Najbliższych kilka notek będzie chyba składać się z samych lub prawie samych zdjęć. Ale dziś (ach, jaka szkoda, że nie ma Wodzianna Trophy), tylko jeden cytat:
"Panie Terlikowski
W moralności nie ma szarości...
Znajduję je w Pańskich tekstach, dlatego też zaprzestaję czytania wszystkiego, co wychodzi spod Pańskiego pióra ( pewnikiem gęsiego...)."
(źródło)
Chodzio o to, że Terlikowski zauważył, że gonitwa kopytniaków to zajęcie nie tylko osób cierpiących na klasyczną lemingozę. A w ogóle chodziło o główną gwiazdę serialu CSI: Kryminalne zagadki Sosnowca.
Niemoralny Terlikowski jest jak cola bezkofeinowa?
Inne tematy w dziale Rozmaitości