Główny dowódca niemieckich sił zbrojnych (Generalinspekteur der Bundeswehr) general Eberhard Zorn był już bohaterem mojej notki, nomen omen, 1 września ub.roku. Mocno mnie rozśmieszył, uprzedzając przed "niezmierzoną mocą Rosji Putina, która nie użyła jeszcze marynarki i lotnictwa" - Niemiecki dowódca przed potegą Rosji"
Generał ostrzegał też wtedy: "Rosja może rozpocząć kolejną wojnę w Europie: Kaliningrad, Morze Bałtyckie, granica fińska, Gruzja, Mołdawia… jest wiele możliwości. Putin miałby jeszcze moce" - powiedział generał Zorn. Wypowiedział się również przeciwko dalszym dostawom broni z Niemiec dla Ukrainy.
A więc o to chodziło...
Taktyka straszenia niebezpieczeństwem zabójczego ataku Rosji, po to aby nie oddawać żadnego, nawet zbędnego, sprzętu wojskowego walczącej Ukrainie i trzymać go u siebie aż do jego całkowitego przerdzewienia jest aktywnie stosowana przez PutinVerstehers (współczujących, rozumiejących Putina).
Również w Polsce, często w salonie24.pl różne czerwone onuce i szare wszy (vel Londoncośtam) sieją panikę przed "totalnym rozbrojeniem Wojska Polskiego w obliczu kaliningradzkiego zagrożenia".
Z tego typu bzdurami uporałem się skutecznie w artykule pt. "Minister Prezydenta: DOPÓKI UKRAINA WALCZY - POLSKA JEST BEZPIECZNA. Bahmut - kontratak"
Przekażmy Ukrainie te 54 Kraby TERAZ! +99 Rosomaków. Zimowe wyposażenie dla 56.brygady ZSU
General Zorn zapowiadał latem ub.roku, że Ukraina przeprowadza "kontrataki, za pomocą których można odzyskać miejsca lub poszczególne obszary linii frontu, ale nie odepchnąć Rosję na szerokim froncie".
Po tych słowach w ciągu dosłownie kilku dni (sic!) nastąpił Balaklejsko-Iziumski pogrom rosyjskich wojsk (w tym elitarnej 1.armii pancernej i 11.korpusu z Kaliningradu), wyzwolenie spod okupacji całej Charkowskiej obłasti i wejście do Ługańskiej oraz wyzwolenie całej prawobrzeżnej części Chersońskiej obłasti wraz z jej stolicą Chersoniem.
= Fachowiec pełną gębą!
patrz: "Rekonkwista Ukrainy zaczęła się! Nokautujące uderzenia na Kupiansk, Izjum i Liman i "Nieodwracalne wyzwolenie Chersona przewiduję od lata
Zdementował Eberhard Zorn przy tym informacje o niedostatecznej pomocy Ukrainie ze strony Berlina. Zapewnił, że "lista jest spora, zarówno ilościowo, jak i jakościowo". Twierdzi, że Niemcy wraz z Holendrami wyposażyli cały ukraiński batalion w PzH-2000 i przekazali (eine) wieloramienną wyrzutnię rakiet MLRS, 30 GEPARDów, niezliczoną ilość pojazdów, amunicji i sprzętu. - "Wysyłamy system obrony przeciwrakietowej, który sami chcielibyśmy mieć"
Wywiad z Eberhardem Zornem wywołał ogromne zamieszanie w sferach rządowych i wśród wojskowych ekspertów na całym świecie. Były naczelny dowódca sił zbrojnych USA Ben Hodges skomentował na Twitterze te wypowiedzi jako "szokująco kiepską analizę" rosyjskich zdolności, która być może "odzwierciedla myślenie niemieckich elit".
Ekspert wojskowy Gustav Gressel z Europejskiej Rady Stosunków Zagranicznych napisał: "Zaufanie do Niemiec i tak nie jest bardzo wysokie, delikatnie mówiąc. Nie rozumiem, dlaczego Niemcy to pogarszają".
Brytyjski badacz wojenny Rob Lee nazwał wypowiedzi Zorna "naprawdę dziwacznymi". "Rosja miała już w kwietniu około 85 procent swoich jednostek bojowych w polu, w tym marynarki i wojska powietrzno-desantowe. Jednostki te poniosły ciężkie straty, a rosyjska armia od tego czasu jest zależna od ochotników i rezerwistów" – napisał Lee na Twitterze.
Emerytowany szef wywiadu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Finlandii Pekka Toveri uważa, że Rosja nie ma powodu, a nawet możliwości, by przypuścić kolejny atak, zwłaszcza przeciwko Finlandii czy państwom NATO. - To byłaby absurdalna rzecz, a Rosja od razu by przegrała. Ponad 60 procent rosyjskich sił lądowych i duża część sił powietrznych jest zaangażowanych w Ukrainie. Nie wiem, czy niemiecki generał ma świadomość, jaki jest militarny potencjał Finlandii i NATO - zwraca uwagę Fin.
Ja skomentowałem wypowiedzi Zorna w następujących słowach:
Generał Eberhardt Zorn, dowódca niemieckich sił zbrojnych twierdzi, że Rosja może otworzyć drugi front wojny. Nie zdradził czy przeciw Mali czy Gwinei i której? i czy przed ostatecznym zdobyciem Piesków czy dopiero po...
"Rosją nigdy nie jest tak silna, jak wydaje się to jej wyznawcom. Ani tak słaba, jakby chcieli jej wrogowie." (Otto von Bismarck.)
Kim jest Herr Zorn, widać po jego wierze w potęgę Rosji. Wcześniej odznaczył się był dowódca niemieckiej marynarki wojennej admirał Kay-Achim Schönbach zachwycający się Putlerem i "szanujący go bardzo" na kilka dni przed "brawurowym atakiem na Ukrainę na 9 kierunkach operacyjnych". wnp.pl/rynki-zagraniczne/niemcy-po-wypowiedziach-na-temat-krymu-i-putina-admiral-schoenbach-odchodzi-ze-stanowiska
"Pomaganie" niemieckie Ukrainie i wywiązywanie się z zobowiązań kontraktowych wobec państw realnie jej pomagających jak Polska, Litwa, Czechy, Słowacja, Estonia stało się już tematem setek memów i wiców.
witas1972/1224341,amsterny-pomagaja-jak-polsce-w-przelomowym-dla-swiata-roku-1920
Jak na takie medialne i profesjonalne "danie ciała"(2 w 1), bieżąca dymisja i odesłanie na wcześniejszą emeryturę Putinverstehera Zorna w 6 i pół miesiąca po obnażeniu siebie to oczywiście "lepiej późno niż jeszcze później", ale o niemieckiej Bundesrepublik za dobrze nie świadczy...
Up-date: W pow.tekście zabrakło przypomnienia od odwiecznej zasadzie rosyjskiej strategii wojennej "NIGDY NIE PROWADZIĆ WOJNY NA DWA FRONTY, A TYM BARDZIEJ UNIKAĆ DWÓCH WOJEN RÓWNOCZEŚNIE",
o której zapomniał, jak widać, Herr General Zorn. Choć zapomniał on i o innych ważnych rzeczach takich jak realia i stosunek sił w obecnej wojnie obronnej Ukrainy.
Jednak ktoś mógłby zaprzeczyć, czy Putin w swoim szaleństwie jest/byłby gotów trzymać się tej najważniejszej rosyjskiej reguły strategicznej.
Przecież prowadzi on Rosję do niechybnej, i oby jak najbardziej nieodwracalnej, katastrofy.
Dwie wojny równocześnie przyśpieszyłyby ten koniec.
Może nie powinniśmy mieć nic przeciw takiemu rozwojowi wydarzeń. Ja o nim marzyłem w maju ub.roku - "Rosyjski-plan-dzialania-na-najblizszy-tydzien"). Niestety nie doczekałem się ani rosyjskiego desantu morskiego Odesy, ani desantu powietrznego Mołdawii. Taką piękną katastrofę by zobaczyć!
Up-date 25/3
Compare to https://www.oryxspioenkop.com/2022/04/answering-call-heavy-weaponry-supplied.html
Artykuł ten dedykuję Danielowi Atan, mojemu przewodnikowi po zaciemnionych zakamarkach niemieckiej duszy i najlepszemu Przyjacielowi, w którego oryginalnym pubie Czudner Spot w gdańskiej Fabryce Karabinów => w następnym poście.
Z ostatniej: dwóch polskich wolontariuszy zostało rannych pod Bahmutem, w m. Czasowy Jar, od ostrzału rosyjskiego - donosi świetnie poinformowany Anton Geraszczenko
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka