Piszę tę notkę dla osoby/osób zarejestrowanych na S24 pod nazwą energia odnawialna. Przypuszczam, że jest to oficjalny blog MŚ lub jego agendy. Jeśli mniemanie mnie nie zwodzi, proszę prowadzących blog o zapoznanie się z moimi notkami publikowanymi od lat w dziale energetyka, a szczególnie tymi które dotyczą geotermii oraz innych źródeł czystej energii.
Czystości powinno się przestrzegać nie tylko w produkcji energii ale także w sprawozdawczości o jej produkcji i wykorzystaniu. Strach przed karami unijnymi, podobnie jak przed karami boskimi, nie należy do doskonałych motywacji przy mocnym postanowieniu poprawy.
Sprawozdawczość dotycząca zasobów i wydobycia kopalin w Polsce jest tragicznie opóźniona w stosunku do tego czym dysponujemy obecnie w dziedzinie informatycznej. Polecam do analiz moje opracowania danych o wydobyciu gazu z otworów horyzontalnych w stanie Ohio. Proszę o porównanie tego co tam jest publikowane ze sprawozdawczością dotyczącą tego zagadnienia w Polsce. Nie pisałam nic na temat tabelek z otworami "łupkowymi", które do znudzenia były powtarzanymi w portalach temu poświęconych. Nie pisałam z litości nad polskimi urzędnikami.
W notce adresowanej (tej) sygnalizuję potrzebę przejrzystego i szczegółowego raportowania produkcji energii elektrycznej i cieplnej z każdego urządzenia (wiatraka) i każdego zakładu geotermalnego na arkuszach Excel. Dzięki szerokiemu dostępowi do danych rzeczywistych możliwe będzie nie tylko kształcenie studentów różnych specjalności (geologia, środowisko, ekonomia i in.). Problem dostępu do danych był nawet przedmiotem współpracy ze służbą geologiczną USA. Pora rozliczyć PIG-PIB z realizacji postulatów z tej wizyty ;-). USA się wywiązuje - mam dostęp do ich danych publikowanych w internecie.
Oto przykłady przetwarzania danych o wydobyciu gazu z otworów horyzontalnych w stanie Ohio z poziomów Utica (głównie) oraz Marcellus. Ciekawostką jest to, że wiercenia te rozpoczęto w tym samym czasie co w Polsce.
W tabeli zarówno ropa naftowa jak i gaz ziemny podane są w metrach sześciennych. Wydobycie w USA figuruje w sprawozdawczości w jednostkach objętościowych (baryłki - ropa, stopy sześcienne - gaz), przy tłumaczeniu liczb nie ma potrzeby doprowadzać danych do obowiązujących w Polsce, bo w ten sposób zwiększamy błędy przeliczeń.
Mam nadzieję, że nowa strona będzie miejscem wymiany myśli z jej prowadzącymi, a nie czystą ojczystą propagandą.
Wykształcenie techniczne, praca w zawodzie.
Do pisania na S24 namówił mnie wnuk Jędrzej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka