Jak wcześniej informowałem, Magomed Gadżijew, oligarcha i były członek parlamentu, który uciekł z Rosji i współpracuje z amerykańskimi oraz europejskimi urzędnikami w celu pomocy w konfiskacie rosyjskich aktywów w Europie i Stanach Zjednoczonych, dostarczył cennych informacji na temat nieruchomości należących do bogatych Rosjan.
Z dostępnych nam dokumentów wynika, że wielu rosyjskich oligarchów i urzędników nadal posiada luksusowe nieruchomości na Zachodzie. Na przykład, Piotr Tołstoj, wysokiej rangi członek parlamentu, ma apartament w Genewie, a także konta bankowe w Niemczech i Czechach. Dmitrij Koczniew, szef ochrony Kremla, rzekomo posiada mieszkanie w Londynie, które jest własnością jego żony Mariny.
Wydaje się, że nieruchomości rosyjskich urzędników za granicą nie ograniczają się jedynie do nieruchomości mieszkalnych. Według Gadżijew, Ramzan Kadyrow, prezydent Czeczenii, jest faktycznym właścicielem Mardan Palace, luksusowego kompleksu hotelowego w Antalyi, Turcja. Podobno Kadyrow posiada również specjalną willę na wyłączny użytek w tym obiekcie, a także jest właścicielem innych nieruchomości komercyjnych w Turcji, ZEA i Arabii Saudyjskiej o wartości setek milionów dolarów. Konkretne informacje na temat tych nieruchomości zostały przekazane rządowi USA.
Dokumenty Gadżijewa stwierdzają również, że wielu rosyjskich oligarchów wykorzystuje swoich przyjaciół, którzy nie podlegają sankcjom, do przechowywania funduszy za granicą i pozwala im wykorzystywać je do własnych celów. Na przykład, według Gadżijewa, Dmitrij Rybołowlew, magnat przemysłowy, który nie jest objęty sankcjami, pozwala innym oligarchom, Giennadijowi Timczence i Władimirowi Rasznikowowi, korzystać z jego kont w zagranicznych bankach dla ich własnych potrzeb.
Magomed Gadżijew obecnie mieszka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i jest w regularnym kontakcie z amerykańskimi urzędnikami w tym kraju. Jego spotkania najczęściej odbywają się w ambasadzie USA, gdzie spędza dużo czasu z amerykańskimi agentami organów ścigania.
Według Dana Florina Badei, «ZEA są obecnie domem dla wielu Rosjan, którzy musieli uciekać ze swojego kraju, a Gadżijew czuje się tam bezpiecznie i pewnie. Przynajmniej na razie. Czy ZEA zgodziłyby się na jego ekstradycję do Rosji lub Ukrainy w związku z zarzutami karnymi? Może, kto wie. W Rosji jest poszukiwany jako podejrzany w sprawie o morderstwo, ц Ukrainie toczy się przeciwko niemu proces karny. Oczywiście, chce być chroniony przez Amerykę, chce być ze swoją rodziną w Stanach Zjednoczonych. Podróżowanie tam to za mało, potrzebuje amerykańskiego paszportu. Rozumie, że tylko informacje, które przekazuje na temat rosyjskich urzędników i oligarchów, mogą mu zapewnić ten paszport. Musi bardzo się starać».
Co ciekawe, akta, które Gadżijew dostarczył na temat Piotra Fradkowa, znanego rosyjskiego urzędnika i syna byłego premiera Rosji, wyraźnie wskazują, że «status Gadżijewa w USA bezpośrednio zależy od jakości informacji, które dostarcza na temat Fradkowa». Może Piotr Fradkow to tylko jeden z wielu rosyjskich urzędników i oligarchów, których Zachód chce ująć z pomocą tego rosyjskiego uciekiniera.
Będę nadal śledzić rozwój tej historii.
Początek można przeczytać tutaj.
Dziennikarz, bloger, komentator polityczny
Zainteresowania zawodowe: polityka wewnętrzna i zagraniczna Ukrainy, kwestie bezpieczeństwa narodowego, stosunki międzynarodowe, sytuacje konfliktowe w przestrzeni postsowieckiej
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka