W geologii złożowej bez danych rzeczywistych nie uda się nikomu przewidywać szans na możliwość przyszłych odkryć. Usiłuję w notkach przekazać to co wiem o produkcji węglowodorów w Polsce. Polska, jako kolebka wykorzystania ropy naftowej do oświetlania zasługuje na to, aby to czego dokonały poprzednie pokolenia nie zostało zapomniane. Ponad stuletnia ogólna historia kopalnictwa naftowego i gazowego w Polsce istnieje w wielu źródłach danych publikowanych.
Po notce dotyczącej aktualnej produkcji gazu wysokometanowego w Polsce dzisiaj przedstawiam dane o wydobyciu tego gazu od początku dziejów naftowych z południowo-wschodniej Polski, czyli Karpat oraz z ich Przedgórza, na którym poszukiwania zaczęto prowadzić dopiero po II WŚ.
Przygotowana przeze mnie grafika umożliwia porównanie zasobności w gaz ziemny dwóch rejonów geologicznych z najstarszą historią produkcji ropy oraz gazu ziemnego. Ponieważ od długiego czasu swoją oraz czytelników uwagę skupiam na gazie, z wiadomych powodów (łupki ;-) przyjrzymy się dzisiaj niejako kontekstowo danym o wydobyciu rocznym tej kopaliny.
W Karpatach gaz wolny wydobywano także przed rokiem 1945. Wydobycie to podano na dole wykresu. Sumaryczne wydobycie gazu wolnego wynosiło do 1990 roku 6,8 mld m3 a w całej historii 10,2 mld m3. Zrezygnowałam z podawania gazu towarzyszącego ropie, aby nie mnożyć bytów. Gazu pozyskiwanego ze złóż ropnych wydobyto od 1945 r. 1,2 mld m3 a od początku 2,8 mld m3.
Łącznie z Karpat wydobyto 13 miliardów m3 gazu.
Przedgórze Karpat
Spadek wydobycia do roku 1978, może być związany z naturalnym spadkiem ciśnienia w złożach. Późniejsze spadki można wiązać z włączaniem do eksploatacji złóż gazu zaazotowanego z Niżu Polskiego oraz wzrostem importu gazu rurociągiem przebiegającym przez ten rejon w kierunku Śląska.
W tym okresie rozpoczęto w Polsce magazynowanie gazu importowanego w złożu gazu Strachocina w Karpatach, a w późniejszych okresach także na Przedgórzu Karpat.
Łącznie z Przedgórza Karpat do roku 1990 wydobyto 75 mld m3 gazu wolnego.
Przytaczanie historycznych danych z Polski ma na celu uzmysłowienie sobie zróżnicowania potencjałów ropo i gazonośności skał osadowych zdeponowanych w różnych miejscach i basenach sedymentacyjnych na globie. To co udało się w Polsce odkryć oraz wydobyć wygląda, przynajmniej dla mnie, mizernie przy tym co możemy w dobie internetu śledzić na bieżąco w krajach z dostępem do danych rzeczywistych.
W Ohio z otworów horyzontalnych w latach 2011-2016 wydobyto więcej gazu od wydobycia wykazanego z Przedgórza Karpat w ciągu 40 lat. Smutne, ale prawdziwe.
Komentarze
Pokaż komentarze