Notka zawiera podwaliny do europejskiego zielonego ładu energetycznego zbudowane w pierwszym dwudziestoleciu trzeciego tysiąclecia. Wszystkie dane pochodzą ze Statystyk BP opublikowanych w lipcu 2021 roku.
Plik o nazwie: bp-stats-review-2021-full-report.pdf
Na pierwszym obrazku pokazany jest roczny przyrost mocy w instalacjach fotowoltaicznych, od bardzo małej wielkości w pierwszym roku wynoszącej zaledwie 0,3 GW do wielkości 168 GW w roku 2020. Jest to po prostu wzrost szalony, w którym Polska ma także spory udział.
Na koniec 2020 roku kraje europejskie (wszystkie) miały do dyspozycji 23,7% zainstalowanej mocy PV na świecie. Polska w 2020 roku zwiększyła moc PV o 155%! do 3936 MW (2,35% Europy). Proszę o skonfrontowanie tych danych z opiniami na temat hamowania rozwoju zielonej energetyki w Polsce.
Instalacje PV o mocach podawanych w MW wyprodukowały sporo energii elektrycznej podawanej w źródle w TWh. Wielkość przekraczającą wybraną jednostkę osiągnięto w roku 2005, a w roku 2020 osiągnięto już 178,9 TWh (20,9% światowej produkcji). W Polsce w ostatnich dwóch latach wzrost r/r wynosił aż 189%! Przy danych o udziale Polski w produkcji tej energii wpisano nawet 0,2% produkcji światowej :)
Wiatr w energetyce ma dłuższą historię, dlatego dane z ostatnich 20. lat nie mają mysiego ogonka. Zwiększanie mocy elektrowni wiatrowych w ostatnim dziesięcioleciu przyspiesza, bo połowa mocy z 2020 roku została osiągnięta w 2012 roku.
W 2020 roku udział Europy w pozyskaniu energii z wiatru wynosił 32,1% produkcji światowej z tego źródła. W Polsce pozyskano z wiatru 15,7 TWh energii, co stanowi 3,1% produkcji w Europie i około 1% produkcji światowej.
Wykształcenie techniczne, praca w zawodzie.
Do pisania na S24 namówił mnie wnuk Jędrzej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka