Choroba
Nigdy nie pozwól, aby to, czego nie możesz zrobić, powstrzymywało cię przed zrobieniem tego, co możesz.
Trener John Wooden
Poeta, a właściwie wieszcz, napisał kiedyś: Mierz siły na zamiary, nie zamiar podług sił. Jestem z tych, którzy nie widzą problemu, by porwać się z motyką na słońce, a jednocześnie z tych, którzy swój błąd wyolbrzymiają w sposób niesamowity. I którzy często czują się niegodni.
Pewnie to był jeden z powodów dla których piłem. Po pierwsze alkohol pozbawiał mnie hamulców, miałem możliwości, których na trzeźwo w sobie nie widziałem. Umiałem przywalić w tekście, napisać sformułowania, które nie przyszłyby mi do głowy po trzeźwemu. A ileż pomysłów na genialne powieści, wspaniałe wynalazki, cudowne rozwiązania i przynoszące ogromne dochody biznesy miałem pod wpływem!
Niektóre, gdy dziś o tym myślę, naprawdę miały sens. Na przykład byłem tam, gdy rodził się bitcoin i mogłem w niego zainwestować.
Prawda jednak jest taka, że wiele z tego, co po pijanemu napisałem, wymyśliłem, zrobiłem - następnego dnia mocno traciło na swojej genialności. Albo po prostu o tym nie pamiętałem.
Dziś pamiętam. Może czasem wciąż nie mam planu, za to idę do przodu. Nie skoczę o kilometr, myślę sobie. Metr jest w moim zasięgu. A potem następny.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału na YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „A Simple Way: 365 Life Changing Thoughts and Meditations to Bring You Joy”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie nagrań na Youtube.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości