Niemiecki dowódca przestrzega przed potęgą Rosji:"Nie użyła jeszcze marynarki i awiacji"

Generał Eberhardt Zorn, dowódca niemieckich sił zbrojnych (Inspektor) twierdzi, że Rosja może otworzyć drugi front wojny. Nie zdradził czy przeciw Mali czy Gwinei i której? i czy przed ostatecznym zdobyciem Piesków czy dopiero po...
^{https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Putin-otworzy-drugi-front-Wiekszosc-marynarki-nie-zostala-jeszcze-zaangazowana-w-wojne}

"Rosją nigdy nie jest tak silna, jak wydaje się to jej wyznawcom. Ani tak słaba, jakby chcieli jej wrogowie." Otto von Bismarck.

Kim jest Herr Zorn, widać po jego wierze w potęgę Rosji. Wcześniej odznaczył się był dowódca niemieckiej marynarki wojennej admirał Kay-Achim Schönbach zachwycający się Putlerem i "szanujący go bardzo" kilka dni przed "brawurowym atakiem na Ukrainę na 9 kierunkach operacyjnych". https://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/niemcy-po-wypowiedziach-na-temat-krymu-i-putina-admiral-schoenbach-odchodzi-ze-stanowiska,530973.html

"Pomaganie" niemieckie Ukrainie i wywiązywanie się z zobowiązań kontraktowych wobec państw realnie jej pomagających jak Polska, Litwa, Czechy, Słowacja, Estonia stało się już tematem setek memów i wiców.
^{https://www.salon24.pl/u/witas1972/1224341,amsterny-pomagaja-jak-polsce-w-przelomowym-dla-swiata-roku-1920}

Nasuwa się drażliwe pytanie - Czy oni nie zostali przez masowe gwałty czerwonoarmistami w 1945 roku przecwelowali genetycznie? A tych, których "Unsere Mütter, unsere Väter" tego uniknęli - po prostu kupili.

PS Niemieckie, holenderskie i inne zachodnioeuropejskie tłumaczenie wyższych oficerów i pań minister obrony, iż nie mogą wesprzeć Ukrainy żadnym sprzętem obronnym, ponieważ ich armie mają go mało i często w stanie niesprawnym (sic!)), a na magazynach znajduje się tylko przestarzałe uzbrojenie z lat 60-70.tych "zimnej wojny" są kolejnym przejawem obłudy, strachu przed ruZZkim gniewem, a także dowodem wysokiego nieprofesjonalizmu. Niby przestarzałe, wycofywane z uzbrojenia zachodnich armii rakiety, armaty, haubice i wozy bojowe wspaniałe sprawdzają się na Ukrainie przeciw rosyjskiej armii. Której nowoczesność istniała li tylko na kreskówkach propagandowych Putina i i jego klakierów. Oczywiście są wyjątki, ale na szczęście nie powszechnie stosowane.

A Siły Zbrojne Ukrainy - nie tyle że nie mają nowoczesnego sprzętu i uzbrojenia, co po prostu prawie nie mają żadnego sprzętu, zwłaszcza opancerzonego. 7-my miesiąc wielostronnej wojny z niby "drugą armią świata", ale realnie: z NAJLICZNIEJSZĄ SPRZĘTOWO ARMIĄ ŚWIATA wyczerpała zapasy przedwojenne i napoczęła ograniczone dostawy wiernych lub wyliczonych (wiadomo kto) sojuszników.

Każdy jako tako sprawny wóz bojowy, nawet z lat 50- czy 60-tych przydałby się bardzo Obrońcom Ukrainy. Dostarczenie tam będzie tańsze od ich utylizacji w EU! i dopomoże w zatrzymaniu agresywnej Rosji!

Up-date polecam 10.minutę - walkę wręcz o most koło Piesek