodą Zofię Pawłowską w towarzystwie rodziców - Błażeja Okińskiego i Karoliny Najduk. Babcia nie wspomina o tym wprost we wspomnieniach, ale oczywiście w czasach opisanych nosiła nazwisko panieńskie: Zofia Okińska. Błażej był z rodu szlacheckiego, natomiast Karolina była prostą, chłopską córką. Co ciekawe - fotograf uciął matkę babci, nie wiadomo dlaczego. Dostarczył zdjęcie wybrakowane. Babcia nigdy nie dowiedziała się dlaczego. Natomiast pani BasiaM sugeruje, że zapewne zdjęcie było mojej prababce potrzebne do jakiegoś dokumentu. Jest to wielce prawdopodobne. Dziękuję za tę podpowiedź!
Ocalało też na szczęście zdjęcie obojga rodziców, już bez żadnych wad i usterek. Jednak z okresu zdecydowanie późniejszego, to jest z lat czterdziestych. Dokładna data zrobienia zdjęcia jest nieznana. Zapewne została ołówkiem zapisana z tyłu zdjęcia, bo widać tam przypominające pismo pozostałości, jednak już całkowicie nieczytelne. Proszę przyjrzeć się charakterystycznej zmianie wizerunku Błażeja Okińskiego, jak wyraźnie zaznacza się na jego obliczu zmiana sytuacji i położenia rodziny w ciągu tych lat.
Trzecim zachowanym zdjęciem z tamtych czasów jest portret ukochanych opiekunek babci z Połtawy: pań Marii i Heleny Markiewicz. Babcia do dziś wspomina, że mogła u nich zostać i byłaby szczęśliwa. Dlatego to zdjęcie także ocaliła i zawsze trzymała blisko siebie.
Poza tymi zdjęciami babcia mówi, że istnieje jeszcze jedno, zrobione w czasach jej wczesnego dzieciństwa, w Greczanach na łące. Niestety wygląda na to, że gdzieś się zapodziało. Mam nadzieję, że uda nam się je znaleźć - wtedy także je pokażę Wam. Przejrzę też stare rodzinne albumy. Możliwe, że uda się odszukać inne, już nawet w rodzinnej pamięci zaginione zdjęcia. Oczywiście obiecuję, że w takim wypadku oczywiście wkleję je tutaj.
Natomiast po publikacji odpowiedniego odcinka planuję umieścić tutaj skany książeczek pamiątkowych i zdjęcia odpowiadających im medali, które babcia zdobyła w czasie jej wojskowej kariery. Jest tam m. in. medal za udział w bitwach o Berlin.
Cały ten wpis proszę potraktować jako przerywnik-ciekawostkę przed wznowieniem odcinków.