Czy jestem na tropie żerowania OZE na paliwach kopalnych?

Moje podejrzenia dotyczące silnego związku pomiędzy wzrostem zużycia energii z paliw kopalnych (ropy, gazu i węgla) oraz wzrostem produkcji energii z OZE zdają się być prawdziwe. Zauważone tuż po publikacji Statystyk BP zwiększone zużycie węgla w Europie poparte zostało wzrostem zużycia gazu ziemnego i ropy naftowej. Przeprowadzona przed tygodniem analiza wzrostów zużycia energii pierwotnej ogółem oraz wzrostów zużycia energii z OZE dziś zostaje przedstawiona w bardzo prosty sposób. Mam nadzieję, że jest on także przekonujący niedowiarków pozostawiających na moim blogu ślady swoich odmrożonych łapek. W ubiegłym roku wzrost zużycia energii z OZE nastąpił kosztem zmniejszenia zużycia staroświeckiej energii czystej z elektrowni jądrowych i wodnych. 

Podsumowanie wzrostu zużycia energii pierwotnej z paliw kopalnych (kolumna 4) jest porównywalne do wzrostu zużycia energii ogółem (kolumna 9). Podsuma energii czystej z energetyki jądrowej i wodnej ma wartość ujemną -18,5 mln Toe. "Odnawialne" źródła energii dały znaczący przyrost procentowy, jednak ilościowo mniejszy od ubytków czystej energii ze źródeł mniej nowoczesnych. Wojna toczyła się między czystymi energiami. Starcie okazało się bezbramkowe. Obsługa wojennego zaplecza straciła na tym sporo energii, bo aż 35 mln ton ekwiwalentu ropy.  

Trzeba jeszcze wiele się napracować, aby znaleźć 100% dowody na potwierdzenie tezy o żerowaniu nowoczesnych źródeł energii o zmiennych i niemożliwych do sterowania mocach chwilowych na energii ze źródeł konwencjonalnych. Nikt się takimi danymi nie chwali. Dużo wody upłynie w elektrowniach wodnych zanim dowiemy się ile energii zużywają konsumenci a ile zużywa sam system. Być może przyczyną spadku zużycia energii czystych była pogoda i brak wody, ale skąd nagle pojawiał się wzrost zużycia paliw kopalnych gazu, ropy i węgla w ilościach znacznych? 

Wczoraj skończył się czerwiec, mogę zatem dodać do kompletu coś z krajowego podwórka, obrazek z danymi o pozyskaniu energii wiatrowej:

Ile energii konwencjonalnej trzeba stracić, aby wyrównać tak niestabilne źródło energii? Pisząc o stratach mam na myśli spadek sprawności całkowitej bloków cieplnych w elektrowniach konwencjonalnych odpowiedzialnych za stałe dostawy energii na poziomie zgłaszanego przez konsumentów zapotrzebowania na moc.