Komentarze do notki: Ukraińska Rekonkwista: "Uderzaj tam, gdzie wróg się nie spodziewa"

« Wróć do notki

Komentarz został usunięty
Komentarz został usunięty
Witek30 kwietnia 2023, 09:54
Dim, nie przesadzasz?
marek.w1 maja 2023, 07:44
@Witek
Widzę, że mamy dość podobny ogląd sytuacji, na dowód mój wpis z 29 kwietnia 2023, 20:5433@catrw Sensowna i dość oczywista analiza. Na rosyjskich forach aż kipi, a na Kremlu walka zaczyna iść na ostro, w końcu na tacy leżą wspaniałe konfitury :-). Z mojej analizy wynika, że Ukraińcy powinni uderzyć na północy, obchodząc umocnienia rosyjskie przez tereny już na Rosji, aby zajść ich od tyłu i "zrolować" oddziały rosyjskie trzymające front w Ługańskim. A dalej jeden kierunek na południe, na Donbas (też od tyłu), a drugi na Starobielsk i Ługańsk, przy maksymalnym wykorzystaniu komandosów na całych rosyjskim zapleczu. Pewnie za kilka tygodni sie przekonamy, czy trafiłem, a na wszelki wypadek wolę nie pisać o tym w dużym tekście na blogu.Odpowiedz
jankobiels30 kwietnia 2023, 07:56
YT, 
Kanał Artur Kalbarczyk, wczoraj-

Wojna na Ukrainie, czy ruszy kontratak?
Witek30 kwietnia 2023, 11:06
@jankobiels - zadałem sobie trud, przebijam się przez polecony wykład, na 9-tej minucie jeszcze nic o Ukrainie:
0. Raczej nie lubię takich "stanów tymińskich", tych polonusów, co udają tak mądrych, że prawie Amerykę by podbili, gdyby im żydzi nie przeszkodzili. Typu: "Ja do waszego rządu nic nie mam, tylko, żeby tych komunistów do władzy nie dopuszczali ..." - wypowiedź takiego "speca" z filmu "Kochaj albo rzuć" (1977).
Tym bardziej z Kanady, kraju różnych głupich ludzi (choć nie uogólniajmy)

1. O wojnie w Ukrainie zaczął gadać po 11 minutach wstępu o niczym :(
2. Polski język średnio mu się udaje;
3. Cytaty: "front ukraińsko-polski kontra NATO - to widać wyraźnie"
" Żełensky rozmawiał z Xi przez telefon, bez zgody USA, mowa jest, że Biden jest wściekły i bardzo się to Amerykanom nie podobało. Czyżby Zelensky układał sobie życie po życiu ?"

4. Najśmieszniejsze - powołuje się "znawca" na gen. Polko w dorzeczy
https://dorzeczy.pl/opinie/409318/wojna-na-ukrainie-gen-polko-rosja-jest-za-slaba.html
który mówi coś dokładnie przeciwnego!

5. W końcu wypluwa z siebie: "Szanse na to, że Ukraina wygra tę wojną są znikome. Żadne. Są absolutnie zero. W tym momencie możemy powiedzieć, że zero."

6. Potem i jego sweet dreams: "Ataki Rosji intensyfikują się, są większe i większe z dnia na dzień.
Rosja jest bardzo, bardzo silna. Może budować czołgi. Pokazała to w czasie II wojny światowej jak szybko te czołgi i armaty może budować..."

"ponad 300 tysięcy młodzieży ukraińskiej musiało zginąć i kolejne prawie pół miliona chodzić bez ręki i bez nogi..."

Najlepsze od 28:20
"Rosjanie wystawili swój najnowszy czołg, czołg do na wojnę w Donbasie, nie to nie T-91, to jest T-14. To jest nowy czołg, zupełnie nowa technologia, nowe kształty, zupełnie nowe oprogramowania, jeden z tych zupełnie nowej generacji czołgów. Oni dopiero teraz po 14 miesiącach wojny...
To pokazuje trochę ciekawie jak to , jak silna ta rosyjska armia jest i w sumie jak dobrze osprzętowana, ile oni tego sprzętu naprawdę mają i jak wysokiej klasy."

= Generalnie "dzięki" za zmarnowane 30 minut - więcej nie dam się nabrać i innym nie polecam twoich poleceń. Można było to samo zresztą przeczytać na jego FB.

A ciebie mi żal, że w swojej głupocie nie wstydzisz się takich rzeczy publicznie polecać.
Witek30 kwietnia 2023, 17:37
Kalbarczyk powołuje się na generała Polko, twierdząc, że generał popiera jego opinie o potędze armii Rosji.
W rzeczywistości =
- Widzimy te bandyckie, prywatne armie, którymi wysługuje się Rosja. Jej wojsko, to moralnie zgniła armia, która obnażyła swoją nędzę.
- Przede wszystkim życzeniowe postrzeganie przez Putina własnej armii jako potęgi – to padło – komentuje sytuację w rosyjskiej armii były dowódca GROM, gen. Roman Polko.
– Nieustanna zmiana dowódców nie zapewnia ciągłości dowodzenia, a feudalny system w Rosji przypomina minioną epokę, kiedy oficer, to ten, który patrzy, co by tu ukraść armii, a nie jak dbać o sprzęt i swoich podwładnych. Z kolei zwykły żołnierz traktowany jest jak mięso armatnie.
– Wciąż jest niebezpieczna, ale widać wyraźnie, że potencjału na to, żeby pokonać Ukrainę nie ma. Pytanie tylko, ile jeszcze zasobami broni, które jej pozostały, narobi zniszczeń – tłumaczył.
"ta »niezwyciężona armia« nie była w stanie na rocznicę agresji zdobyć Bachmutu, by Putin w swojej nudnej przemowie sprzed kilku dni miał się czym pochwalić".
– Dlatego nie karmmy ludzi strachem, wiarą w potęgę Rosji, ale dodawajmy im ducha bojowego, by nadal wspierali Ukrainę – stwierdził gen. Polko.
https://dorzeczy.pl/opinie/409318/wojna-na-ukrainie-gen-polko-rosja-jest-za-slaba.html
marek.w1 maja 2023, 07:50
@Witek
Te polonusy sa na tyle głupie, że nadal kochają Trumpa, mimo, że zapowiedział natychmiastową kapitulacje przed Putinem, jak tylko dorwie się do władzy. Na szczęście już Nam to nie grozi, zapraszam na moją notkę w najbliższym czasie.
O12330 kwietnia 2023, 08:47
Nie bedzie zadnej istotnej kontrofensywy . Wszystko zmierza do rozejmu .
Witek30 kwietnia 2023, 09:53
@O123 "Nie bedzie zadnej istotnej kontrofensywy . Wszystko zmierza do rozejmu."
:)
Powtarzam pow.napisane "kwestia ukraińskiej Rekonwisty jest dla wszystkich myślących oczywista".
Rozstrzygnie nas niedaleka przyszłość.
Witek11 czerwca 2023, 07:21
O123 30 kwietnia 2023, 10:47"Nie bedzie zadnej istotnej kontrofensywy . Wszystko zmierza do rozejmu ."
Kuba.R30 kwietnia 2023, 14:14
Zobaczymy co będzie...
Kluczowa kwestia to nie kwestia przewagi w ludziach czy nawet czołgach.
Kluczowa kwestia tej ofensywy to będzie przewaga ognia. A nie jestem pewien czy Ukraińcy ją mają.
Natomiast że Ukraińcy mają przewagę mentalną to wiemy, ale moskali też ta wojna czegoś uczy i są mniej zdurniali niż rok temu.
Witek30 kwietnia 2023, 14:43
@Kuba.R "Kluczowa kwestia to nie kwestia przewagi w ludziach czy nawet czołgach.
Kluczowa kwestia tej ofensywy to będzie przewaga"
= ... dynamiki, ruchliwości, manewru i łączności, imho.
Dlatego czekamy obowiązkowo na twarde podłoże, aby ukraińskie Rosomaki, AMX, Bradleye i
Witek30 kwietnia 2023, 14:52
i inne ruchliwe AMV, wspierane cięższymi tankami typu Twardy, Leo i Challender2 wdzierały się w pozycję rosyjskie (najlepiej nocą - mają przewagę noktowizyjną) wyszukując ich slabych punktów i atakując od tyłu.
Przewaga w środkach zwalczania łączności, w tym z dronami to kolejny obowiązkowy warunek powodzenia kontrofensywy.
penthomide30 kwietnia 2023, 17:54
10360 godzinia operacji specjalnej na Ukrainie wyraźnie wskazuje że największe sukcesy Wojsko Zaporoskie odnosiło podczas uporczywej obrony Kijowa, Czernichowa, Sumy , Charków, Mikołajów, to aktywna obrona i land attrition doprowadziły do odzyskania straconych na początku terenów. Kozacy niech bronią linii Siewiersk, Bachmut Awdijewka i czekają na zmęczenie przeciwnika według wzoru :

\text{attrition (} \% \text{)} = \left( \frac{ \# \text{ of troops} }{1000} + \text{Unit Weight attrition modifiers} - \text{TRUNC(supply limit)} \right) \cdot \frac{10}{ \text{TRUNC(supply limit)} } + \text{province attrition modifiers}
penthomide30 kwietnia 2023, 20:45
@Witek Panie Witku , wiem że Pan wie , dlatego czytam. Jednak Rosjanie przegrywają wojny z powodu problemów ogólnie nazywając to w języku angielskim jako "land atrition". Podał Pan przykład Bitwy pod Bałakiją z września , zwycięstwo zostało osiągnięte w wyniku zmęczenia całej armii specjalną operacją od żołnierza w okopach do generałów. Obok Izium jest wielki las którego Rosjanie nie kontrolowali po zajęciu miasta , z tego lasu Kozacy zrobili jedną z cyfr która jest potrzebna aby wzór na "land atrition" zadziałał. W 10362 godzinie operacji specjalnej Bachmut jest taką kolejną cyfrą do wzoru i trzeba czekać , nawet jak trzeba do następnego roku , aby wszystkie dane we wzorze "land atrition" się zgadzały.
mbrionic1 maja 2023, 08:00
@penthomide 

Ten wzór z eu4? Lekka przesada, ale ogólnie to zgoda. Wyniszczenie np. pod Bachmutem było niesamowite. wagnery pomniejszyły się kilkukrotnie.
Witek1 maja 2023, 08:23
@mbrionic - tak, tylko Wagner nie jest częścią SZ RF, ani główną siłą bojową Rosji
Witek1 maja 2023, 08:34
@penthomide " trzeba czekać , nawet jak trzeba do następnego roku"
- Problem jest taki, że czekać nie można, ponieważ i społeczeństwo Ukrainy popierające prowadzenie obrony za wszelką cenę aż do zwycięstwa zmęczy się nią niewątpliwie jesienią-zimą,
i sojusznicy Ukrainy wspierający ją skromnie, ale i tak na ich możliwości (mentalne) bardzo oczekują i efektów zaangażowanych środków, i wojenną sytuacją też są zmęczeni - a wybory w USA i UK i PL nawet w tym roku - ewentualny nowy rząd taki hojny dla walczącej UA nie będzie - przypomnijmy postawę rządu PO-PSL Tusk/Kopacz - Siemoniak
mbrionic4 maja 2023, 09:04
@Witek 

Pełna zgoda, aczkolwiek wagner to jedyna formacja, która jest w stanie osiągnąć tam cokolwiek obecnie i jak oni niszczeją to ogólnie jest bardzo dobrze.
cieniutki30 kwietnia 2023, 19:27
nie odkryje tu żadnej ameryki , ale jeśli większa operacja wojsk ZSU ma się odbyć to ona nie może się nie udać..
nie można planować  ataku ( tak mi się wydaje z punktu widzenia logiki ) w kilku wariantach gdyż wymaga to szczegółowego rozpracowania każdego ruchu swoich jednostek w tej operacji..
nie można sobie przerzucać setek tysięcy żołnierzy ot tak, z dnia na dzień..
nonsensowny wydaje mi się kierunek ataku  na Biełgorod bo sojusznicy pewnie nie pozwolą zaatakować terenu rosjii
Witek1 maja 2023, 08:42
@cieniutki "sojusznicy pewnie nie pozwolą zaatakować terenu rosjii"
- Tak, zdaję sobie sprawę z tej okoliczności. Pytanie na ile Ukraina jest suwerenna w zakresie wyboru strategii obrony swojego państwa.
Napisałem powyżej: "Problemem w zaatakowaniu bezspornie rosyjskiej ziemi jest niewiadoma reakcja na to amerykańskiego sojusznika, który bardzo stara się uniknąć tzw. eskalacji (aby zbytnio nie zaszkodzić Rosji i władzy Putina nad nią, przedłużając wojnę)"
i
"Jeśli na taki ryzykowny atak Ukraina nie zdecyduje się (generał Załużny uważany jest za ostrożnego stratega), to najbardziej prawdopodobny wydaje mi się kierunek od Siwierska na Sewerodonieck lub/i Popasna / Switłodarsk"

+ można rozważać (byle cicho) możliwość desantu w okolice Nowej Kachowki - takim sposobem w tym miejscu rozpoczynając Sowiety zdobyły Krym jesienią 1920 r.
Poniżej Wulfil wskazał na to miejsce i Adrian w nie wierzy.
Gdzieś muszą kacapów zaskoczyć i zaskoczą!
Witek1 maja 2023, 09:19
@cieniutki "nie można planować  ataku w kilku wariantach gdyż wymaga to szczegółowego rozpracowania każdego ruchu swoich jednostek w tej operacji"
- Od czegoż jest zatem mozolne, długotrwałe planowanie licznych sztabów i tzw. gry sztabowe?
Operacja bałaklejsko-iziumska była przetrenowywana w kilkunastu możliwościach z udziałem NATO-wskich sztabowców przez kilka tygodni.

> "nie można przerzucać setek tysięcy żołnierzy"
= W ataku może brać udział 12-15 brygad nie używanych teraz na frontach, więc ok.60 tysięcy, a w pierwszym rzucie połowa z tego.
A Ukraina jest w korzystnym strategicznym położeniu dla wyboru dowolnego kierunku ofensywy - z centrum (Kremenczuk, Kropiwnickij, Dnipro) jest w dowolne miejsce rozpoczęcia ofensywy od Chersonia do Biełgorodu podobna odległość 300-400 km.
Niby daleko, ale na szczęście Rosjanie nie nauczyli się niszczyć mostów i lotnictwo ich nie lata nad Ukrainą i wywiad mają kiepski. Chiny pomagają im w zwiadzie satelitarnym, ale na to też są sposoby, a Ukraińcy kreatywni są.
Witek2 maja 2023, 13:28
@cieniutki - doceniany w USA (stypendium dostał!) expert tej wojny Ruslan Lewijew z CIT też twierdzi, że "Ukraina na pewno nie zaatakuje właściwego terytorium RF"
Wulfila30 kwietnia 2023, 20:04
Jedyne miejsce, gdzie Rosjanie nie spodziewają się ataku, to rozlewisko Dniepru między Zaporożem, a Chersoniem. Jednak z uwagi na to, że barek desantowych Ukrainie nie podarowano, to będą pewnie atakować na bardziej oczywistych kierunkach.
Witek1 maja 2023, 08:20
@Wulfila "Jedyne miejsce, gdzie Rosjanie nie spodziewają się ataku, to rozlewisko Dniepru między Zaporożem, a Chersoniem"
= To prawda. Chociaż Biełgorod i inne "stare" rosyjskie terytorium też chyba uważają za chronione przez "Hegemona" (usa) oraz groźbę atomowego odwetu.

