Najpierw zawyłem z wściekłości, gdy podano, że "Krzyżak" (bo taką ksywę dostała ode mnie ta chodząca żenada polskiej i tak mizernej polityki) jednak wpełznął do EUroparlamentarnego raju, znaczy PO-lemingi z województwa lubelskiego obdarzyły go "zaufaniem" i powierzyły mu na najbliższe 5 lat mandat do reprezentowania ich (i całej, kurna, Macierzy) na forum kontynentalnego parlamentu.
Jednak potem okazało się, że jest jeszcze cień sprawiedliwości na świecie...
- Są jednak powody do radości"
Udało mi się o nim napisać, gdy jeszcze wszyscy zwolennicy PiS-u bronili Misia Kamińskiego "jak Niepodległości" następujące słowa:
"Publikując ostatni text pt. "Prezydentura - karykatura" miałem obawy, że kilku wartościowych jak Ty salonowiczów obrazi się na mnie za szarganie ludzi, których szacunkiem szczerym obdarzyli. Na szczęście tak nie zareagowałeś, chwała Ci za to i za coś jeszcze : uwypukliłeś mi wysoce możliwą ewentualność:kto jest CZYNNYM ROSYJSKIM AGENTEM WPŁYWU ( nie żadnym kretem ) w obu zaprzyjaźnionych stolicach ? To, że w Tbilisi jest on w najbliższym kręgu Saakaszwilego, udawadniał mój post diagnozujący powody sierpniowej gruzinskiej napaści pt. "Znieśmy cło na gruzinskie wino".
Kilka kolejnych żenujących wpadek Prezydenta świadczy, że również w jego otoczeniu jest ktoś, kto wszeptuje mu do ucha różne idee, kończące się, jak widać w sondażach i w realu, tragiczne dla szans reelekcji. Albo dureń, albo agent. Czyżby Michała złapali na jakiś szantaż, np. w Brukseli? Zresztą prawica endecka zawsze ciążyła ku Rosji, a on rozpoczynał w ZChN-ie. Piszesz, że ma "słabe dni". Miesiączki nie przechodzi, kryzys wieku średniego jeszcze przed nim, więc co jest ich powodem, by wygadywać podobne bzdury i wyczyniać takie głupoty?
Kto-jest-agentem-w-palacu-prezydenckim-w-odpowiedzi-grudqowi
To o m.in. takich wypowiedziach doradcy Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Michała Kamińskiego:
"właśnie to było powodem wystrzelenia owych serii z AK74 w wieczorne gruzińskie niebo. Ten typ broni bowiem rozpoznał wybitny specjalista od uzbrojenia, absolwent XLIX Liceum Ogólnokształcącego w Warszawie (gdzie uczył się w latach 1986-90, więc miał przedmiot Przysposobienie Obronne i stąd te nadzwyczajne umiejętności rozpoznawania typu strzelającej broni i narodowości strzelającego zapewne też) prezydencki rzecznik Michał Kamiński, podkreślając:
“Pan prezydent i ja nie jesteśmy pierwszymi Polakami, do których strzelali Rosjanie.”
Słysząc tą wypowiedź o mało co nie straciłem panowania nad autem z powodu nieopanowanego ataku śmiechu. Były poseł ZChN i rzecznik Hanny Gronkiewicz-Waltz porównał się w prostej linii z bohaterami takim jak hubalczyk Kotwicz Kalenkiewicz (patrz mój przedostatni tekst z niedzieli 25.05.2014), partyzanci “Ognia”, czy żołnierze Września pod komendami generałów Orlik-Rueckemanna i Kleeberga. Czy ten wyrachowany cwaniak uwierzył, że był współcelem nieudanego zamachu ? Czy jedynie wykalkulował, że korzystnie będzie to tak “sprzedać” w mediach? "Prezydentura-karykatura"
Jeszcze dzisiejszych myśli kilka:
Jestem pod wrażeniem dosyć rozsądnego wyboru elektorów z okręgu łódzkiego, zdawałoby się - lewicowego -
Myślałem, że zagłosują na dawną sowiecką rurkę z kremem, obecnie wybronioną "ofiarę Agenta Tomka" o którym napisała nawet książkę (którą kupiła Woj.Biblioteka Publiczna w Gdańsku dla rozpowszechniania) i "lobbistkę" Ukrainy" - po 24 latach przypomniała sobie, że można i tą kartą zagrać.
Ale Łódzkie wybrało i z PiSu i z PO zadziwiająco przyzwoicie - Wojciechowski i Saryusz-Wolski.
Całkiem przeciwnie niż postrzegana za patriotyczno-praktyczną Wielkopolska, która w Europarlamencie reprezentować będą:
Ryszard Czarnecki (PiS) - 84 228 głosów
Adam Szejnfeld (PO) - 69 852 głosy
Agnieszka Kozłowska-Rajewicz (PO) - 66 419 głosów
Krystyna Łybacka (SLD) - 42 441 głosów
Andrzej Grzyb (PSL) - 26 805 głosów
(Marek Siwiec (EPTR) - 17 399 głosów - ten słynny dowcipniś z Ziemi Kaliskiej nie przeszedł)
wybory-do-pe-2014-europoslowie-z-podzialem-na-okregi-wyborcze
Przypadkowo trafiłem na swój komentarz do pewnej okoliczności Marsza Niepodległości 11.11.11:
"Bogu dziękuję, że manifestację 11 listopada prowadzili naprawdę odpowiedzialni ludzie. Przecież do przemocy prowokował nawet Korwin-Mikke." (Konrad24pl)
- Wziąwszy pod lupę jego życiorys, rolę w akcji "Nocna zmiana" i kilka innych działań to nie powinno wcale rozumnych ludzi dziwić.
Chyba, że "nawet" oznacza zdziwienie z końcowego samoujawnienia tego "działacza"
(
"Nie znam żadnego Riaskina, a inżyniera Jewno Azefa widziałem wszystkiego kilka razy" 1916)
WITEK 20.12.2011 11:23
Apropos propozycji Igora Janke promowanej dziś przez Salon24-TV - napisałem już wczoraj, więc nie sugerowałem się jego apelem:
Mam inny pomysł - Gowiny lub /i Ziobryści startują z list wspólnych z PiSem (podobnie jak obecnie Jurki z pozycji piątych - im da się np. poz.szóste i czwarte)
i wtedy +10% dochodzi = koalicja większościowa z lub bez Korwina.
i Tusk z szajką przechodzi do opozycji.
WITEK26.05 13:48
Rozwinę ten pomysł w najbliższej przyszłości.
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera