Czasem udaje mi się wojennymi przepowiedniami trafić jeśli nie w "dziesiątkę", to w pewną "dziewiątkę". Nie twierdzę, że jestem bezbłędnym, dobrze przygotowanym wojennym ekspertem, ale coś takiego jak wyczucie niekiedy mnie nawiedza. Na przykład przez całe to lato'22 utrzymywałem i nie mogłem doczekać się przepowiadanej "wszem i wobec" pewnej klęski Rosji na froncie:
4.czerwca napisałem prokacapskiemu trollowi wielu nicków salonowych z m.Łodzi:
"Siły zbrojne Ukrainy wycisną ich co najmniej z Chersońskiej obłasti, Charkowskiej i części Donbasu - wierzę w magię Sierpnia!
salon24.pl/u/witas1972/1231136,siewierodonieck-z-ostatnich-godzin-trwa-kontratak-zsu#comment-22797786
"Wierzę dalej w swoje przepowiednie, że w Sierpniu kacapom pipiec tradycyjnie świeci i że Nowofedirovka to nie koniec, a początek tej sierpniowej passy - chyba do końca Sierpnia powinni wycisnąć ich z Chersonia"
We wrześniu przedłużyłem swoje zapewnienia (ale już Panu Cieniutkiemu) :
- "Niemeńska Viktoria 1920 była w połowie września.
Nie mniej ważna od Warszawskiej".
We wtorek 6 września wysłałem przyjaciołom króciutki z braku czasu komunikat-uprzedzenie (Napisałem później wieczorem krótką notkę salonową ten temat) :
= Balakleja. Coś się zaczyna?
Okazało się, czego nie mogłem wyobrazić sobie w najlepszych snach, że oto zaczynała się największa w tej wojnie do tej pory (sic!) klęska wojsk rosyjskich, olbrzymie straty w sprzęcie (ponad 140 tanków), rozbite kilka dywizji, m.in.: "Polskie czołgi, zmodernizowane modele T-72 (w Gliwicach) przerwały 1.szą linię rosyjskich umocnień nad Balaklieja i umożliwiły słynny już Kupiansko-Izjumski pogrom rosyjskich sił zbrojnych, w szczególności 1.Armii Pancernej Gwardii i 11.Korpusu Armijnego z Kaliningradu" (Julia Latynina-TV).
-"Jutro pojutrze Liman będzie nasz. Raczej wycofają się" /28.9
= Z tolerancją 1 doby spełniło się! Chwała Ukrainie i jej bohaterom! = https://www.salon24.pl/newsroom/1254794,lyman-wziety-kolejny-sukces-ukrainskiej-armii-wideo
11 września o 20:40 to był już strzał jak "wernyhora":
"Hurra! Teraz już Ukraina wygra na wschodzie na pewno!
Mój ulubieniec - gen. Lapin (ojciec pułkownika Lapina) został dowódcą zachodniej grupy wojsk.
"Gen. Lapin, dowodzący Centr.Okręgiem Wojskowym, nagrodził własnego syna orderem za męstwo po tym, jak ten rozwalił powierzony mu 1.tankowy pułk 1.dywizji pod Czernihowem, straciwszy tam większość czołgów, połowę sprzętu i 25% ludzi i niewykonaniu zadania bojowego na początku "SWO" Generał Lapin dekoruje swojego syna podpułkownika Lapina po straceniu przez jego 1.tankowy pułk większości czołgów i niewykonaniu zadań
+ https://www.youtube.com/watch?v=URzIV2N9t3k&feature=emb_logo
Dziś stracił to stanowisko. Po kilku tygodniach niewybrednego medialnego ataku przyszłego duetu mającego rządzić Rosją Kadyrow & Prigożyn (m.in.:"Przykre jest nie tylko to, że Lapin to beztalencie. A to, że jego osłaniają przełożeni w Sztabie Generalnym (..) zdegradowałbym Łapina do stopnia szeregowca, pozbawiłbym go nagród i z automatem w ręku wysłałby go na front, by zmył swoją hańbę krwią." salon24.pl/u/witas1972/1254821,General-Lapin-ojciec-pulkownika-Lapina-i-Ramzan-Karydow
Jeszcze kilka dni temu przystawiał on pistolet do skroni porucznika, który nie chciał swojego oddziału gnać na pewną śmierć z powrotem na ostrzeliwane przez artylerię pozycje.
Kadyrow kontra. Lapin: Zwycieżył Czeczen. Krach putinowskiego reżymu od M. Naki: b
25 października 2022, 11:05
"Jakie mocne medialne (i nie tylko) Booom! zdarzy się ani chybi w najbliższych dniach.
Max. - w najbliższych trzech tygodniach." salon24.pl/1259745,Kucharz-putina-postawil-sie-rosyjskiemu-prezydentowi! Bedzie-wojna-na-noze?#comment-23434711
29.10.2022 wiadomosci.radiozet.pl/Atak-na-port-w-Sewastopolu.-Nieoficjalnie-okret-flagowy-Admiral-Makarow-zniszczony
Filmiki z Sewastopola twitter.com/search?q=Sevastopol&src=recent_search_click&f=top
8 lat temu pisałem o miejscowości Wołnowacha przy okazji zbrodniczego ostrzału, który zabił 12 cywilnych ludzi - "12-ludzi-zamordowanych-w-Wolnowacha-i-12-zamordowanych-w-Paris"
Teraz informacja o zbrodni podobnego rozmiaru utrzymywałaby się w mediach tylko przez kilka godzin...
Wtedy odpisałem szanownemu Bolasowowi 16 stycznia 2015, 21:37
"Prawdy trzeba szukać wszędzie i zawsze - bo TYLKO PRAWDA JEST CIEKAWA (Józef Mackiewicz) (...)
Prawdą jest też to, że Kartagina musi być zburzona (jej agresywne maniery), bo jest zagrożeniem dla pokoju w Europie. Bo w wywołanej przez nią wojnie giną ludzie, m.in. w Wołnowasze, z broni dostarczonej przez nich "szympansom" bez wyobraźni i odpowiedzialności i bez szacunku dla życia ludzkiego (swoich i obcych).
Giną ludzie z broni dostarczonej przez Rosję nie tylko w Wołnowasze, ale i z Amsterdamu i Kuala-Lumpur.."
Chyba wkrótce znowu o Wołnowacha / Wołnowasze napiszę. Bardzo bym chciał.
No i ważniejsze w skutkach moje Przeczucie-Przeklęcie - "Kiedy Iran dotknie trzęsienie ziemi? A Rosję wojna domowa witas1972/1258244,kiedy-iran-dotknie-trzesienie-ziemi-czy-inna-plaga
+ W dniu 2020-03-31 o 05:30 napisałem najmądrzejszemu w salonie24.pl
"Ciekawe czy zlekceważenie Trumpa danger of COVIR-19 nie zakosztuje go utratą WhiteHouse?
Jak mówiłeś /pisałeś o wojnie wiosną 2020, to wyśmiewałem tę ewentualność.
Teraz oceniam rok 2021 jako baaardzo prawdopodobny , Putinowi skończą się środki i będzie musiał czymś swoich Sovków zająć - Ryga, Tallinn, Kłajpieda z uwzgl. Kal-gradu czy dogrywka w Ukrainie?"
Obecnie gwiazdą mediów i społecznościowych sieci na świecie jest prezydent Ukrainy Zełenśkyj. Przed elekcją wiosną 2019 roku wcale nie miał takiej dobrej opinii. Trzy lata temu napisałem poświęconą mu, jego patronowi i nauczycielowi oraz jego rywalowi notkę. Zaczynała się ona tak:
"Jako, że wynik II tury wyborów prezydenckich w Ukrainie to już czysta formalność, (...) chciałbym wyprzedzić prawdopodobne panikarskie komentarze oficjalnych polskich mediów i części blogosfery o "triumfie putinowskiego agenta Zelenskiego".
Zarzucający mu rosyjską agenturalność, sympatię, czy też mentalność w jednym rzędzie wypominają Zelenskiemu, iż jest marionetką / faworytem oligarchy Kołomojskiego, którego prezydent Poroszenko wygnał z Ukrainy i pozbawił paru ładnych miliardowych (w U$D) biznesów. Przy okazji to samo z majątkiem Kołomojskiego na anektowanym przez Rosję Krymie zrobił Putin, co przywodzi na myśl, że mamy do czynienia z jakimiś symetrycznymi (uzgodnionymi lub nie) działaniami. Nie były by to zresztą jedyne porozumienia zawarte między władzami Rosji, a Petro Poroszenką, prywatnie również miliarderem, którego majątek przez ostatnie, nie najlepsze dla ukraińskiej gospodarki 5 lat (bardzo eufemistycznie określając), pokaźnie wzrósł.
Baaardzo dziwnym jest na przykład fakt, że słodycze z poroszenkowskiego Roshena są sprzedawane nadal w putinowskiej Rosji, a na przykład białoruskie jabłka dostały niedawno zakaz. Nie mówiąc już o polskich owocach i innej EU-ropejskiej żywności, konsekwentnie miażdżonej i palonej od 5 lat na rosyjskich wysypiskach śmieci. Złośliwi Moskale ...
Sponsor Zelenskiego, Igor Kołomojski był również jedynym ukraińskim oligarchą, którego Prezydent Rosyjskiej Federacji publicznie znieważał słowami "łajdak", "łotr", wypominając mu, że "nawet naszego oligarchę Abramowicza wykołował".
Brzmiało to prawie jak KGB-owska operacja uwiarygodnienia w wykonaniu byłego podpułkownika tej służby, gdyby nie odpowiedź Igora Kołomojskiego W CZYNACH ( - "ich poznacie") - dniepropietrowski miliarder jako jedyny w tamtym czasie "Ruskiej wiosny" 2014 roku, wobec rozkładu państwa i jego sił zbrojnych, rozpoczął energiczne działania antyseparatystyczne (czyli antydywersyjne wobec rosyjskiej hybrydowej inwazji), m.in.: finansując stworzenie batalionów ochotniczych, ogłaszając, że płaci po 10 tysięcy dolarów za "głowę prorosyjskiego separatysty" i itd.
Faktycznie Igor Kołomojski zniweczył putinowski projekt "Noworosji" od Charkowa, przez Donieck, Mariupol, wybrzeże Morza Azowskiego i Czarnego aż do Odessy, publicznie zapowiedziany 18 kwietnia 2014: "przypomnę to są tereny, które nazywały się Noworosja: Charków, Ługańsk, Donieck, Chersoń, Mikołajów, Odessa nie wchodziły w skład Ukrainy w carskich czasach i były przekazane do Ukrainy w latach 20-tych przez sowiecki rząd. Po co oni to zrobili, Bóg wie"
Putina-cel-znamy-a-metoda-ukrainska-wojna-domowa
Dojście do Krymu to cel minimum. Celem medium to połączenie do rosyjskiego Naddniestrza przez Nikołajew i Odessę, a zarazem odepchnięcie Ukrainy od morza = zablokowanie alternatywnych dostaw ropy i gazu. Putin otwarcie wyróżnił te obwody: "напомню это Новороссия: Харьков, Луганск, Донецк, Херсон, Николаев, Одесса не входили в состав
Świetne mapki frontu z Raport Wojenny29.10 YT-kanału MartinnHistory +Twitter.com/Martinnkaaaa
Bahmut
Donieck
Zaporoże
Chersoń
Dla równowagi kacapska mapa walk
+ tłumaczenie z jakoby belgijskiego Modern Diplomacy - ktoś powinien przyjrzeć się temu wydawnictwu jeśli istnieje:
Новости Украины на 30 октября 2022: Польша готовит плацдарм для захвата Западной Украины
"Пишет бельгийский портал Modern Diplomacy. Как отмечается в статье, у поляков уже сейчас есть особые права в соседней республике: они имеют возможность выполнять функции в правительстве, получать все социальные гарантии, которые распространяются на коренное население. Кроме того, польские предприниматели могут покупать украинские фабрики и целые компании на законных основаниях.
«План [правящей партии] «Право и справедливость» — возродить Республику Польша в границах «исторических земель» — похоже, оформился задолго до российской военной операции на Украине», — пишут авторы материала.
По их словам, варшавские власти намерены ввести воинский контингент в западную часть соседней страны и провести там референдум о вхождении занятых территорий в состав Польши."
https://rus30.pedraza.net
Poland wants to occupy Western Ukrainian land
on October 27, 2022
The Polish Party “Law and Justice” (PiS) prepared for the return of the “Western outskirts” of Ukraine before anyone else, – writes “Dziennik Polityczny” from Warsaw.
Poland already has special rights in Ukraine: the Poles have received, under local law, the opportunity to perform functions in the government of this country, conduct business, and receive all social guarantees that apply to the indigenous population of Ukraine. In addition, Polish entrepreneurs can buy Ukrainian factories and factories, and entire enterprises in Ukraine can legally become Polish property.
Judging by the zeal with which Zelensky gives Poland such a carte blanche, it seems that PiS’ military and refugee assistance was not so disinterested. Since the beginning of the military operation, President Duda often visited Zelensky. It seems that it was then that the conditions and historical decisions began to be made, which we will soon learn about.
The PiS plan – to resurrect the Republic of Poland within the borders of the “historical lands” – seems to have taken shape long before the Russian military operation of Ukraine.
The further scenario is more or less clear. Russia is regaining its historical lands and getting one step closer to the eastern border of the EU and NATO. And then the Polish government will make a historic decision on the introduction of a peaceful contingent, or rather the Polish army, into the territory of Western Ukraine. Then PiS may hold a referendum on the accession of the western regions of the remaining Ukraine to Poland.
By that time, European funding for the Armed Forces of Ukraine will end, the Ukrainian army will be destroyed, and the Ukrainian government will emigrate abroad. A pro-Russian president who will be neutral towards NATO and the EU will remain in power in Kyiv, writes “Dziennik Polityczny”.
https://moderndiplomacy.eu/2022/10/27/poland-wants-to-occupy-western-ukrainian-land/
Up-date 1/11: В оккупированной Волновахе произошла "бавовна" в отеле, где находились кадыровцы
https://war.obozrevatel.com/v-okkupirovannoj-volnovahe-proizoshel-hlopok-v-otele-gde-nahodilis-kadyirovtsyi-vsplyili-podrobnosti-foto.htm
Up-date
Według naszej oceny do wejścia rosyjskich wojsk na Ukrainę dojdzie do końca lutego, ale to wciąż raczej kwestia tygodni, a nie dni - mówi PAP Mason Clark, główny analityk think-tanku Institute of War Studies (ISW) z siedzibą w Waszyngtonie. Jak dodaje, najbardziej prawdopodobne jest wkroczenie rosyjskich wojsk do Donbasu oraz stała dyslokacja na Białorusi.
- "Choć nadal uważamy, że inwazja na dużą skalę jest mało prawdopodobna ze względu na wysokie koszty - zarówno ludzkie, jak i ekonomiczne - to ocenamy, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że rosyjskie wojska otwarcie wkroczą do Donbasu do końca lutego" - mówi Clark. Jak dodaje, choć zebrane w regionie siły wystarczają do podjęcia działań już teraz, prawdopodobnie to wciąż kwestia tygodni, biorąc pod uwagę m.in. ciągle dojeżdżające na miejsce posiłki.
- "Po prostu nie widzieliśmy jeszcze wystarczająco wielu znaków wskazujących, że to miałoby nastąpić w przeciągu tygodnia" - powiedział analityk. Jak dodał, choć rozpoczynające się 4 lutego igrzyska olimpijskie w Pekinie mogą mieć pewien wpływ na czas ewentualnej operacji, raczej nie odwiodą Rosji od jej decyzji o ataku.
Według waszyngtońskiego think-tanku, na donbaski kierunek operacji - tzn. otwarte wkroczenie wojsk na okupowane tereny pod pretekstem np. ochrony obywateli Rosji - wskazuje kilka czynników. Jeden to taki, że siły skoncentrowane w Południowym Okręgu Wojskowym, tj. najbliżej Donbasu, są obecnie w wyższym stopniu gotowości i organizacji niż te zgromadzone na północny wschód od granic Ukrainy, gdzie wciąż brakuje kluczowych elementów i gdzie siły są bardziej rozrzucone. Drugi to działania w przestrzeni informacyjnej, w tym zgłoszony w rosyjskiej Dumie projekt zbrojenia sił "separatystów" w Donbasie.
- "Uważamy, że głównym celem Rosji jest wywarcie presji na prezydencie Zełenskim do poczynienia znaczących ustępstw, zarówno jeśli chodzi o status Donbasu, zmuszając go do wdrożenia czegoś na kształt nowych porozumień mińskich, jak i wykluczenia członkostwa (+Ukrainy+) w NATO" - ocenia ekspert. Jak dodaje, wkroczenie wojsk do Donbasu - być może przy jednoczesnym bombardowaniu z powietrza i za pomocą rakiet, by zdegradować ukraińskie wojsko - miałoby szanse na osiągnięcie tego celu.
- "Prawdopodobnie jakakolwiek rosyjska operacja wojskowa doprowadzi do niepokojów społecznych, niezależnie od tego, co zrobi Zełenski. Poza tym, ta opcja naraża Rosję na mniejsze straty, a przy tym daje możliwość do ewentualnej przyszłej inwazji, jednocześnie ułatwiając realizację rosyjskich celów - zapewniając, że Ukraina nie wejdzie do NATO, chwiejąc rządem Zełenskiego i wzmacniając jego przeciwników" - mówi Clark.
Ekspert przyznaje, że wnioski ISW różnią się od znacznej części amerykańskich analityków takich jak Rob Lee i Michael Kofman, którzy przewidują ofensywę lądową jako jedyny sposób do osiągnięcia rosyjskich celów.
Według niego, zgrupowanie wojsk rosyjskich na Białorusi prawdopodobnie nie będzie służyć inwazji na Kijów - choć stworzy do tego warunki w przyszłości - ale ma na celu ustanowienie stałej i znacznej obecności rosyjskich wojsk w tym kraju oraz większej integracji struktur dowodzenia między rosyjskimi i białoruskimi siłami.
- "Uważamy, że to będzie długofalowe wyzwanie dla NATO, a zwłaszcza dla Polski i państw bałtyckich. Mielibyśmy na Białorusi praktycznie całą rosyjską dywizję podzieloną na różne jednostki. Oczekiwałbym, że NATO musiałoby wobec tego dostosować swoje rozmieszczenie wojsk w Europie, zwiększając też poziom gotowości wojsk" - analizuje ekspert. 30/01/2022
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka