Widać nie może być inaczej, skoro na czele cywilizacji zachodniej stoją USA, którymi kieruje tak niedołężny (szczególnie umysłowo) starzec, w dodatku manipulowany / sterowany przez jawnego "przyjaciela Rosji" - jak nazywany jest najważniejszy od polityki zagranicznej USA - Doradca ds. Bezpieczeństwa Narodowego (National Security Advisor) Jack Sullivan.
Świetnie wytrenowane i wyposażone stado lwów pod wodzą ledwo dyszącego barana nie jest w stanie poskromić przebiegłego, bezwzględnego opryszka stojącego na czele bandy genetycznych alkoholików i urków [= kryminalistów].
Przypomnijmy sobie, co "najpotężniejszy polityk na świecie" deklarował i obiecywał tuż po rozpoczęciu otwartej agresji Rosji na Ukrainę na początku 2022 roku:
"Powaga zagrożenia jest powodem, dla którego odpowiedź Zachodu była tak szybka, tak potężna, tak zjednoczona, bezprecedensowa i przytłaczająca. Szybkie i dotkliwe koszty to jedyne, co może skłonić Rosję do zmiany kursu.
W ciągu kilku dni od inwazji Zachód wspólnie zastosował sankcje, by zniszczyć rosyjską gospodarkę. Rosyjski Bank Centralny jest zablokowany w światowych systemach finansowych, co uniemożliwia Kremlowi dostęp do funduszy wojennych (...)
W wyniku tych bezprecedensowych sankcji rubel niemal natychmiast legł w gruzach, jeden dolar wart jest dziś około 200 rubli.
W najbliższych latach gospodarka rosyjska może zostać zredukowana o połowę. Przed rozpoczęciem inwazji rosyjska gospodarka zajmowała 11. miejsce na świecie. Wkrótce nie będzie jej nawet w pierwszej dwudziestce.
Sankcje gospodarcze są nowym narzędziem polityki ekonomicznej, która może wyrządzić szkody potędze militarnej. Te międzynarodowe sankcje osłabiają rosyjską siłę, jej zdolność do uzupełniania armii i projekcji siły. Odpowiedzialny za to jest Władimir Putin.
W rzeczywistości Rosji udało się spowodować coś, czego nigdy nie zamierzała: Demokracje na świecie ożywiły się dzięki celowi i jedności, które udało się osiągnąć w ciągu kilku miesięcy ...
= In fact Russia has managed to cause something he never intended: The democracies of the world are revitalized with purpose and unity found in months that we’d once taken years to accomplish (...)"
Whitehouse.gov/2022/03/26/remarks-by-president-biden-on-the-united-efforts-of-the-free-world-to-support-the-people-of-ukraine/
Po prawie 3 latach nieustannych zbrodni i łamania prawa międzynarodowego prawa przez Rosję Putina Demokracje na świecie rzeczywiście ożywiły się - na summit grupy BRICS organizowany w Kazaniu przez tą samą zbrodniczą Rosję Putina - po wydaniu za nim listu gończego Międzynarodowego Trybunału w Hadze - przybyli nie tylko liderzy państw tej organizacji, czyli:
- Przywódca najludniejszej Demokracji na świecie (premier Indii Narendra Modi) obejmował serdecznie Putina jak Honecker Breżniewa w przedpoprzedniej epoce bipolarnego świata*
- Prezydent najważniejszej Demokracji afrykańskiej - Cyril Ramaphosa witał się też czule. To liderzy BRICS. Towarzysz Si potraktował podpułkownika Putina, jak podpułkownika...
Ale i Prezydent prawdziwej Demokracji - choć tureckiej: Recep Tayyip Erdoğan - zwycięzca 7 najważniejszych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Prezydent ważnego członka NATO - z chytrym niby-szacunkiem
Dilma Rousseff - dwukrotny prezydent (2010-18) największej Demokracji Ameryki Łacińskiej i Prezydent Banku BRICS (New Development Bank) nisko pochyliła przed nim głowę - dobrze opłacana ta "łaska"
- Prezydent Iranu - też wybrany w ograniczenie uczciwych, ale prawdziwych, niefałszowanych wyborach
- Prezydent sojuszniczego, sponsorowanego przez USA Egiptu - fasadowej niby-demokracji general Sisi
Największa muzułmańska Demokracja - zarazem największe muzułmańskie państwa na świecie - Indonezja przysłała swojego MSZ do Rosji, aby tam zgłosić akces do grupy Brasil-Russia-India-China-SAR:
- "Indonesia's decision to apply to join BRICS is a manifestation of our free and active foreign policy" said FM Sugiono
This came as the Russian city of Kazan hosted the 16th summit of heads of BRICS member states as well as an expanded format along with leaders and representatives of those nations seeking to join the emerging economic group.
= Nastąpiło to w czasie, gdy w rosyjskim mieście Kazań odbył się 16. szczyt głów państw członkowskich BRICS, a także rozszerzony format spotkań, w których uczestniczyli przywódcy i przedstawiciele tych państw pragnących dołączyć do wyłaniającej się grupy gospodarczej.
W tym rozszerzonym formacie spotkali się i długo rozmawiali na osobności (czyżby w Rosji bez podsłuchu? wątpliwe) wieloletni prezydent Azerbejdżanu İlham Alijew i demokratycznie wybrany premier Armenii Nikola Paszynian. Państwa te stoczyły w ostatnich latach serię wojen i kolejnej wcale nie można wykluczać, mimo znaczniej słabszych pozycji Ormian.
Wszystko to świadczy, że światowe Demokracje ożywiły się raczej do odwiedzania Rosji i bicia pokłonów i obściskiwania się z jej niby izolowanym, ściganym listem gończym wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze, dyktatorem prowadzącym od 32 miesięcy agresywną wojnę, w której zginęło już ok. 300 tysięcy ludzi.
Wszystko powyższe przebił jednak obecny, dziewiąty już (i ostatni) Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych, pochodzący z Portugalii António Manuel de Oliveira Guterres, któren oddał hołd nieudolnemu agresorowi, choć udanemu ludobójcy i usatysfakcjonowanemu sadyście - niczym moskiewsy książęta w XIII wieku mongolskiemu Batu-chanowi...
ILE ZAROBIŁ PORTUGALCZYK NA TAKIM OKAZYWANIU "ŁASKi" ?
"ONZ stawia sobie za cele zapewnienie pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego, rozwój współpracy między narodami oraz popieranie przestrzegania praw człowieka."
Dlatego jej Generalny Sekretarz kłania się w pas dyktatorowi państwa, który od początku swoich rządów prawa człowieka (np. Czeczeńców) ma głęboko wiadomo gdzie,
+ rozpoczął już 4-tą wojnę, prowadzi ją od 32 miesięcy, bombardując m.in. obiekty cywilne, jak szpitale, domy mieszkalne i schrony,
++ nie przestrzega Konwencji Genewskiej o traktowaniu jeńców wojennych, dopuszczając do torturowania ich, głodzenia i kaleczenia,
+++ a nawet organizuje (toleruje) masowe, publiczne mordowanie jeńców wojennych (np. masakra w Oleniwce latem'2022 czy ostatnio na linii frontu), co przypomina wymyślone (a raczej sprojektowane) sceny z orwellowskiego "1984" czy z mongolskich najazdów sprzed 900 lat.
Alex Gabuev, director of the Carnegie Russia Eurasia Centre in Berlin, said overall
the Brics summit was already a gift to Putin. Writing in Foreign Affairs, he said the message of the gathering will be:
- “Not only is [Russia] far from being an international pariah but also is now a pivotal member of a dynamic group that will shape the future of the international order. That message is not mere rhetorical posturing, nor is it simply a testament to the Kremlin’s skilful diplomacy with non-western countries or to those countries’ self-interested, pragmatic engagement with Russia.”
= „Nie tylko [Rosja] daleka jest od bycia międzynarodowym pariasem, ale także jest obecnie kluczowym członkiem dynamicznej grupy, która będzie kształtować przyszłość porządku międzynarodowego. Przesłanie to nie jest zwykłą postawą retoryczną ani po prostu świadectwem umiejętnej dyplomacji Kremla z krajami niezachodnimi lub egoistycznego, pragmatycznego zaangażowania tych krajów w stosunki z Rosją”.
Putin returns to world stage hosting 36 leaders at Brics summit in Russia
theguardian.com/business/2024/oct/22/putin-brics-summit-russia-china-india-iran-kazan
President Biden, wiedząc już w styczniu'2022, że Putin zamierza uderzyć na Ukrainę, wysłał do niego swojego wysłannika, szefa CIA Williama Burns'a - zamiast spotkać się z zakompleksionym tyranem osobiście. Burns wtedy w Moskwie (przez telefon, bo nie został przyjęty osobiście) zagroził Putinowi straszną rzeczą - że będzie on izolowany na całym świecie i do tej izolacji przyłączą się Chiny towarzysza Si i Indie premiera Modi.
Wcześniej sam PotUS Joe Biden zaznaczył, że jeśli atak Rosji Putina na Ukrainę będzie ograniczony w skali i potędze, to i kara za to, czyli sankcje (i tylko sankcje = czyli żadnej odpowiedzi militarnej) będą ograniczone:
- "To zależy, co [Rosja] zrobi. Będzie to jedna rzecz, jeśli będzie to mniejszy najazd i skończy się to tym, że będziemy się kłócić, co z tym zrobić"
Słowa prezydenta USA Joe Bidena o mniejszych konsekwencjach, które spotkają Rosję w przypadku "mniejszego najazdu" na Ukrainę, wypowiedziane podczas środowej konferencji prasowej, wywołały zamieszanie i krytykę wśród ekspertów oraz ostrą reakcję polityków Partii Republikańskiej"
- "Jestem bardzo zaniepokojony słabym, niespójnym przekazem dotyczącym Ukrainy, który właśnie usłyszeliśmy od prezydenta Joe Bidena. Stanowisko tej administracji musi być jasne, że JAKIKOLWIEK ruch Putina w kierunku Ukrainy jest nieakceptowalny, i powinniśmy zrobić więcej, by obciążyć go kosztami" - napisał senator (R) James Inhofe.
- "Putin uwierzy, że więcej agresywnych ruchów ujdzie mu płazem i ośmieli naszych przeciwników, jak Komunistyczną Partię Chin, by szli jego śladami" - kongresman Michael McCaul.
- "Wystąpienie Bidena osłabia możliwość odstraszania Rosji i zmniejsza szanse na dyplomatyczne rozładowanie napięcia wokół Ub - szef Rady Stosunków Międzynarodowych (CFR) Richard Haass.
- "Wyobraźcie sobie, że jesteście Putinem i rozważacie inwazję na Ukrainę. I wtedy widzicie tę katastrofalną konferencję, która pokazuje słabe przywództwo Bidena. Biden ośmiela Putina. To tak zawstydzające" - Nikki Haley, ex-ambasador ONZ i jedna z potencjalnych kandydatek Republikanów w wyborach prezydenckich w 2024 r.
forsal.pl/swiat/usa/artykuly/8337893,republikanie-ostro-krytykuja-slowa-bidena-o-ukrainie
Niestety to nie Nikki Haley tchórzliwi Republikanie wysunęli na kandydata na PotUS w tym roku...
Ale Demokraci okazali się jeszcze bardziej kunktatorscy w tej materii - widząc niezdolność stetryczałego i nie pamiętającego imienia swojego syna Bidena do sprawowania urzędu Prezydenta supermocarstwa, nie zdecydowali się wymienić go na przewidywanego w takich sytuacjach Zastępcę Prezydenta - czyli Kamalę Harris, której do końca nie chcieli oddać nominacji prezydenckiej. Dopóki nie zbuntowali się sponsorzy wyborczej kampanii, widząc niepoczytalność i niesprawności umysłowe (a więc i niewybieralność) Joe Bidena. Krótki okres sprawowania rzeczywistej władzy mógłby pomóc Harris w przekonaniu niezdecydowanych wyborców do zagłosowania na nią.
A tak mamy do wyboru dwa koty w workach: całkiem nieprzewidywalnego Trumpa i zupełnie nieznaną w kwestiach sprawowania władzy (stanowisko prokuratora stanowego to takie sobie doświadczenie polityczne) Kamalę Harris.
Takjakby Update lub spóźnione wyjaśnienie:
* przedpoprzedniej epoce bipolarnego świata - ponieważ dotejpory żyliśmy od 1991 r. w monopolarnym świecie z centrum w Washington. Ale od tego summitu (= fiaska Zachodu obrony całości Ukrainy) ten świat stał się multi-polarny z kilkoma centrami decydowania. Washington ma jeszcze w nim najwięcej do powiedzenia, ale stracił "większość" (czytaj zdolność forsowania decyzji poza swoją strefą wpływów). Z takimi włodarzami White House jak obecny "śpiący Joe" może stracić i tę pozycję...
Off topic choć niezupełnie: 2023 Awdijiwka i 2024 Kurahowewitas1972/1356668,rosjanie-wdarli-sie-do-awdijiwki-jak-uprzedzalem-podziemnymi-kanalami
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka