Wiele osób zadaje sobie pytanie: co dalej? Jeśli "dar jasnowidzenia" pandemii przyszłości z dokładnością co do przecinka na 10 lat naprzód Gatesów i Rockefellerów-w rzeczywistości scenariusz-będzie dalej realizowany, czekają nas czipy pod skórą (to nie Lem! - to Gates!) i likwidacja gotówki.
Z porażającej nowomowy dla idiotów, za których niektórzy mają społeczeństwo, w rzeczywistości serwowanej nam przez idiotów, względnie przez ludzi, którzy dobrze ich udają, normalny, zdroworozsądkowo myślący człowiek zrozumie niewiele - albo nic. Jak bowiem w oparciu o logikę i zdrowy rozsadek zrozumieć słowa wiceministra zdrowia, Waldemara Kraski, według którego od teraz rząd będzie stosował zasadę "zachęty z przymuszeniem"? Mnie, prostemu człowiekowi, słowa te przypominają powiedzenie, jakie od oficerów ABW i CBŚ słyszałem o regule obowiązujacej w mafii, w której jakoby mają powiadać, że "dobrym słowem i przystawionym do głowy pistoletem uzyskasz więcej, niż tylko dobrym słowem". Czy o taką "zachętę z przymuszeniem" panu ministrowi chodziło? Prawdopodobnie - ale jeśli tak, to - przyznacie Państwo - nie brzmi to dobrze. Podobnie jak inny "quiz" wywodzący się z kręgu rządzących, według którego niechybnie czeka nas "obowiązek szczepień", ale nie "przymus szczepień" - a to podobno nie to samo. Mnie wydaje się, że to jednak, niestety, to samo i że to kolejny krok - na zasadzie metody małych kroczków, które niezauważalnie, za to codziennie przesuwają granicę - i chyba, niestety, słusznie mi się wydaje. A gdybym miał w tej sprawie jeszcze jakies wątpliwości, musiałbym je stracić po wyjasnieniu wybitnego prawnika, Jurka Kwaśniewskiego, z Ordo Iuris: "Obowiązek szczepień, to po prostu przymus szczepień. Obowiązek szczepień i niektóre restrykcje nie naruszają abstrakcyjnej „wolności” - bo wolność ma konstytucyjnie i naturalnie drugorzędne znaczenie wobec życia i dobra wspólnego. One naruszają racjonalność. A ta jest zasadą nadrzędną, warunkiem legalności działań prawodawcy. W części Europy już teraz, gdy grupa znajomych idzie na kolację, zaszczepieni wejdą do restauracji, niezaszczepieni dostaną jedzenie na ulicy. Z domówki do kina pójdą razem. Wejdą zaszczepieni. Reszta poczeka na korytarzu. Wrócą razem. Racjonalne? Służy zgodzie i pokojowi społecznemu?”To nie jest pytanie podchwytliwe, podobnie jak inne: dokąd to wszystko zmierza? Wszystko to, co dzieje się wokół nas i co ma związek z covidowym szaleństwem zostało zawarte w "analizie-raporcie" "wybitnych analityków" - jak latem ubiegłego roku, w odpowiedzi na nasze pytania w odniesieniu do książki "Zapis zarazy", określiła tych zbrodniczych szaleńców Ashlej E. Chang, dyrektor działu kontaktu z mediami Fundacji Rockefellera wysyłając nam oficjalne pismo. Kilka miesięcy wcześniej - wiosna 2020 - odkryliśmy w całości ten raport, potwierdziliśmy jego autentyczność i ujawniliśmy właśnie w książce "Zapis zarazy", że już w 2010 roku Fundacji Rockefellerów i współpracująca z nią Fundacja Gatesów, opracowała nie tyle analizę, co zbrodniczy scenariusz, który krok po kroku jest realizowany od przełomu 2019/2020. Ciąg dalszy tego scenariusza realizowany jest obecnie, na naszych oczach, a jego realizacja właśnie mocno przyspieszyła. Wiele osób zadaje sobie pytanie: co będzie dalej? Nie mamy dobrych wiadomości. Jeśli "dar jasnowidzenia" - przewidywania pandemii przyszłości z dokładnoącią co do przecinka na 10 lat naprzód - "wybitnych analityków" Gatesów i Rockefellerów - w rzeczywistości zbrodniczy scenariusz łotrów, którzy na naszych oczach dokonuja "wielkiego resetu" - w dalszym ciągu będzie realizowany krok po kroku, a na razie dokładnie tak się dzieje, to w bardzo krótkiej perspektywie - nie tyle lat, co kilkunastu miesięcy, bo bardzo szybko to idzie - czekaja nas czipy pod skórą (to nie Lem! - to Gates!) i likwidacja gotówki. Co będzie potem? Pewne jest jedno: nie wyglada to dobrze. CDN http://sumlinski.pl Warto obejrzeć - tak naprawdę: trzeba obejrzeć https://www.youtube.com/watch?v=oPd_V8l-sNQwybitnego
Inne tematy w dziale Rozmaitości