Nasza przesyłka - czyli ode mnie i moich szanownych Czytelników, a nawet ich Przyjaciół. Kolejna już, albo dopiero 4-ta. Ale za to zawartość pomocy jest zawsze ściśle docelowa i omówiona zarówno z odbiorcami, jak i wojennymi ekspertami (z obu stron).
Pretekstem tej działalności jest mój od lat dobry znajomy, teraz już pewnie Przyjaciel, pochodzący ze wschodniego Donbasu, Mihaiło.
Myhaiło wcale nie prosił mnie o cokolwiek. Gdy wybuchła otwarta wielkoskalowa faza rosyjskiej agresji 24 lutego 2022, radośnie pracował, z widokiem na morze, w Sopocie. Ukończywszy zakontraktowaną pracę, wrócił na Ukrainę, aby ponownie ochotniczo walczyć z najeźdźcą. Przed powrotem zaliczył jeszcze przedpremierową imprezkę w legendarnym już Czudner Spot w gdańskiej Fabryce Karabinów. Wcześniej, w latach 2014-15 podczas pierwszego rosyjskiego najazdu, mimo że jest, a wtedy nawet wyłącznie był rosyjskojęzyczny, to na ochotnika bronił Ukrainy przed Russkim Mirem. Tak samo jak jego brat - wtedy w ochotniczym baonie "Ajdar", teraz w elitarnych Siłach Specjalnych Operacji. Czyli to ochotnicy-recydywiści na wojnę z postsowieckimi Moskalami. I jak Ich nie kochać.
Myhaiło wcale nie prosi mnie o cokolwiek, niestety. Wszystkie zapotrzebowania muszę wyciągać od Niego po długich kilkukrotnych "przesłuchiwaniach", w stylu: "A co wam potrzeba? Naprawdę nic? A na zapas? Nie krępuj się, bądź łaskaw! Podzielę koszta na chętnych czytelników, będą szczęśliwi, że uczestniczą choć tak w odpieraniu Czerwonej Zarazy RuZskiego mira Putlera i innych.." itp. Zebranie od Niego spisu zapotrzebowania to najtrudniejsza część mojej działalności - poważnie. Teraz tak samo - ale o tym poniżej.
Przepytany przeze mnie dla Tygodnika Solidarność na prośbę Cezarego odpowiedział m.in.:
– W jakiej intencji powinni się modlić ci, którzy chcieliby was wesprzeć duchowo?
– Módlcie się o zwycięstwo.
– Czy chciałby Pan coś przekazać naszym czytelnikom?
– Wielkie podziękowania Polakom. Okazali się prawdziwymi braćmi. To najbardziej słowiański naród. Z kolei opowieści kacapów o tym, że są Słowianami, są takim samym kłamstwem, jak wszystko, co mówią. To jakieś „półmongoły”, pół ch… wie co. Debile. Bestie."
Poprzednia partia pomocy zimowej (jakby Winterhilfswerk -Ha, ha! - nawetb berlińskiego Ernsta Muth tym zagiąłem):
Porządne niemieckie buty marki widocznej (jak dogadamy się, to będę reklamował, bo warto - sprawdzone jesienią-zimą-rozputicą na wschodnim froncie), najpierw jeszcze w Polsce przed wysyłką Witalijem, a potem już na nogach Myhaiła gdzieś w Donbasie:
Śpiwór wojskowy też od Adriana RadomButy (w sumie 3 pary) wybrał i ufundował nasz nieoceniony ekspert wojenny Adrian Radom - "WIELKA PODZIAKA" - jak powiedział jakby zmartwychwstały My. (historia długa i nie na ten czas, przed kolejną zbiórką).
Chłopaki pod Bahmutem w dostali w końcu dość długo idącą przesyłkę:Wcześniej: Myhaiło ze swoim "brother in arms" i rkm-em Diegtiariow wzór 1927
Za zawartość tej przesyłki (znaczy Darczyńcy) odpowiadają:
Maciej Ja. & Przyjaciele: Robert, Rafał, Ronald (najdroższe pozycje: 1, 3, 4),
salonowy expert militarny Adrian Radom (poz.10-13) +zimowa przesyłka wielce bohata;
Sergio Gądki (poz. 2, 5, 9) + wcześniejsze przesyłki również bogato;
Przedwieczorny (2x donacja przelewem),
Florentynka (turystyczna kuchenka +gazowe naboje /poz.6),
Przemek Kryszk, legenda trójmiejskiego podziemia solidarnościowego i nie tylko (poz.7).
W dostarczeniu pomógł salonowy nieoceniony Cieniutki. Wszystkim "wielika podziaka" spod Bahmutu!
W związku z przygotowaniami do wiosennej kontrofensywy (oczekiwanej w całej Europie) pododdziałowi Myhaiła przydałby się porządny noktowizor - taki jak ten na fotografii: Napis: L3 Warrior Systems - może zrzucimy się? Ktoś wie, gdzie kupić taki używany sprawny?
Również porządnej jakości letnie polowe buty wojskowe rozmiar 47- gdy ktoś chciał pouczestniczyć w zakupie, albo zafundować nowemu żołnierzowi ZSU takowe - syna Myhaiła powołano do wojska...
Apropos drugiej części tytułu postu - Bahmut ku zdumieniu wszystkich BRONI SIĘ JESZCZE...
Mapki z: twitter.com/DefMon3, https://deepstatemap.live (A może by tak przez 123-cią na Popasną walnąć i od Kurdiumiwki południowym ramieniem zamknąć?)
Fakt, że 13 stycznia napisałem: "twierdza Bahmut" będzie broniona jeszcze co najmniej przez kilka tygodni, jeśli nie kilka miesięcy."
= Wychodzi na razie 2 miesiące i 3 tygodnie od tamtej daty...
W tym samym poście z 13/1:
"Po odparciu jednego, czy obydwu ataków musi nastąpić skuteczna i kruszące rosyjskie niedobitki kontrofensywa Z.S.Ukrainy. Na Melitopol lub/i Berdiansk - w każdym wypadku do Morza Azowskiego. Z bocznym uderzeniem na W.
Pod tę intencję zapowiedziano największy dotejpory pakiet pomocy amerykańskiej dla Ukrainy, m.in. 50 wozów bojowych Bradley z groźnymi rakietami TOW (w sumie =109 szt.), 18 samobieżnych armatohaubic M109A6 Paladin, 4000 pocisków rakietowych Zuni i wiele innego sprzętu. A jeszcze kolejne spotkanie w Rammstein dołoży kilka fajnych rzeczy. Ponoć m.in. wozy pancerne Stryker. (Szkoda, że nie mogę dokrzyczeć się do MON o wysłanie kilkudziesięciu naszych Rosomaków! Z Krabami udało się ;) - Byle by dotarło to wszystko z przygotowanymi załogami na czas!" witas1972/1272552,nastepny-sukces-ukrainy-kreminna-wyzwolona-nawet-w-tym-roku
No i czytamy dzisiaj: Setka Rosomaków dla Ukrainy z funduszy USA i UE
"1 kwietnia premier Morawiecki ogłosił, że Ukraina zamówiła w Polsce 100 kołowych transporterów opancerzonych (KTO) Rosomak, które zostaną sfinansowane z funduszy amerykańskich i europejskich."
- Chyba to nie prima-aprilis? Choć za piękne, żeby było prawdziwe...
Up-date 3.4: Ukrainian army struck the positions of the occupiers at the AZOM plant in Bakhmut.
The very large explosion suggests heavy damage to the facility and probably high casualties on the Russian army. https://twitter.com/albir2024/status/1642554906182656001
Dostałem od russko-języcznego Ukraińca z Dnipro:. "Ты делаешь очень хорошее дело. Спасибо тебе и всем братьям полякам за это."
Up-date 15.4
Frontowa "lista obecności" dzięki Raport Wojenny MartinN - polecam YT-kanał:
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka