Nad Wołgą, matuszką rosyjskich rzekm dokonano obrzędowej egzekucji 3 mrożonych wegierskich gęsi - oczywiście jak to w pancernym mocarstwie - pod gąsienicami ciężkiego sprzętu:
Najciekawsze (najdebilniejsze) od 5:33
W Kaliningradzie zakopano 4 tony polskiej słoniny, a w Nowosybirsku (na Syberii) 650 kg polskich jabłek.
В Калининграде похоронили четыре тонны польского сала
Калининградские таможенники во вторник уничтожили первую в регионе партию санкционной продукции. На скотомогильнике оказались 4,1 тонны свиного сала польского производства. Согласно результатам лабораторных исследований, мясная продукция не заражена АЧС и была вполне пригодна к употреблению...
«Впредь так будут поступать с каждой партией массой свыше 100 кг. Договор с этим полигоном заключен. Места достаточно»...
Единственное на что посетовал представитель ведомства, так это невозможность уничтожения подобных партий в стационарных крематориях, которые уже два года как закуплены, но находятся на балансе «Росграницы». «Вроде бы подвижки по этому вопросу имеются и все полномочия по этому вопросу передадут “Россельхознадзору”», — отметил Смирнов.
Отлаженная система взаимодействия ветеринаров и таможенников действительно позволила бы сэкономить время и деньги при уничтожении продуктов. Пока же региональное управление Федеральной таможенной службы вынуждено тратить бюджетные средства на транспортировку и уничтожение товара на частных полигонах в Багратионовском и Нестеровском районах. Ликвидация этой партии польского сала по всем стандартам по уточненным данным обошлась бюджету в 11 000 рублей.
ОТСЮДА
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka