Na blogu Panny Wodzianny koniec pewnej epoki:
Zdjęcie z (mniej więcej) lipca 2009
Już nie uda mi się zejść poniżej 1.500 wpisów.
Notka w LubCzasopismie "Numerologia"
Bieszczadnikowi: "Każde drzewo potrzebuje swojej siekiery"
A tymczasem zapowiadam notkę "Poczet blogerów o podejrzanej reputacji". Dziś o 23.
Sensacja - z okazji jubla - dwie notki Panny Wodzianny równocześnie na SG! Z dabel jubel robi się trypel jubel!
Inne tematy w dziale Rozmaitości