Anna Netrebko, ulubiona śpiewaczka operowa Putina, gorąca popierająca jego wielkomocarstwową politykę, do zbrodniczej agresji na Ukrainę włącznie, wystąpiła wczoraj i jeszcze raz wystąpi jutro, w niedzielę 17 września na pierwszej scenie Republiki Federalnej Niemiec w Operze Państwowej (Staatsoper Unter den Linden) w samym sercu Berlina. W centrum Europejskiej Unii. 900 km od Ukrainy, miejsca zabójstwa kilkanaście tysięcy cywilnych niewinnych ofiar zbrodni jej Rosji rządzonej przez jej politycznego lidera, autorytetu - jak przyznawała. Liczba zamordowanych przez nią od 24/2/2022 dzieci przekroczyła ponad 500...
Kilkusetosobowy, głośny protest przed budynkiem tej hańby, wykrzykujący m.in. właśnie to słowo po niemiecku ("Schande! "Schande!") nie mogą usunąć uczucia zniesmaczenia po tej porcji typowo niemieckiej hipokryzji.
W tym samym czasie organy tejże Niemieckiej Republiki Federalnej kontynuują rozpoczętą właśnie przez Niemcy akcję konfiskaty samochodów zarejestrowanych w Rosji WSZYSTKIM ROSJANOM, nawet nie pytając się o ich poglądy dotyczące wojny i polityki Prezydenta Putina...
A zdeklarowaną jego zwolenniczkę, ba! zaufanego przedstawiciela Putina w poprzednich wyborach prezydenckich, tradycyjnie jak to w Rosji oszukanych i sfałszowanych, nie tylko wpuszczają na teren Unii Europejskiej, nie tylko nie konfiskują jej własności, ale honorują jak królową i dają zarobić spore tysiące Euro!
Anna Netrebko w koszulce z napisem "NA BERLIN!" kojarzącym się w Rosji tylko ze szturmem stalinowskie Czerwonej Armii w 1945 r.
z liderem separatystów donbaskich, stworzonych i wspieranych przez FSB Rosji, od czego rozpętała ona obecną wojnę przeciw Ukrainie
Gdyby ktoś z czytających był w pobliżu Berlina w niedzielę popołudniu, to zachęcam do wzięcia udziału w proteście przed Staatsopfer Untder den Linden i wykrzyczenia o kolejnej hańbie ("Schande") Niemiec w ich bogatej w różnorakie hańby historii (22 września rocznice takich właśnie)
Gwiazda operowa Anna Netrebko, krytykowana za bliskie relacje z Putinem, wraca do Opery Berlińskiej
Anna Netrebko powraca do Berlińskiej Opery Państwowej (Staatsoper) przy Unter den Linden w nowym sezonie 2023/2024. Poinformował o tym w środę dyrektor Matthias Schulz w związku z przedstawieniem nowego programu.
rmfclassic.pl/informacje/Muzyka,10/Gwiazda-operowa-Anna-Netrebko-krytykowana-za-bliskie-relacje-z-Putinem-wraca-do-Opery-Berlinskiej
witas1972/1299932,putinska-gwiazda-na-festiwalu-muzycznym-w-niemczech
https://www.tagesspiegel.de/kultur/anna-netrebko-in-der-berliner-staatsoper-botschafter-der-ukraine-beschuldigt-den-opernstar-personlich-mitverantwortlich-am-russischen-angriffskrieg-zu-sein-10470031.html
inforadio.de/rubriken/kultur/beitraege/2023/09/netrebko-auftritt-staatsoper-berlin-protest-ukraine
zdf.de/nachrichten/politik/netrebko-auftritt-staatsoper-berlin-proteste-ukraine-krieg-russland
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka