Bodnar prześcignął Tuska. Mamy to. Bodnar zawiesił Ostrowskiego we własnej sprawie. No cóż można i tak z tym wyjątkiem, że Bodnar stosuje prawo jak chce w przeciwieństwie do Tuska który rozumie prawo jak je rozumie, po swojemu.
Bodnar jako członek zorganizowanej grupy przestępczej, godzącej swoimi działaniami w konstytucyjny ustrój naszego Państwa, kręci na siebie bat który prędzej czy później wyląduje na jego plecach. Oj będzie bolało tym bardziej, że kończą się wpływy liberałów i lewaków w PE.
Za parę miesięcy skończy się wspieranie bezhołowia w Polsce przez unijnych dyplomatołków.
Bodnar, Tusk, Domański oraz kilkunastu innych członków obecnego rządu będą musieli stanąć przed obliczem Sądu by odpowiedzieć za świadome łamanie prawa. Od Tuska nie oczekuję zbytniej prawa znajomości. On będzie odpowiadał za sprawczość przy organizacji tej grupy przestępczej.
Inaczej ma się sprawa Bodnara.
Ten człowiek będąc w pełni świadomym swoich czynów będzie osądzony najsurowiej ze względu na swoje obecne stanowisko. Nie będzie mógł się tłumaczyć nieznajomością obowiązującego prawa. On te prawo doskonale rozumie stąd zapędy do jego zmian w ekspresowym niemal tempie by zapewnić sobie i swoim kolesiom bezkarność.
Nie ma możliwości by zatrzymać na stałe procedur związanych z zarzutami o zamach stanu. Machina ruszyła a jej zawieszenie nic już nie da. Może odwlecze procedury na jakiś czas ale od odpowiedzialności karnej Bodnar i cała reszta zorganizowanej grupy przestępczej nie uciekną.
Pomogę im jednak Mają dwa kierunki ucieczki przed odpowiedzialnością - to Rosja lub Białoruś.
KONSTYTUCJA art.54 cyt. "1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