Jak napisałem - nasz salonowy militar expert Adrian uważa możliwość desantu przez Dniepr za możliwy i rokujący sukces - głównie dzięki zaskoczeniu.

Z dawnej, z 2016 dyskusji pod https://www.salon24.pl/u/witas1972/722462,jozef-i-stanislaw-mackiewicze-o-powstaniu-warszawskim znalazłem przypadkowo cytat od niego:

,,W trakcie wojny Rosjanie nieustająco zadziwiali Niemców umiejętnością przekraczania nawet najszerszych rzek(...) Kilka dni później Rosjanie zademonstrowali jak szybko i łatwo można rozwiązać ten problem. W ciągu jednej nocy korpus kawalerii przekroczył Dniepr - UŻYWAJĄC PROWIZORYCZNYCH ŚRODKÓW DO PRZEWOŻENIA LUDZI I SPRZĘTU NA DRUGI BRZEG I PRZEPRAWIAJĄC TYSIĄCE KONI WPŁAW- I WNIKNĄŁ GŁĘBOKO W LINIE ZASKOCZONYCH NIEMCÓW.

DWA LATA PÓŹNIEJ wycofujące się na wschód armie niemieckie skierowały się na ten sam odcinek Dniepru i miały poważne trudności z dodarciem tam i przeprawieniem się przed Rosjanami. Niemcy, którzy wykorzystywali wszystkie siły i środki, jakie mieli do dyspozycji, zajęli siedem mostów stojących na 500-kilometrowym odcinku, ale ze względu na ówczesne braki w sprzęcie promowym udało się im postawić tylko jeden most pontonowy i jedną prowizoryczną przeprawę promową. Z kolei Rosjanom , IDĄCYM POŚCIGIEM TUŻ ZA NIMI, UDAŁO SIĘ JESZCZE PRZED NADEJŚCIEM NIEMIECKICH ODDZIAŁÓW zrzucić kilka tysięcy spadochroniarzy na 350 kilometrowy odcinek, W KILKU MIEJSCACH ZAŁOŻYĆ MAE PRZYCZÓŁKI MOSTOWE I WKRÓTCE POTEM WYBUDOWAĆ PIĘĆDZIESIĄT SIEDEM MOSTÓW, DZIEWIĘĆ KŁADEK I INNE PRZEPRAWY PRZEZ RZEKĘ.

W EFEKCIE NIEMCY PRZEKRACZALI DNIEPR CO 70 KILOMETRÓW WZDŁUŻ BIEGU RZEKI, A ROSJANIE CO SZEŚĆ.

Rosjanie powszechnie wykorzystywali także mosty tratwowe (...)
od pięciotonowego mostu w Rohaczowie w 1941 toku do mostu kolejowego w o nośności ponad stu ton w okolicach Kijowa w 1943 roku. JUŻ CZTERY DNI PO ZAJĘCIU KIJOWA ROSJANIE PRZYWRÓCI KOMUNIKACJE KOLEJOWĄ Z MIASTEM PRZEZ CIĘŻKI MOST TRATWOWY NA DNIEPRZE.(Generaloberst Erhard Raus ,,,Walczyliśmy w piekle")
Witek1 maja 2023, 09:31
+ wyjaśnienie - Ukraińcy i mieszkańcy Ukr.SSR stanowili dużą część kadr Armii Czerwonej (największą wśród strat) i istotnie wpływali (pozytywnie) na jej charakter i zdolności bojowe.
Teraz też wpływy sowieckie są wyczuwalne w działaniach i dowodzeniu ZSU (choćby uparta, krwawa obrona Bahmutu, krytykowana przez NATO, ale inne, np. krwawe, nieudane ataki na Przyczółek Chersoński latem ub.roku)
Dlatego w pow. niemieckiej charakterystyce działań sowieckiej armii na terenie Ukrainy "Rosjanie"  z pewną dozą tolerancji można przyjmować "Ukraińcy"
Komentarz został usunięty
marek.w1 maja 2023, 07:55
@eward
Nie wysilaj się ruska śmierdząca onuco ! I tak zaraz wyślą cię pod Bachmut na utylizację śladem całego stada takich samych kacapów jak ty, którzy już użyźniają ukraińska ziemię.
Witek1 maja 2023, 08:13
@eward "Większość Bahmutu i okolic jest już pod kontrolą rosyjską"
= Po 10 miesiącach walk! Niezwykły to sukces, prawda?

> "przegrywa mimo ogromnych dostaw broni"
= Bez przesady - te kilkadziesiąt tanków (jeszcze nie użytych w walkach) i 200 bwp i 40 HIMARSów trudno określić "ogromnymi dostawami". 1 dywizja USA ma więcej sprzętu.

No i jaka tu propaganda? Rozważamy cele nadchodzącej ukraińskiej Rekonkwisty - bardzo ograniczając się, warunkując, w nazywaniu jej sukcesów - które jednak będą!
Witek1 maja 2023, 09:38
@eward "Większość Bahmutu i okolic jest już pod kontrolą rosyjską"
= Fajny masz timing! Właśnie przeczytałem:
"The fiercest #counterattack happened in Bahmut in the last 48hrs,-  Orcs suffered heavy losses & retreated from some of the important positions & another bunch of Wagner terrorists were captured.
=  Najbardziej zaciekły kontratak miał miejsce w Bahmut w ciągu ostatnich 48 godzin, Orkowie ponieśli ciężkie straty i wycofali się z niektórych ważnych pozycji, a kolejna grupa terrorystów Wagnera została schwytana.
PK21 maja 2023, 09:46
@Witek 

To jest jakiś wysyp nowych „komentatorów”. Wszyscy kilkudniowi i na jedno kopyto nadają ruski przekaz. Olewać, ale ostrożność nie zaszkodzi. Nie wiadomo, skąd oni tak naprawdę są.
Witek4 maja 2023, 05:49
@PK2 = "nowych" "komentatorów". Wiadomo skąd są - stamtąd.
np.
@eward = anniss = kolejny nick tego samego ruZskiego trolla
który takie kwiatki zostawiał:
anniss "W Bachmucie Ukropy dostali się w kocioł podobny do tego w Mariopolu. Ostatecznie odcieta została jedyna droga zaopatrzenia i tylko kwestią czasu jest poddanie się albo utrata życia"
Komentarz został usunięty
Witek1 maja 2023, 09:08
@Piętaszek "Moim zdaniem kompletnego dyletanta, żadnej kontrofensywy póki co, nie będzie. Przynajmniej dopóki Rosja nie zacznie gromadzić się na północy pod uderzenie w kraje bałtyckie."
- Tyle, że nikt w to uderzenie nie uwierzy, bo 80% rosyjskich VDV (powietrzno-desantowych) została już wybita w Ukrainie i ten kontyngent NATO w Nadbałtyce za pomocą kilku HIMARSÓW + F-35 jest w stanie całe rosyjskie uderzenie zmielić w kilkanaście minut tak jak szturm batalionu Wagnera na rafinerię zajętą przez Kurdów w Syrii
https://www.salon24.pl/u/witas1972/1283090,powtorka-najwiekszej-masakry-rosyjskiego-miesa-armatniego-pod-wuhledarem

https://www.salon24.pl/u/witas1972/845479,najwieksza-teksanska-masakra-rosyjskiego-miesa-armatniego
"7 lutego pod wschodniosyryjskim miastem Deir ez-Zor wojska USA zmasakrowały idącą do nocnego ataku kolumnę rosyjskich wojaków. Ostrożna w swoich doniesieniach agencja Reutersa informuje o co najmniej 300 zabitych i rannych ofiarach niezwykle celnego ognia amerykańskich samolotów, helikopterów, dronów, jak i naziemnej artylerii. Nieoficjalnie rosyjscy blogerzy z kregów nacjonalistycznych (formalnie opozycyjnych władzy Putina i kamaryli) twierdzą, że samych zabitych może być pół tysiąca!"
marek.w1 maja 2023, 16:36
@Witek
Zapraszam na swój blog, mam nowy tekst o polityce amerykańskiej. Powinien być ciekawy.
Komentarz został usunięty
Witek2 maja 2023, 13:40
@Piętaszek - w Syrii też nie było wiele wojska amerykańskiego.
Jak będzie zagrożenie, to spokojnie przerzucą kilka baterii HIMARSów.
A podstawą taktyki NATO jest lotnictwo - z Malborka do najdalszego w Nadbałtyce Tallinna
Witek11 czerwca 2023, 07:31
Piętaszek
1 maja 2023, 10:32
"Moim zdaniem kompletnego dyletanta, żadnej kontrofensywy póki co, nie będzie. Przynajmniej dopóki Rosja nie zacznie gromadzić się na północy pod uderzenie w kraje bałtyckie."

= czyli Nadbałtyka zagrożona?
"Mars, Mars, Mars napada..."
Komentarz został usunięty
Witek2 maja 2023, 12:52
@eward - A jakieś linki na twoje mroczne fantazje?
Witek4 maja 2023, 05:47
@eward = anniss = kolejny nick tego samego ruZskiego trolla
który takie kwiatki zostawiał:
anniss "W Bachmucie Ukropy dostali się w kocioł podobny do tego w Mariopolu. Ostatecznie odcieta została jedyna droga zaopatrzenia i tylko kwestią czasu jest poddanie się albo utrata życia"
Witek18 czerwca 2023, 07:46
Nt. mojej idei na Biełgorod z https://www.washingtonpost.com/world/2023/06/17/ukraine-militias-belgorod-border-raids/ :
"Naloty spowodowały również militarne i polityczne odwrócenie uwagi, ponieważ Ukraina przygotowywała się do rozpoczęcia długo oczekiwanej kontrofensywy, odwracając uwagę od ważniejszych obszarów na froncie i tworząc problem polityczny dla Putina, który starał się trzymać rosyjskie ziemie i obywateli z dala od wojny.

Teraz, zdaniem ekspertów, Rosja musi przemieścić znaczne zasoby wojskowe na północ lub zaryzykować pozostawienie własnego terytorium narażonego na okupację i przemoc."
https://www.washingtonpost.com/world/2023/06/17/ukraine-militias-belgorod-border-raids/

"The first cross-border raids were quick and furtive, the commander said, just a handful of fighters entering a village, scouting the terrain, taking a few shots at Russian border guards and slipping away. Later, they returned briefly to speak with villagers. Finally, he said, a large group carried out the main mission — killing dozens of enemy troops, taking others prisoner and stealing weapons.The commander, Denis Kapustin, is a leader of the Russian Volunteer Corps, one of two independent militias that staged a recent series of joint cross-border attacks inside Russia’s Belgorod region.“These are full-scale attacks on the territory of the Russian Federation while it is under the occupation of the Kremlin regime,” Kapustin told a Russian YouTube channel, Khodorkovsky Live, this week while describing the militia’s operations. “The stakes are getting higher — and we are elevating them.”
The cross-border attacks have also put Ukraine’s government in an awkward position. Its Western supporters, including the United States, fear that strikes on Russian soil are too provocative and have urged Ukraine not to use Western materiel for such operations.

Publicly, Kyiv has denied providing any support to the militias and insisted they are acting on their own. Both armed groups also deny receiving financial aid or direction. But there is widespread skepticism about these assertions, given that the groups are based in Ukraine.