Wykonawcą terrorystycznego zamachu w Nowym Jorku, pierwszego w USA dokonanego przy wykorzystaniu ciężarówki, okazał się Saypullo Saipow urodzony 29 lat temu w ZSRR, w dzisiejszym Uzbekistanie - kraju napełnionego radykalnymi islamistami jak dobra kasza skwarkami. 7 lat temu wygrał on w amerykańskiej loterii wizowej tzw. Green Card - umożliwiającą legalne zamieszkanie i zatrudnienie w Stanach Zjednoczonych. No i z możliwości skorzystał. Zabił 8 osób i 11 poranił.
W Polsce taki osobnik miałby problem z bezprzeszkodowym dostaniu się na pokład samolotu*, taki to u nas "zaścianek":
k
To nie pierwszy przypadek, kiedy urodzony w Związku Sowieckim muzułmanin, dostawszy od władz USA Kartę Stałego Pobytu w Stanach Zjednoczonych i utrzymywany dobre kilka lat przez amerykańskiego podatnika odwdzięcza się swoim dobrodziejom krwawym zamachem terrorystycznym.
Ofiarami podłożonej przez czeczeńskiego Tamerlena Carnajewa (ur. 1986 w Kałmukii) i jego brata Dżohara bomby podczas bostońskiego maratonu 15 kwietnia 2013 roku zostało razem 267 osób
Dziwi amerykańska polityka zapraszania i nadawania praw do zamieszkania w USA - przypomina igranie z ogniem przy otwartej beczce prochu - uczciwi i pracowici ludzie na pewno znajdą się w postsowieckich muzułmańskich republikach, ale na pewno znajdą się wśród nich okrutni radykałowie religijni.
Tych ofiar, z Bostonu i Nowego Jorku, na pewno nie byłoby, gdyby nie zaproszono i nie nadano stałych praw młodocianym muzułmanom, gdyby nie umożliwiono im komfortowego życia do pobudzania w sobie dżihadu i zamanifestowania jego na zewnątrz.
Jakby brakowało chętnych na osiedlenie się w USA wśród pozostałych miliardów ludzi na świecie. Również w krajach szczerych i oddanych sojuszowi z Supermocarstwem.
* - https://radiogdansk.pl/wiadomosci/item/46740-ma-ciemna-karnacje-i-od-dziecka-mieszka-w-polsce-po-zgloszeniu-pasazerki-wpisano-go-na-liste-terrorystow
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka