Ala ma kota - wykładnia dla Domańskiego i elit III RP

Ala ma kota - wykładnia dla Domańskiego i elit III RP. Czy wobec takiego stwierdzenia, że Ala ma kota wynika rzeczywiście, że Ala go posiada. Zgodnie z taktyką jaką obecnie prowadzą rządzący, można te zdanie uznać też za ubliżanie Ali albowiem  zdarzają się przypadki, że określenie, że ktoś ma kota oznacza wprost, że jest ograniczony(a) umysłowo.

Mam wrażenie, że niewielu w obecnym rządzie grzeszy mądrością nie wspominając już o prominentnych pseudo prawnikach III RP. Na czele obecnego rządu stoi nie kto inny jak nijaki Donald Tusk. Sfrustrowany mały człowiek rozsadzany od wewnątrz przerastającą go ambicją bycia kimś znaczącym w Polsce i świecie. Kiedyś rzekomo Król Europy obecnie stał się marionetką europejskich polityków. Spadając z królewskiego tronu zajął właściwe, w końcu, miejsce dla siebie u stóp owego tronu stając się europejskim i polskim błaznem.

Od 13 grudnia 2023 w Polsce następuje demontaż Państwa Polskiego. Brak szacunku dla obowiązującego w Polsce prawa w pełnym znaczeniu tego słowa. Szaleństwo Tuska sprowadza Polskę do roli typowego wasala dla zachodnich mocarstw. Wydaje się, że Tusk postępuje z godnie z zasadą "po mnie tylko gruzy". Zdając sobie sprawę, że nie ma pomysłu na normalną Polskę rozpętał swoistą wojnę z prawicowymi partiami. Wojnę na śmierć i życie.

Wprzągł w polityczne rydwany, równych sobie idiotów do tworzenia wizji o rzekomych przestępstwach polityków Prawa i Sprawiedliwości. W świat idą co rusz informacje o zorganizowanych grupach przestępczych kierowanych przez polityków obecnej opozycji. Tymi informacjami należy zalewać media do czasu wyborów prezydenckich w myśl zasady "huzia na józia" Coraz mniejsze zainteresowanie tymi "rewelacjami" powoduje, ze obecnie tematem nr.1 w krajowej polityce stają się "groźby karalne "

Każdy z potencjalnych zwolenników obecnie rządzących stał się obiektem hejtu zagrażającym życiu. Raptem okazuje się, że to rządzący czują się najbardziej zagrożonym gatunkiem w Naszym kraju. Używa się zatem służb, które w zmasowanych swoich działaniach mają błyskawicznie "dopaść" i skazać winnych hejtu zagrażającemu życiu rządzących. 

Jakoś hejt skierowany przeciw politykom prawicy nie był i nie jest postrzegany jako zagrożenie utraty zdrowia i życia polityków związanych z prawicą. Notoryczne obrażanie Jarosław Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza, Mariusza Kamińskiego, Zbigniewa Ziobro etc. nie budzi zastrzeżeń ze strony mediów sprzyjających obecnie rządzącym. 

Tragiczna śmierć Adamowicza stała się zasłoną dymną dla poczynań Owsiaków, Tusków, Giertychów etc. Starają się chować za symbolem, który sami w przeszłości obrażali i oskarżali.

Panowie i Panie - zwolennicy koalicji rządzącej. Czas stanąć w kolejce po rozum. Nigdy na rozsądne kroki nie jest za późno.