Minął tydzień liczony od soboty 14 listopada do soboty 21 listopada 2020 r. Po przeglądnięciu poprzedniej notki o pracy akumulatorów wpiętych do sieci kalifornijskiej ISO, zabrałam się do zrobienia podglądu ich pracy w kolejną sobotę. To co zobaczyłam na szkicowym wykresie uznałam za warte dołożenia trochę pracy, by pokazać tę dobę na dopracowanym nieco obrazku przepływów energii - chwilowych oraz stanu bieżącej akumulacji prądu w bateriach. Takie postępowanie wynika ze znanej mi definicji:
Przez częste powtarzanie dochodzimy do perfekcji
Dane z tego dnia zawierają bardzo ciekawe próby przechodzenia ze stanu ładowania do stanu oddawania energii. Opisałam dobowy szczyt oddawania energii z akumulatorów i szybkiego przejścia do ich ładowania występujące w godzinie 14 i na początku godziny 15. - od 142 MW po stronie oddawania energii, do -194 MW po ujemnej stronie ładowania. Maksymalny stan załadowania w dniu rozliczeniowym wynosiło 200 MW, przed opisanym wyżej cyklem oddawania energii z baterii do sieci, trwającym około 40 minut. Doba zakończyła się doładowaniem akumulatorów o 97 MWh w stosunku do stanu na początku doby.
W miesięcznym podsumowaniu października 2020 r. CAISO raportuje, że na dzień 1 listopada 2020 r. zainstalowana moc baterii wynosiła 534.64 MW.
__________________________
Dodano w dniu 25 listopada 2020 r. o godzinie 10:40
Przyrost energii zmagazynowanej w ciągu ośmiu dni wynosi 532 MWh, co stanowi pojemność równą mocy zainstalowanej na1 godzinę dostaw. W mojej opinii ważniejszym zadaniem baterii jest bieżące zatykanie dziur oraz zbieranie nadwyżek energii pochodzącej z niestabilnych źródeł mocy.
Wykształcenie techniczne, praca w zawodzie.
Do pisania na S24 namówił mnie wnuk Jędrzej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka