Wychodząc z założenia, że pić trzeba z kimś inteligentnym wielokrotnie zdarzało mi się spożywać alkohol w samotności. Nie do lustra, bo tak piją alkoholicy, tylko w dobrym towarzystwie - tłumaczyłem sobie.
To nieprawda. Alkoholicy nie piją. Usłyszałem kiedyś taki dialog:
- Marek*, stary pijaku! Co słychać?
- Ja jestem uczciwym alkoholikiem. Pijakiem byłem wcześniej - odpowiedział Marek.
Alkoholicy nie piją, bo trzymają się razem. Czasem nie mam możliwości wybrać się na mityng: coś wyskoczy, praca, zapomnę się, czymś się zajmując. Mam telefon. Mam Facebooka. Mam możliwość wyjść na zewnątrz - znając życie spotkam innego alkoholika.
Albo też - spotkam jastrzębi** z nieodłącznym piwem czy winem. I to też powoduje, że mi się odechciewa.
*Imię zmienione
**Bo wysoko latają i szybko spadają.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „A Simple Way: 365 Life Changing Thoughts and Meditations to Bring You Joy”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie nagrań na Youtube.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości