Witek Witek
1248
BLOG

WHY NOT GO WIN? Dlaczego nie Gowin?

Witek Witek Polityka Obserwuj notkę 72

Zauważyłem, że do kiełkującej inicjatywy Jarosława Gowina narasta niechęć zwłaszcza ze strony twardych zwolenników obu gwarantów obecnej zabetonowanej POPIS-em sceny politycznej w Polsce, czyli "dwóch stron tej samej chorągwii"  jak to śpiewał Kazik Staszewski.

   Zadziwiają mnie w tej medialnej agresji zwłaszcza zagorzali PiSowcy, nieakceptujący żadnej linii niezgodnej od linii poglądów Prezesa, który w jego partii niczym wzór metra z Sevres wyznacza kto jest prawym i patriotycznym. Co było powodem odejścia z partii najwartościowszych jej ludzi - zostały Hoffmany, Błaszczaki i Antoni Macierewicz.

     Ale nie o PiSie ta notka, chociaż jedną właściwość tego ugrupowania trzeba koniecznie wymienić - nigdy nie głosowało na niego więcej niż 5,2 mln wyborców. I to jest pułap jego możliwości - z najlepszych lat partii Dorna, śp. Wassermana, Ziobry, śp. Putry i śp. Władysława Stasiaka. Przy najskuteczniejszej mobilizacji elektoratu! W ostatnich wyborach 2011 r. wynik 4,3 mln (30% przy frekwencji 49%). Nawet jeśli utrzyma się taka liczba popierających (co mocno wątpliwe) przy frekwencji jak z 2005 r. (40%), to wynik PiS nie będzie większy niż 40%. Czyli zdobędzie najwyżej 45% miejsc w Sejmie = 23 posłów za mało do powołania rządu. Pozostaje konieczność koalicji z małym ugrupowaniem. PSL za odpowiednią kasę i stanowiska gotowy jest do koalicji z każdym.

    Uważam, że znacznie korzystniejsza dla Polski byłaby koalicja partii Jarosława Kaczyńskiego z nowym ugrupowaniem Jarosława Gowina, Pawła Kowala, Pawła Poncyliusza - centro-prawicowym, umiarkowanie konserwatywnym, rozsądnym, po prostu przyzwoitym. Może i trudniejsza dla Prezesa, bo ludowcom rzuciłby nawet i wielki ochłap budżetowych i unijnych funduszy, byle by nie wtrącali się w jego priorytety polityczne. Jednak znaczniej korzystniejsza dla Polski i Polaków.

   Tym bardziej, że taka propozycja wyborcza będzie większą konkurencją wśród byłych i potencjalnych wyborców PO niż zwolenników Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza, Karola Karskiego, Marka Suskiego.    Dlatego wyborco PiSu, nie zwalczaj bez sensu jeszcze nie wzrosłej próby politycznej Gowina i Kowala (pamiętasz li tego ostatniego 13.kwietnia 2010 roku u Biedronki przesłuchującej jak ojciec w/s wawelskiego pochówku prezydenta Lecha Kaczyńskiego?), bo koalicjant z PSL będzie znacznie droższy, obleśniejszy i ... może to dla Ciebie istotne, szkodliwy dla Polski.

 Transmisja bezpośrednia z konwencji POLSKA RAZEM

http://jgowin.pl/warszawa/

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj72 Obserwuj notkę
Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (72)

Inne tematy w dziale Polityka