Witek Witek
605
BLOG

UKRAIŃSKIE SIŁY WYCOFUJĄ SIĘ Z OBWODU KURSKIEGO - W KOŃCU!

Witek Witek Polityka Obserwuj notkę 12

Jeszcze w piątek 7.03 pisałem Przyjacielowi z WP:
PORA SPADAĆ Z KURSKIEJ OBŁASTI - INACZEJ POWTÓRZY SIĘ BAHMUT!
PATRZ MÓJ POST O 2.GIM NAJWIĘKSZYM BŁĘDZIE ZSU W TEJ WOJNIE
  "Drugi najpoważniejszy błąd ukraińskiego dowództwa w tej wojnie - zarówno chronologicznie, jak i wg negatywnych skutków dla dalszej kampanii w następnym A.D.2023 to przeciągnięta ponad wszystkie rachunki zysków/strat i sensu operacyjnego obrona "fortecy Bahmut". (A potem powtórzenie tego samego z Awdijewką) (...)  ... uporczywe bronienie ruin miasta, połączonego z "ziemią" jedynym błotnisto-wodnym ciągiem zaopatrzeniowo-ewakuacyjnym Hromove-CzasiwJar (bo to ani drogą, ani ścieżką nazwać nie można) starannie przestrzeliwanym przez ruską artylerię, a nawet broń maszynową. Na całej długości kilku kilometrów został on zawalony niekończącymi się wrakami upolowanych ciężarówek, terenówek, a nawet pancernych wozów gąsienicowych. Tak wyglądała "transportowa apokalipsa":
https://x.com/johnsweeneyroar/status/1630624197784289318 imageZyski ze strat zadawanych przez elitarne oddziały obrońców Bahmutu (m.in. najlepsza ukraińska 93. brygada + bataliony Sił Specjalnych Operacji, w tym dowodzona przez Michała Lipskiego kompania 214.baonu OPFOR ("Hostomel pamiętam tylko ja") + tzw. "wypełniacze" - na pow.mapce z początku kwietnia w tej roli brygady: 241. i 3. GN) wśród niezważających na swoje straty kryminalistów Grupy Wagnera równoważyły dotkliwe straty zadawane Ukraińcom na tym wąskim, odsłoniętym błotnym przesmyku.
  Tylko że Ukraińcy tracili tam doborowe, zmotywowane i ochotnicze swoje "diamenty", a kac#py głównie ichnie ludzkie odpadki, wyciągnięte z wieloletnich wyroków w koloniach karnych obietnicą ułaskawienia i sporym żołdem. Tak też ich traktowali  - nawet jak na tradycyjną rosyjską pogardę dla strat własnych - wyjątkowo rozrzutnie.
  Samą decyzję o bronieniu Bahmutu nie uważam za błędną, chociaż należało się do niej znacznie lepiej przygotować. Ruskie umiały się skutecznie zakopać i obronić się na płaskim terenie Zaporoża, dlaczego Ukraińcy na znacznie bardziej korzystnym dla obrony terenie pagórkowato-górzystym nie zrobili tego? (...) Błędem było przeciąganie tej obrony ponad możliwości zapewnienia bezpiecznych skrzydeł obrońcom - zupełnie jak w kotle Debalcewo w 2015 r., gdzie również walczył i dowodził generał Syrskij - i wszystko jasne.. - Bitwa_o_Debalcewo (wiki)
   "Gorzej niż zbrodnią, bo błędem" było marnowanie najlepszych ukraińskich brygad i przymusowo zmobilizowanych "wypełniaczy" za cenę powstrzymywania W TEJ JUŻ NIEKORZYSTEJ POZYCJI (...)
witas1972/1405230,najwieksze-bledy-ukrainy-w-jej-wojnie-obronnej-cherson-bahmut-i-trzecia-fala-mobilizacji

Już 17 lutego mój Najbliższy Autorytet Wojenny alarmował:
"SVERDLIKOVO WG RUS ZDOBYTE, TO BY OZNACZAŁO PRZEBICIE DO "WEWNĘTRZNEGO PIERŚCIENIA OBRONY SUDŻY.
CHODZI GŁÓWNIE O TO, ŻE OZNACZA TO POKONANIE CIEKÓW WODNYCH I TO U PODSTAWY WŁAMANIA (KURSKIEGO). JA NAWET NIE ZAJMOWAŁBYM SUDŻY, TYLKO JĄ ODCIĄŁ."

4.02 sytuacja była jeszcze nie na tyle zła, że napisał on (NAW) po mojej oczywistej oczywistości:
"Kursk był (i jest) jednak tylko demonstracją polityczną-propagandową ("Jeszcze możemy") i udaną wyprawą po jeńców na wymianę"

- "NIE ZGODZĘ SIĘ, MIAŁ W PIERWSZEJ FAZIE WYMIAR OPERACYJNY, POZYTYWNY, OBECNIE TEŻ MA TYLKO NEGATYWNY DLA UKRAINY, BO ANGAŻUJE DOBRE BRYGADY, PODCZAS GDY W DONBASIE NASTĄPIŁ PUNKT KULMINACYJNY BITWY, UKRAINA NIE JEST W STANIE WYPROWADZAĆ KONTRUDERZEŃ.
  ZASKOCZENIE I KONCENTRACJA BYŁY W PIERWSZEJ FAZIE, NIE MOGĄ BYĆ W DRUGIEJ.
IM DŁUŻEJ TRWA WALKA, TYM BARDZIEJ ODBYWA SIĘ NA ZASADACH ROSJANACH.
OPERACJE KURSKIE POWINNY BYĆ DWIE, CO NAJMNIEJ DWIE, ALE OCZYWIŚCIE TYLKO JEDNA W KURSKIM, DRUGA GDZIE INDZIEJ.
  KURSK CAŁY CZAS MIMO ŻE NIE JEST JUŻ SUKCESEM Z PIERWSZEJ FAZY, TO NIE JEST TEŻ PORAŻKĄ, CIĄGLE Z SUKCESEM MIMO WSZYSTKO BRONIĄ SIĘ  NA DOBRYCH POZYCJACH.
MOŻNA BY WYKORZYSTAĆ TE SIŁY LEPIEJ, ALE CAŁY CZAS NIE JEST TO NAJWIĘKSZY ZARZUT, JAKI STAWIAŁBYM ZSU."

  Dziś czytamy:
"Ukrainian forces withdraw substantially from Kursk oblast. So far no significant losses or encirclements spotted, but we'll see how tomorrow goes.
  Russian forces advance and raise flags in Lebedevka, Cherkasskoe Porechnoe as well as sighted on the outskirts of Sudzha to the northeast.
  It's very likely Ukrainian forces are mostly over the river  with the bridge blown, and majority out of Russia. It'll clarify tomorrow. Meanwhile, Russian forces advance into Sumy near Novenke"
x.com/UAControlMap/status/18985455108241571
=  Siły ukraińskie wycofują się mocno z obwodu kurskiego. Jak dotąd nie odnotowano żadnych znaczących strat ani okrążeń, ale zobaczymy, jak będzie jutro.
  Siły rosyjskie posuwają się naprzód i podnoszą flagi w Lebedevce, Czerkasskoje Porechnoe, a także na obrzeżach Sudzha na północnym wschodzie.
  Jest bardzo prawdopodobne, że siły ukraińskie są w większości nad rzeką, most jest zniszczony, a większość z nich znajduje się poza Rosją. Jutro wszystko się wyjaśni. Tymczasem siły rosyjskie posuwają się naprzód w kierunku na Sumy w pobliżu Novenke"

Jeszcze wczoraj 8.03 sytuacja wygląda mniej więcej takimageimageimageNAW: "Kierunek ten pozwolił by Rosjanom ominąć główne ukraińskie pozycje, największym ich problemem może być przy idącej wiośnie zaopatrzenie tego kierunku od Swierdlikowa i od głównych dróg, droga się urywa. Pytanie czy zaplanowali jakieś inżynieryjne przygotowanie terenu żeby zaopatrywać się (albo koreańskich tragarzy? na trasę kim ir sena). ZSU powinno - jeśli ma środki - minować narzutowo ten teren."


   Znaczy Ukraińcy (dowództwo) zaczęli myśleć:
Wczoraj zniszczyli desant rurą gazociągu "Drużba" do Sudży, likwidując kompanii Specnazu. Nie powtórzyli błędu (zbrodni) z Awdijiwki, gdzie niestety nie wzięli oczywistych nauk z walk miejskich Stalingradu i Powstania Warszawskiego'44 - czytaj: "Rosjanie-wdarli-sie-do-Awdijiwki-jak-uprzedzalem-podziemnymi-kanalami"

Dziś stopniowo i skutecznie unikają okrążenia. Czynnik Drapatego ?
Wielkiego dowódcę poznaje się po udanym odwrocie.

O wyprawie kurskiej z jej początku:
Zaskakujący atak ZSU na obwód kurski - Rosja w panice strzela nawet rakietami iskander po-swoim-terytoriumimageimage
Kurska ofensywa Ukrainy po 5 dniach. Cele i możliwości ZSU
Wnioski moje (z 11.8) :
1. ofensywa ZSU została zaplanowana i przeprowadzona w odpowiedzi i częściowo na wzór Drugiego rosyjskiego wtargnięcia do charkowskiego obwodu 10 maja br.-  patrz: "a-ta-ofensywa-na-charkow-to-tak-naprawde-czy-fejk-szczegolowe-wyjasnienie-tragikomedii-pomylek" (..)
2. Najważniejszy cel operacji to dotkliwe prestiżowo uderzenie w "miękkie podbrzusze" Rosji, aby ta MUSIAŁA przerzucić swoje wojska z innych odcinków frontu, osłabiając go tam. Cel minimum to odciążenie pobliskiego odcinka Charków-Wołczańsk, gdzie sytuacja jest stabilna (...)
3. Równie ważnym celem SKUTECZNEJ ofensywy na rosyjski obwód Kurska jest podniesienie ducha broniących się, czasem rozpaczliwie, od 2 i pół roku (900 dni!) Obrońców Ukrainy.
Ostatnie miesiące nie obfitowały w ich sukcesy, a była niestety seria porażek (...)
4. Propagandowo to również dotkliwy cios w imperialną butę milionów Rosjan wierzących, że ciałami swoich biedniaków (nędzników) zdołają przełamać opór Ukraińców ("wspieranych przez całą NATę i wrogie świętej Rosji "amerykańskie marionetki" z Japonii i innych lokajów Anglosaksów") i oderwać od Ukrainy wschodnie Lewobrzeże Dniepru oraz wybrzeże Morza Czarnego z arcyważnymi portami Mikołajów i Odesa.
Zaangażowanie w walkę z doświadczonymi Ukraińcami młodziutkich żołnierzy przymusowej służby zasadniczej i ich poważne straty (w większości wziętych do niewoli, ale i zabitych, okaleczonych) też może osłabić wiarę tych Rosjan, którzy myśleli, że "małą, obcą krwią uda się niepokornych chochłów nagiąć do naszych, słusznych żądań"...
5. Skoro ta ofensywa jest mniej-więcej lepszą odpowiedzią na "charkowską generała Łapina" to może mieć podobny przebieg - wejście na kilka-kilkanaście kilometrów wgłąb terytorium wroga i okopanie się wokół strategicznych pozycji np. głównego miasteczka (tam Wołczansk - tu Sudża). Tamta trwa już 3 miesiące i końca jej nie widać. Ta również ma potencjał na kilka dobrych miesięcy zażartych walk wojny pozycyjnej. Może z większą ilością manewrowych operacji, ponieważ tu stroną z inicjatywą są Ukraińcy."
Kurska-ofensywa-ukrainy-po-5-dniach-cele-i-mozliwosci
+ 1000 jeńców do wymiany na przetrzymywanych w nieludzkiej niewoli Kacapstanu jeńcach ukraińskich, w tym w szczególności na torturowanych i głodzonych od 2 lat jeńcach Azov-stali w Mariupoluimageimageimage
11/8/24 Kurska-ofensywa-ukrainy-po-5-dniach-cele-i-mozliwosci


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj12 Obserwuj notkę
Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka