To nie żart. Urzędnicy miasta Gdańska wpadli na pomysł, by nadać imię kretowi, mającemu kopać tunel pod Wisłą. Zebrał się intelektualny sztab, który ustalił, że kret ma mieć na imię (lud ma wybrać z propozcyji) 1. Elżbieta - od Elżbiety Koopman, pierwszej polskiej astronom, drugiej żony Jana Heweliusza. 2. Joanna - od Joanny Schopenhauer ur. w Gdańsku, wybitnej literatki. 3. Damroka - od księżniczki pomorskiej, córki Świętopełka II Wielkiego. 4. Julia - będąca żeńskim odpowiednikiem Juliusza - od Juliusza Słowackiego, patrona trasy, której częścią jest tunel. 5. Wisława - w skojarzeniu z rzeką Wisłą, ale także z noblistką Wisławą Szymborską. 6. Sedna - od bogini mórz (ktoś słyszał o takiej bogini?).
Akcję uważam za debilną. Ale ciekawi mnie, ilu obywateli miasta Gdańska poczuło Zew Kreta i zagłosowało. W Związku z tym mam do P. T. Salonowców prośbę -głosujcie na Wisławę! Jeśli 100 z P.T Salonowców zagłosuje, a Wisława awansuje na number one, to będzie obciach dla organizatorów akcji "imię dla kreta". Czego organizatorom serdecznie życzę.
A poza wszystkim innym - Kret Wisława - to brzmi!
Głosować należy tutaj: www.gik.gda.pl
Inne tematy w dziale Rozmaitości