"W dniu wczorajszym Sąd w Piotrkowie Trybunalskim zamknął przewód sądowy w procesie dotyczącym domniemanego znieważenia prezydenta RP przeze mnie, autora bloga AntyKomor.pl a prokurator przedstawił swoją propozycję kary" - pisze na swoim blogu oskarżony.
Oskarżony pisze też m.in. "Proces w sprawie domniemanego znieważenia prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego rozpoczął się 5 września i już na starcie został utajniony na wniosek prokuratora, który w mojej opinii chciał zamknąć społeczeństwu możliwość oceny kwestionowanych materiałów bądź treści." I dalej: "Prokurator po niezwykle 'płomiennej' i agresywnej mowie końcowej zażądał 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat, 250 stawek po 20 złotych (5 tysięcy) oraz dozór kuratora sądowego."
"Wydaje się, że materiał dowodowy przeciwko mnie nie był zbyt mocny i dlatego postanowiono wykorzystać ABW – by coś znaleźć. Dokonano więc przeszukania i na siłę szukano 'punktu zaczepienia' aż w końcu go znaleziono – głównie dzięki przestępczym działaniom Agencji."
Całość relacji oskarżonego, oczywiście, na blogu AntyKomor.pl
Inne tematy w dziale Polityka