Współpraca operatorów geotermalnych i naftowych w Holandii

Ostatnio poszerzam swoje wiadomości o normalnej działalności operatorów pozyskujących węglowodory oraz ciepło geotermalne z głębi ziemi w Holandii. Ponad 50-letnie doświadczenie zgromadzone w procesie poszukiwania, odkrywania oraz eksploatacji złóż gazu i ropy naftowej w Holandii są dostępne dla operatorów geotermalnych korzystających z wód złożowych występujących w tych samych poziomach. Chodzi tu o geotermię zainteresowaną ciepłem w oknie głębokościowym od 2 do 4 km. Temperatury w tym oknie wahają się od 60^oC do 120^oC. Zaawansowane prace operatora naftowego (NAM), z którego portalu pozyskuję relacjonowane tu wiadomości, są dostępne dla operatorów geotermalnych będących na początku rozwoju wykorzystania tego źródła energii. Operatorzy naftowi meldują na swojej stronie gotowość służenia swoją wiedzą oraz bazą danych potrzebnych do planowania inwestycji geotermalnych. Ponieważ prawo stanowione nie przewiduje jeszcze warunków eksploatowania i wykorzystania wszystkich płynów złożowych jednocześnie (wody, ropy i gazu) NAM zawiera takie umowy z  przedstawicielami firm geotermalnych. 

Ustalenie ilości bezpłatnej eksploatacji węglowodorów z wodami geotermalnymi

Uzgodnione ilości eksploatacji węglowodorów, zwane w translatorze automatycznym przyłowem, wynoszą obecnie:

3,6 m³ gazu/m³ wody wydobywanej i / lub 5 m³ ropy dziennie. 

Norma ta została ustalona na podstawie danych o maksymalnej rozpuszczalności metanu w słonej wodzie o temperaturze ocenionej na podstawie średniego gradientu temperatury wynoszącego3^oC/100 m. Podane wyżej ilości gazu i ropy operator geotermalny może sprzedać lub zużyć do swoich celów. Przekroczenie norm wymaga dodatkowych uzgodnień pomiędzy operatorem geotermalnym oraz NAM, czyli operatorem węglowodorowym. 

Notka powstała na podstawie danych holenderskiego operatora złóż gazu i ropy: 
https://www.nam.nl/techniek-en-innovatie/aardwarmte/bijvangst-notitie-en-norm.html

PS Mam osobistą satysfakcję, ze zgłoszenia w roku 2014 wstępnego pomysłu dotyczącego ciepła ziemi w rejonie Poznania, o czym napisałam w notce Geotermia na gazie