Ruszanie naprzód
Zaśmiała się, gdy próbowałem jej powiedzieć, że zwykle “Cześć” kończy się “Żegnaj”.
— Rodriguez
Poczucie straty to potężne uczucie.
Może to być zresztą również potężna broń, jeśli strata jest tylko potencjalna i dotyczy przyszłości. Pamiętam taki film, w którym ludzie byli dziesiątkowani przez potwory, które wyczuwały strach. Walczyli z nimi ludzie, którzy nie czuli strachu. Jeden z nich, zapytany, jak to robią powiedział: Boimy się tego, co jeszcze nie nadeszło. Gdyby spojrzeć na to ze strony myślenia AA, chodziłoby to odczuwanie tu i teraz.
I tak sobie myślę, że owa „strata”, rozumiana tutaj jako pewnego rodzaju „zakończenie” czegoś, bardzo nas napędza.
Nie chcemy stracić bliskich. Nie chcemy, żeby życie się skończyło. Nie chcemy stracić pieniędzy.
Powiedzenie sobie, że to się skończy, zmniejsza ten (znów) niezaistniały jeszcze żal.
Nie znaczy, że jest łatwo. I że będzie.
Notkę można obejrzeć w formie materiału na YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „A Simple Way: 365 Life Changing Thoughts and Meditations to Bring You Joy”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie nagrań na Youtube.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości