Przepraszam z góry tych wszystkich którzy na wsi mieszkają. Owo skojarzenie "wiochy" z obecnymi obyczajami, które zapanowały w Sejmie symbolizuje wyłącznie prostackie i chamskie zachowania posłów zwanych obecnie opozycją.
To właśnie poprzez zachowania takich posłów jak Gasiuk, Petru, Grabarczyk, Schetyna, Budka i im podobnym, posiedzenia Sejmu stały sie swoistym szambem zawartośc którego zalewa umysły Polek i Polaków.
Typowy podmiejski bazar nie ma sie czego wstydzić jezeli chodzi o kulturę jego bywalców. Atmosfera jaką wytwarzają politycy opozycji w Sejmie jest nie do przyjęcia i godzi wprost w powagę tej instytucji.
Sadzę, że przywrócenie własciwego majestatu Sejmowi RP winno stać się priorytetem w inicjatywie ustawodawczej obecnej wiekszości parlamentarnej. Do obecnej opozycji nic nie dociera i moim zdaniem nie dotrze dopóki nie wprowadzi sie elementarnych zasad regulujących zachowanie posłów.
Brzmi to może smiesznie jednak brutalna rzeczywistość uzasadnia w pełni tego typu posunięcia.
Nic tak nie dociera do ludzkiej świadomości jak kary pieniężne, które winny stać się swoistym orężem prowadzacego obrady Sejmu. Drzesz mordę na sali plenarnej - 2000 zł kary. Zajmujesz miejsce na mównicy bez zgody prowadzacego obrady - 5000 zł kary itd.
Czynisz to po raz kolejny - kara wzrasta dwukrotnie
Bezwzgledne stosowanie takich kar w 100% uspokoiło by atmosferę.
Dziennikarzy winno sie usunąć całkowicie z korytarzy sejmowych. Stworzyć tzw. PreesRoom po to by politycy i dziennikarze mieli pełna swobodę w swoim działaniu na poletku medialnym
KONSTYTUCJA art.54 cyt. "1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka