dr Wincenty Kalemba dr Wincenty Kalemba
535
BLOG

Średniowiecze, czy to naprawdę wieki ciemne?

dr Wincenty Kalemba dr Wincenty Kalemba Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6
Po upadku zachodniego Cesarstwa Rzymskiego nastał okres średniowiecza często nazywany wiekami ciemnymi. Czy tak jednak było w istocie, czy to tylko wykreowany mit?

Średniowiecze to bardzo długa epoka historyczna. W Europie trwało około 1000 lat, od V do XV wieku. Zwykle dzieli się je na trzy okresy: wczesne średniowiecze (V-X wiek), średnie średniowiecze (XI-XIII wiek) oraz późne średniowiecze (XIV-XV wiek). Oczywiście, daty graniczne pomiędzy poszczególnymi okresami są umowne, warto mieć jednak świadomość, że nie była to epoka jednolita.

Powszechnie uważa się, że średniowiecze było okresem zastoju, zacofania i braku postępu we wszystkich dziedzinach. Kojarzy się nam ono z chorobami spowodowanymi brakiem higieny. Jest to pogląd błędny, gdyż w średniowieczu w wielu miejscach budowano i używano łaźni publicznych. Według niemal wszystkich średniowiecznych traktatów warunkiem pięknej urody było zachowanie higieny. Ówczesne księgi medyczne pełne są przepisów na różne kąpiele w zależności od stanu zdrowia, wieku, płci, z zaleceniami rozmaitych kombinacji ziół i olejków dodawanych do wody. Dopiero w renesansie narodził się strach przed wodą „rozpuszczającą ciało”. Toteż unikano wszelkiego mycia, ablucje ograniczając do wietrzenia się, skrobania oraz nacierania pachnidłami.

Do mitów o średniowieczu dochodzą też skojarzenia dotyczące podporządkowania kobiet mężczyznom. Tymczasem choćby w miastach czy wsiach zakładanych na prawie niemieckim kobiety miały takie same prawa jak mężczyźni do własności, dysponowania majątkiem i dziedziczenia. Wiele kobiet odgrywało ważne funkcje – zarówno w samym Kościele, jak i we władzy świeckiej, były też kobiety monarchinie. Zepchnięcie kobiet na margines życia w istocie miało miejsce dopiero w czasach późniejszych. To w XVI wieku pojawiły się największe fale prześladowań czarownic. Właśnie renesans przyniesie słynne dzieło „Malleus Maleficarum” („Młot na czarownice”), które przyczyniło się do masowych „polowań”. Czasem stosów stały się w Europie dopiero „humanistyczne” stulecia XVI i XVII.

Ze średniowieczem kojarzy się też powszechny analfabetyzm. Tymczasem Kościół doby średniowiecza był wielkim mecenasem kultury i sztuki. Również działalność oświatowa i charytatywna zapisała się w jego dziejach chwalebną kartą. Do najstarszych należą klasztorne i parafialne szkoły kościelne – gdzie uczono czytania, pisania, religii, śpiewu i łaciny – a także zakładane przez duchownych biblioteki. Wieki średnie to w końcu czas powstawania licznych uniwersytetów, w których ścierały się myśli i idee, często dalekie od prawideł teologii. Często spotykanym nieporozumieniem jest też niezauważanie kultury świeckiej, wynikające z utożsamienia średniowiecznej kultury z religią. A przecież to z tej epoki pochodzą legendy o Robin Hoodzie, Rolandzie i Cydzie czy opowieści arturiańskie. Nie były one znane tylko na Zachodzie, docierały też na Wschód, czego dowodem są liczne zaczerpnięte z nich imiona rycerstwa polskiego, czy malowidła z XIV-wiecznej wieży w Siedlęcinie na Dolnym Śląsku przedstawiające opowieść o Lancelocie.

Wbrew obiegowej opinii Kościół nie był także „hamulcowym” rozwoju medycyny. Wielu duchownych było świetnie wykształconymi lekarzami. Mnisi tłumaczyli i przepisywali arabskie i starożytne traktaty lekarskie, które w przeciwnym razie skazane byłyby na zapomnienie. Z kolei szpitale organizowane przy świątyniach katolickich pełniły rolę przytułków, w których schronienie otrzymywali chorzy, ale także biedni, bezdomni oraz osoby starsze i samotne. Duchowni zajmowali się również zielarstwem. W przyklasztornych herbariach hodowali rośliny mające właściwości lecznicze.

Średniowiecze przyniosło wiele ważnych osiągnięć naukowych. Średniowieczni uczeni rozwijali arytmetykę i algebrę, zgłębiano teorię liczb, wprowadzano nowe symbole matematyczne i cyfry arabskie, które są używane do dziś. W astronomii dokonano wielu ważnych odkryć, w tym przeprowadzono wielką reformę kalendarza, wprowadzając system gregoriański, który jest stosowany współcześnie. W średniowieczu nie uważano też, że Ziemia jest płaska. Jednym z ważniejszych autorów, którzy podkreślali kulistość Ziemi, był św. Tomasz z Akwinu, który żył w XIII wieku. W swoim dziele "Summa Theologiae" opisał on Ziemię jako kulistą i argumentował, że to nie ma wpływu na wiarę chrześcijańską. Ponadto w epoce tej dokonano ważnych postępów w dziedzinie technologii. To w średniowieczu wynaleziono stosowane do dziś okulary, szklane lustra, powstały pierwsze mechaniczne zegary. To w średniowieczu powstał prawdopodobnie największy wynalazek wszech czasów, czyli prasa drukarska. Wtedy też pojawiło się wiele nowinek agrotechnicznych: trójpolówka, podział ziemi na niwy, pług koleśny obracający skibę, brony, pierwsze nawożenie, w końcu na większą skalę narzędzia żelazne. Upowszechniono młyn wodny i wiatrak oraz opracowano nowe techniki budowy, które pozwoliły na wznoszenie monumentalnych katedr i zamków.

Czy więc średniowiecze było ciemne? Określenie średniowiecza jako epoki ciemności i zabobonu jest zbyt uproszczone i z pewnością nie oddaje prawdziwego, sprawiedliwego obrazu tego okresu. Oceniając dzisiaj średniowiecze zapominamy o tym, że nasze korzenie tkwią w tej epoce. To wówczas zachodzą procesy państwotwórcze, w dużej mierze idące w parze z chrystianizacją. To w wieku X wyłania się niemal współczesna mapa polityczna kontynentu. Nierzadko słyszymy polityków, którzy próbując zdyskredytować poglądy oponenta, nazywają je „średniowiecznymi”. Nie mają pojęcia, że powtarzają banalny frazes mający niewiele wspólnego z rzeczywistością, gdyż był to czas, gdy z mroku dziejów wyłoniła się Europa taka, jaką znamy dziś.

za: dr Paweł Migdalski tygodnikpowszechny.pl; Tomasz Sławiński, facetpo40.pl; Jan Hlebowicz, pielgrzym.pelplin.pl; historykon.pl

Jestem energiczny, ekstrawertyczny, ufny swoim możliwościom, zawsze dążący do osiągnięcia konkretnego celu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura