Wlasnie.Dzisiaj Wlasnie.Dzisiaj
18
BLOG

06.09.2022, Wtorek

Wlasnie.Dzisiaj Wlasnie.Dzisiaj Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 0
Czy umiem żyć chwilą bieżącą?

imageMam przyjaciela, który planuje wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Wyjeżdżając na wakacje, wszystko ma przygotowane z miesięcznym wyprzedzeniem i zapisane co do (pewnie) minut. 

Ja tak nie umiałem i do dziś nie umiem. Postępując zgodnie z popularnym na mityngu powiedzeniem, że mój Bóg, Jakkolwiek Go Pojmuję, zaśmiewa się do łez, gdy zaczynam planować, staram się i ja nie robić wielkich planów. Planuję dzień, stawiając sobie cele do osiągnięcia, lecz w pracy i nie tylko często sięgam dalej. Chcę odwiedzić Brata, a że ten mieszka bardzo daleko, bilety potrzebuję zamówić z wyprzedzeniem. Szanując czas szefa, umawiam się z nim wcześniej na spotkanie. 

Jest jeden aspekt mojego życia, którego nie planuję - moja trzeźwość. Podczas terapii miałem ogromny problem, by wyobrazić sobie, że mam nie pić do końca życia. Dziś również nie umiem sobie tego wyobrazić. Jestem w stanie wyobrazić sobie jeden dzień. Najbliższą godzinę, gdy dopada mnie głód.Dziś nie piję - umiem do siebie powiedzieć. I podziękować na koniec dnia za dar trzeźwości. 

Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „A Simple Way: 365 Life Changing Thoughts and Meditations to Bring You Joy”, wydaną przez Geeko Publishing. Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.  Jak na mityngach AA.  Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie nagrań na Youtube. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości