Dziś kolejna, 54.ta rocznica samospalenia Jana Palacha. 20.letniego pražskiego studenta pochodzącego z niewielkiego miasteczka Všetaty.
http://spczs.eu/wordpress/2023/01/16/rocznica-samospalenia-jana-palacha
16 stycznia 1969 roku, pół roku po inwazji Sowietów i ich satelitów na pragnącą reform i wolności Czechosłowację. W najświętszym miejscu każdego Czecha - na placu Świętego Vaclava, tuż pod jego pomnikiem.
W samym centrum najpiękniejszej Pragi.
Pierwsza (pseudonim "Pochodnia nr 1"), ale nie ostatnia Żywa Pochodnia w znak protestu na napaść Sowietów na Czechosłowację w 1968 roku.
Jedną z tych Żywych Pochodni był również Polak Ryszard Siwiec. Był i Węgier Sandon Bauer.
20 stycznia 1969 podpalił się Josef Hlavatý (zmarł 25 stycznia). 22 stycznia podpalił się Miroslav Malinka, a Blanka Nachazelová popełniła samobójstwo, trując się gazem. Dokładnie miesiąc po pogrzebie kolejny student, 18-letni Jan Zajíc dokonał śmiertelnego samospalenia w pasażu przy placu Wacława – w pozostawionym liście określił się jako pochodnia numer 2. 4 kwietnia 40-letni Jevžen Plocek podpalił się na rynku południowomorawskiego miasta Jihlava (zmarł 5 dni później).
Przejmujący utwór Jacka Kaczmarskiego "Te pochodnie są po to, aby przetrwać ćmę"
Miniserial Agnieszki Holland "Gorzejący krzew"
Polecam też audycję Polskiego Radio "Pochodnia numer 1" o tej serii płonącego protestu przeciw zamordowaniu Praskiej Wiosny'68.
https://www.janpalach.cz/cs/default/index
A ile pochodni zapłonęło w Rosji po jej napaści na Ukrainę 24.2.22 ?
Nawet nie myślę o żywych pochodniach, niech palą się żywym napalmem agresorzy, ale chociażby wojskowe komendy, koszary, magazyny broni czy siedziby władz ???
Łamie to powszechne stereotypowe uogólnienia o tchórzliwych Švejkach i odważnych Iwanach.
"Car gniewa się - ze strachu mrą jego dworzany;
Ale sypią się wojska, których Bóg i wiara
Jest Car. - Car gniewny: umrzem, rozweselim Cara."
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura