Ja w ogóle czasem się dziwię. Nie za bardzo, ale trochę się dziwię. Nie, że mam coś przeciwko tut. administracji, bo wszyscy wiedzą, że jest mądra i obiektywna. Ale żeby tak dyskryminować kuchnię chińską?
Po (!) kilku latach legalności w tut. saloonie zdelegalizowana została notka "Barek z chińszczyzną" Infidela, autora, który w tut. saloonie jest sporo dłużej nie tylko ode mnie, ale i od całej Kapituły Wodzianna Trophy. Za co skrzywdzono "Barek z chińszczyzną"? Nie wiem doprawdy, ale w ustroju znikalniczym nie powinno dziwić nic. A że to jedna z moich ulubionych notek w historii saloonu, to ją teraz zareklamuję:
http://infidel.salon24.pl/114115,barek-z-chinszczyzna
Szanownych P.T. Salonowców proszę o komentarze do tamtej notki. Mogą być tam, mogą być tu.
A Infidelowi dedykuję piosenkę, na pewno mu się spodoba :)
Inne tematy w dziale Rozmaitości