Przeciwieństwa:
Przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, to obojętność. Przeciwieństwem sztuki nie jest brzydota, to obojętność. Przeciwieństwem wiary nie jest herezja, to obojętność. Przeciwieństwem życia nie jest śmierć, to obojętność.
Elie Wiesel
Noc to nic innego, jak tylko brak światła, a światło to brak ciemności. Dobre czyny to takie, które nie są złe.
Reklama
A jednak trzeźwość to nie tylko brak picia alkoholu. Taki stan nazywamy w AA „dupościskiem”. Nie wystarczy tylko nie pić, żeby trzeźwieć. Jak większość alkoholików, wielokrotnie próbowałem przestać pić. Robiłem przerwy zdrowotne, żeby poprawiły mi się próby wątrobowe. Obiecałem Niedoszłej na Szczęście Żonie, że nie będę pił miesiąc i codziennie właściwie siedziałem w knajpie. Piłem tylko piwo bezalkoholowe. Próbowałem biegać. Czytałem inspirujące książki. Właściwie to mogłem tu wymienić to wszystko, co znajduje się w
Anonimowych Alkoholikach.
Zawsze wracałem do picia.
Mawiam na mityngach, że nie było dla mnie problemem przestać pić. Problem polegał na długości dotrzymywania tego postanowienia. Obietnicy. Czegokolwiek. Problem polegał na tym, żeby nie zacząć.
Dlatego nie wystarczy nie pić. Dużo ważniejsze jest, żeby zacząć zmianę. Żeby jej chcieć. Żeby przestać chcieć zmienić świat. Spróbować zmienić siebie.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału na YouTube.
Komentarze
Pokaż komentarze