Złoża ropy naftowej nasyconej gazem zaazotowanym odkryte w rejonie Gorzowa pozwoliły na kilkakrotny wzrost wydobycia ropy w Polsce. Złóż gazu w tym rejonie jest sporo, ale główne wydobycie pochodzi ze złóż BMB oraz Lubiatowo (dopisane informacje o wydobyciu gazu w 2015 w kolorze czerwonym). Pod mapą z lokalizacją dołączyłam mapę gazociągów w rejonie Gorzowa z podobnego obszaru. Kolor gazociągów wskazuje, że w tym rejonie odbiorcy mają do dyspozycji gaz metanowy. Poza obszarem pokazanym na mapie są sieci rozprowadzające gaz zaazotowany.
Jak wielokrotnie pisałam Polska nie jest zasobna w węglowodory. Nawet takie gratki jak złoża BMB i Lubiatów nie należą do gigantów. Ropa musi wędrować do rafinerii a gaz najlepiej aby został zużyty na miejscu, bez kosztownego rozbierania na czynniki pierwsze, bo w gazociągach systemowych rozprowadza się głównie metan z około 1% dodatkiem etanu oraz niepalnym balastem, głównie azotem i dwutlenkiem węgla w ilościach śladowych w gazie wysokometanowym, oraz 20% (Lw) lub 28% (Ls) w gazach zaazotowanych. Złoża z tego rejonu zmieniły zasadniczo ofertę produktów Zakładu PGNiG w Zielonej Górze.
Raport społeczny tej firmy za rok 2014 przedstawia następujące ilości dostarczanych produktów i usług:
gaz ziemny: ok. 3,6 mld m3
ropa naftowa: ok. 733 tys. ton,
propan-butan: ok. 32,2 tys. ton,
siarka płynna: ok. 40,6 tys. ton.
Wpływ wydobycia ropy z rejonu Gorzowa widoczny jest wyraźnie na grafice wydobycia ropy ogółem w Polsce, około roku 2000 włączano sukcesywnie otwory na złożu BMB, w roku 2012 Lubiatów. Oficjalne otwarcie nastąpiło z opóźnieniem. Po 2000 roku wzrosła produkcja siarki, bo złoża te występują w dolomicie głównym i zawierają spore ilości siarkowodoru. Produkuje się także gaz płynny propan-butan.
Gaz ziemny użyty w energetyce lokalnej nie stanowi konkurencji dla węgla energetycznego w elektrowniach zawodowych oraz w elektrociepłowniach dużej mocy.
Jak pisałam w notce o węglu zasoby węgla kamiennego i brunatnego mają dominujący udział w sumie wszystkich zasobów kopalin energetycznych w Polsce. Nie ma sensu pokazywać udziału węglowodorów krajowych na wykresach, bo zasoby ropy i gazu zaznaczają swój udział śladem sekundnika lub wskazówki minutowej. Tylko udział wydobycia węglowodorów da się zapamiętać godziną "za pięć dwunasta".
Wykształcenie techniczne, praca w zawodzie.
Do pisania na S24 namówił mnie wnuk Jędrzej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka