Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków
229
BLOG

Czym było te "100 LAT NIEPODLEGŁOŚCI"?

Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Z lękiem i nieśmiałością zabieram się do pisania tej notki ale uważam, że nawet Wielkie Święto nie zwalnia nas od myślenia; a może nawet, to szczególnie Wielkie Święto, jakim jest 100-na Rocznica Pierwszego Odzyskania Niepodległości, powinno zmusić nas do przemyśleń i "rachunku sumienia"...

Bo zaglądam do "Polski. The Times" i na 5-stronie tej poczytnej gazety czytam w okolicznościowym felietonie: "Przez te sto lat naszej niepodległości nie było lekko i politycznie, i ekonomicznie. Jak nie zbieranie się po zaborach, to tragiczna wojna, potem całe lata komunizmu..."

Dwa zdania, a tyle głupstw, i to nie byle jakich. Bo oznacza to sugerowanie ciągłości w okresie, gdy i Państwo Polskie było tworzone, rozwalane, okupowane, znów tworzone - według zupełnie innej, obcej "sztancy", gdy Polska znów była "rozbierana", przemieszczana, gdy na Jej terytorium stacjonowały dziesiątki tysięcy obcych żołnierzy, a i "polscy" żołnierze przynosili Polakom "auto-pacyfikację" (najłagodniej to ujmując)...

Te STO LAT NASZEJ NIEPODLEGŁOŚCI to było 21 lat bardzo dramatycznych dziejów II Rzeczpospolitej, niemal 6 lat NIEMIECKIEJ OKUPACJI, 45 lat SOWIETYZACJI, w tym  - 12 lat - w stalinowskim stylu, nawet już po śmierci Stalina, a potem  - 33 lat "POLSKIEJ DROGI DO SOCJALIZMU", z udziałem ponad 3 mln. członków PZPR ("komunistów") i kilkuset członków "sojuszniczych partii" (ZSL i SD), nie licząc ich "młodzieżówek".  A w ostatniej dekadzie tej DROGI - pielgrzymki do Ojczyzny POLAKA PAPIEŻA, kilkanaście miesięcy "KARNAWAŁU SOLIDARNOŚCI" i  kilka lat SAMO-ZNIEWOLENIA,    pod szyldem "STANU WOJENNEGO" w Polsce.

W podsumowaniu mamy więc niemal dokładnie 50 lat mniej lub bardziej PRAWDZIWEJ NIEPODLEGŁOŚCI i tyleż samo lat ZNIEWOLENIA, O RÓŻNYM STOPNIU NASILENIA...

Przypominam te fakty nie po to, by "ROZDRAPYWAĆ RANY", ale po to by przeciwdziałać kolejnemu FAŁSZOWANIU HISTORII POLSKI, szczególnie tej najnowszej, która wciąż jest Polakom, szczególnie młodym, NIEZNANA - bo na albo ogół brakuje w szkolnych programach czasu, aby uczniowie dobrze  poznali ten ostatni, prawdziwie dramatyczny - na miarę STRASZNEGO XX WIEKU - okres w historii ich Ojczyzny, albo jest on im przekazywany w sposób uproszczony i nierzadko - zdeformowany...

Więc chodzi o to, by czytając uroczyste, świąteczne, patetyczne tytuły i słuchając podobnych haseł - nie zapominać o tym, że te 100 lat naszej, polskiej HISTORII - trochę mniej niż 10 procent Jej Dziejów - to była barwna kompozycja złożona z dni CHWAŁY i HAŃBY, ODWAGI i TCHÓRZOSTWA, ZAPRZAŃSTWA i HONORU, WSTRZĄSÓW, ZAŁAMAŃ ale także - WIARY, MIŁOŚCI i NADZIEI...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Kultura