Pokój
Tego dnia wybieram spędzić czas w doskonałym pokoju.
Gerald G. Jampolsky
Gdy wyszedłem z ośrodka odwykowego, ciężko było mi się przyzwyczaić do „normalnego życia”, mimo że jeszcze nie wróciłem wtedy do pracy. W ośrodku wszystko było proste. Wstawałem o określonej porze i szedłem na śniadanie, które było przygotowane. Potem miałem planowanie dnia i pierwszą grupę terapeutyczną oraz wykład. Potem przerwa, obiad, który znów ktoś przygotował. Wykład, kolejna grupa terapeutyczna i kolacja, znów przygotowana przez kogoś.
Tutaj, po pierwsze musiałem przygotować wszystko sam. Pójść do sklepu, w którym również był alkohol. I żadnej terapii, żadnych porannych medytacji, jeśli sam sobie ich nie zorganizowałem.
Dotarło do mnie wtedy, że bardzo wiele zależy ode mnie. Gdy wchodzę do sklepu, ode mnie zależy, w którą stronę będę patrzeć, ode mnie zależy co kupię.
Ode mnie również zależy, jak rozpocznie się dzień i z jakim nastawieniem do niego podejdę. nie mam wpływu na to, co się stanie, ale mam wpływ na to, jak zareaguję.
Czy sam sobie coś zrobię, czy wybiorę pokój. I choć wciąż czasem się krzywdzę, lubię powiedzenie pana Jampolskiego.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału na YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „A Simple Way: 365 Life Changing Thoughts and Meditations to Bring You Joy”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie nagrań na Youtube.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości