Witek Witek
2433
BLOG

Rekonkwista Ukrainy zaczęła się! Nokautujące uderzenia na Kupiansk, Izjum i Liman

Witek Witek Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 22

  Od początku lata była zapowiadana, nawet oficjalnie przez Prezydenta Zelenskiego, wyzwoleńcza ofensywa wojsk ukraińskich. Dla wszystkim było jasne, że musi ona zacząć się od wyciśnięcia Rosjan z obwodu chersońskiego, gdzie zajęli oni bardzo niewygodną dla siebie strategicznie pozycję na prawym, zachodnim brzegu Dniepru, de facto za szeroką na kilometr rzeką na przyczółku połączonym z podstawowymi siłami tylko 3 (słownie: trzema!) mostami. Wobec dostarczenia Ukrainie w czerwcu przez USA, UK i BRD (sic!) nowoczesnych, bardzo celnych wyrzutni rakiet HIMARS kwestia zniszczenia tych trzech mostów i odcięcia od dostaw Rosjan na przyczółku stała się kwestią czasu. Ale ukraińskie dowództwo kazało nam na to bardzo dłuuugo czekać - mozolnie i niesamowicie celnie ostrzeliwano rosyjskie pozycje, szczególnie magazyny broni, amunicji i paliw. Odważono się uderzyć nawet na bazy w "świętym" dla Rosji Krymie. Niezwykle celnie i materialnie boleśnie (np. jednym uderzeniem zniszczono 10 rosyjskich wojskowych samolotów). Ale na froncie najpierw dłuuugo panował zastój (choć nie spokój) - prawdziwa wojna pozycyjna wg wzorów I wojny światowej. W końcu sierpnia "powoli jak żółw ociężale" ruszyli Ukraińcy na północy tego "chersońskiego przyczółka" i po ciężkich bojach wyzwolili miejscowość Wysokopilla (lub to co z niej pozostało). Po czym "ugrzęźli" tam (dotejpory), ale uderzyli w bok rozciągniętej kiszki rosyjskiego przyczółka, zajmując po kilku dniach ciężkich walk teren o kształcie trójkąta na głębokość 20 km - już pewien rezultat, ale niezbyt imponujący. Wg tamtego tempa dotarcie do rzeki Dniepr i rozdzielenie rosyjskiej grupy wojsk prognozowano na koniec września.
image
image

Mimo wszystko nie traciłem wtedy nadziei. Napisałem przyjacielowi (z salonu24):
  "Wierzę dalej w swoje przepowiednie, że w Sierpniu kacapom pipiec tradycyjnie świeci i że Nowofedirovka to nie koniec, a początek tej sierpniowej passy - chyba do końca Sierpnia powinni wycisnąć ich z Chersonia"
Odpowiedź otrzymałem: "ok wtedy będę Panu winien dobry trunek".
We wrześniu przedłużyłem zapewnienia: "Niemeńska Viktoria 1920 była w połowie września.
Nie mniej ważna od Warszawskiej".

  Wtorek 6 września wysłałem kilku najbliższym przyjaciołom króciutki z braku czasu komunikat-uprzedzenie:
= Balakleja. Coś się zaczyna?

  Napisałem później wieczorem krótką notkę na salon24, której opublikować się wtedy 6.9.22 nie odważyłem się. Z uwagi na jej szokujące, niewiarygodne, a jeśli i prawdziwe, to mogącymi okazać się nietrwałymi, przejściowymi informacjami. Zresztą najlepsi znani mi analitycy wojenni, w tym ukraińscy byli w tym czasie jeszcze bardziej sceptyczni, ostrożni. Ba, byli po prostu w szoku! Nawet major IDF.

  Otóż ukraińskiemu dowództwu z generałem Załużnym na czele (zostanie pierwszym marszałkiem w historii Ukrainy, a może Hetmanem?) udało się wyciągnąć większość wartościowych sił rosyjskich w kierunku spodziewanego, oczywistego, wygodnego uderzenia ZSU na południu - na opisanym powyżej chersońskim przyczółku, sami Rosjanie chcieli atakować również z południa na Zaporoże (miasto ukazane na mapce nr 2 - Запорiжжя).
  Po czym uderzyli niby niespodziewanie (rosyjscy blogerzy uprzedzali o tym od kilku tygodni) na odległe o 500 km na wschód miasteczko Bałaklija (Balaklieja - po russki). Zrobili to tym "złośliwiej", że skierowali na północ od niego, a nie - jak spodziewały się kacapskie Orki - na południe, gdzie było by im teoretycznie wygodniej.
image
+ uderzyli nie na samo miasteczko, a obchodząc je na północny-wschód. Aby odciąć trasę M-03 łączącą strategicznie najważniejszy Izjum od północnych baz zaopatrzenia:
image

  No a sposób w jaki to zrobili! "Kawaleryjska brawura" w taktyce zajmowania miasteczek i wsi, NATOwska (brytyjska) dokładność i świetna koordynacja (łączność! głupki). A jeszcze przeciwnik tam przez Głównodowodzącego podpułkownika pozostawiony - trzeciorzędny. Policyjne jednostki z głębi Rosji, przymusowo zmobilizowani mieszkańcy okupowanych części Donieckiego i Ługańskiego obwodów (np. 202.pułk piechoty DRL), nieliczne liniowe oddziały. Wszystko to wpadło szybko w panikę, część ratowała się ucieczką wpław przez rzekę, wielu przebierało się w cywilne ubrania i usiłowało uciec w stronę Rosji. Porzucając masę nieuszkodzonego sprzętu i góry amunicji. Jeńców jest już ponad tysiąc - Ukraińcy nie mają co z nimi zrobić. Np:
+ 237.pułk wojsk desantowy przestał istnieć! Arestowicz - źródło
+ 202. pułk LNR - połowa w niewoli, reszta uciekła do Ługańska - źródło

  Wyłom na froncie liczy 50-60 km w głąb i na podobnej szerokości! Czyli zdobycz, znaczy wyzwolenie = REKONKWISTA ok. dwóch tysięcy km2! Ale nie obszar jest w tym momencie najważniejszy, a strategiczne punkty.
  Do piątkowego wieczora ZSU dotarły do bardzo ważnego miasta i rzecznej przeprawy Kupianska i ponoć na wschód od najważniejszego dla Operacji i całego frontu miasta Izjum - czyli zaczyna się jego oblężenie. Oby potwierdziły się te informacje!

Up-date 11:11 "ЗСУ звільнили Куп’янськ" = ZsUkrainy wyzwoliły Kupiansk!

Up-date 14:14 IZJUM ZAJĘTY PRZEZ ZSU!!!!! KACAPY UCIEKŁY. KOTŁA tam NIE BĘDZIE :(
+
+ Ponoć (?) Rosjanie uciekają z Wołczańska, strategicznego węzła transportowego tuż przy granicy ros.
https://censor.net/ru/news/3366304/rossiyane_begut_iz_volchanska_na_harkovschine_v_belgorod

image

   Zawrotem głowy od sukcesów byłoby już potwierdzenie rosyjskiej (niezależnej) informacji /dezinformacji o ataku na również ważny strategicznie Liman (o który wiosną toczyły się miesięczne walki). Poniżej screenshot z pow.:
image
https://twitter.com/currenttimetv/status/1517877211281477632
Ale to chyba było by aż za .... - vide mapa - Liman w dolnym prawym rogu (S-E):
image
Wszystkie pow. mapki dzięki uprzejmości świetnego portalu https://deepstatemap.live

+++ Up-date 16:44 LIMAN WYZWOLONY! "російські війська на тлі успішного контрнаступу ЗСУ були змушені відступити із населеного пункту Лиман Донецької області"
image
image
MO RF 10/9 i 11/9imageimage
Mark Solonin, mój ulubiony historyk + świetne mapy AKTUALNE:


Znalezione w sieci:
"Как по мне, то с харьковским направлением все очевидно . Я живу в Херсоне, и у меня родители уже месяц как анонсировали наступление - каждый день ждут что вот завтра пойдут, будут бои, так что нужно готовится ... После того как в одной из ваших сводок я услышал что около 30 БТК стянули под Херсон, а на донецком, харьковском и запорожском их осталось чуть больше десятка ... Для меня тогда стало очевидно что весь этот хайп с наступлением на Херсон это тактический маневр по обману противника, который весьма четко сработал, та я бы сказал просто гениально сработал ! Сами посудите,  огромную часть войск кинули под Херсон, кучу людей переправили через днепр откуда теперь нет путей отхода из за уничтоженых мостов . И в итоге под Херсоном почти треть всех войск РФ которые приготовились отбивать наступление . Ну очевидно что атаковать Херсон под которым находится самая большая групировка войск тупо ! Начали наступать чтоб всполошить противника, приковать туда основную часть внимания командывания ... А в этот момент, когда для отбития Херсона туда перебросили кучу войск и оголили другие фронта - берут и бьют в оголенные места фронта с которых убрали резервы для "героического" разгрома ВСУ под Херсоном. А атака то в другом месте ... И что теперь русакам с теми войсками под Херсоном ? Ну тех что под Каховкой - могут ещё попытатся перебросить обратно на донбас или харьков, а вот те войска которые переправили через днепр теперь в логичтической ловушке . Так что, я уверен, что "прорыв" на Херсонском направлении был маневром для более эфективного удара в других направлениях. Думаю будут под Херсоном их неспешно мариновать и выбивать артилерией, а прорывов и крупных наступлений в ближайший месяц, два не будет. Будут пока освобождать другие направления"

Mój stary "towarzysz broni i wyposażenia" opowiada o Iziumskim kotle:

image
PS Sprawdziłem co o obecnej sytuacji na charkowskim froncie piszą na rosyjskich oficjalnych portalach: same sukcesy, "potężne straty ukraińskich nacjonalistów", wzmacnianie obrony Izjuma (bez wyjaśniania po co bronić miasta, jeszcze wczoraj odległego o 50 km od linii frontu).
i wśród opisów bohaterskich czynów czerwonoarmistów natrafiłem na zadziwiający. Tłumaczę dosłownie:

  "Starszy sierżant Siergiej Krinicyn od początku specjalnej wojskowej operacji zajmował się łącznością. Podczas marszu w rejon wypełniania zadań kolumna Siergieja została ostrzelana przez ukraińskich nacjonalistów. Po kolejnej salwie część sprzętu łączności przestała działać. Starszy sierżant Siergiej Krinicyn pod ogniem przeciwnika naprawił rozerwane linie łączności i sprzęt.
- Dzięki zdecydowaniu, odwadze i profesjonalizmowi starszego sierżanta Krinicyna uszkodzona technika została sprawnie naprawiona, co pozwoliło zabezpieczyć ciągłe dowodzenie wojskami i odeprzeć w walce atak nacjonalistów, nie dopuszczając przy tym strat wśród żołnierzy (osobistego składu) - podkreślono w Ministerstwie Obrony."
= Poważnie. Żadnego słowa od siebie nie dodałem. Link do źródła i cytat w oryginale:
"Старший сержант Сергей Криницин с начала специальной военной операции обеспечивает аппаратные связью. Во время марша в район выполнения задачи колонна Сергея была обстреляна украинскими националистами. После очередного залпа часть техники связи получила вышла из строя. Криницин под огнем противника восстановил оборванные линии связи и отремонтировал технику.
— Благодаря смелости, отваге и профессионализму старшего сержанта Криницина, поврежденная техника была оперативно восстановлена, что позволило обеспечить устойчивое управление войсками в бою и отразить атаку националистов, не допустив при этом потерь среди личного состава,"

https://iz.ru/1393236/roman-kretcul-andrei-fedorov/bolshie-v-goroda-na-kharkovskom-napravlenii-idet-perebroska-voisk-rf

Двухсотый.
Двухсотый день спецоперации похож на сто девяносто девятый — разгром в Харьковской области не превращается в военную катастрофу только по причине нехватки ресурсов и возможностей ВСУ. Собственно, в Киеве уже вынуждены сами призывать не верить сообщениям о взятых десятках населенных пунктов, так как во многих случаях до них просто некому дойти и зайти в них. Пожалуй, сегодня этот дефицит возможностей — единственный спасательный круг для Кремля.
   По науке сейчас в образовавшуюся дыру размером в сотню километров нужно вводить свежие дивизии, корпуса и армии, но генерал Залужный сумел создать две ударные группировки, способные прорвать оборону, но на большее у него ресурса не хватило. Так что если спасение для Кремля и есть, то только в этом.

минимальный состав сил противника, задействованных на изюмско-балаклейском направлении выглядит следующим образом:
▪️ 92-я механизированная бригада ВСУ (Харьковская область)
▪️ 112-я бригада территориальной обороны (г. Киев)
▪️ 14-я механизированная бригада (Волынская область)
▪️ 95-я отдельная десантно-штурмовая бригада (Житомирская область)
▪️ спецподразделения 93-й отдельной механизированной бригады (Днепропетровская область)
▪️ подразделения 1-й отдельной бригады специального назначения
▪️ националисты вооруженного формирования Kraken (Харьковская область)
▪️ спецподразделения нацгвардии и нацполиции Харькова

image

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj22 Obserwuj notkę
Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Polityka