Wilk Miejski Wilk Miejski
307
BLOG

Pajac Stalina czy Pałac Kultury? Oto dylemat wykształciucha!

Wilk Miejski Wilk Miejski Literatura Obserwuj temat Obserwuj notkę 0



Motto:

Piosenka jest dobra na wszystko,
Piosenka na drogę za śliską,
Piosenka na stopę za niską,
Piosenka podniesie ci ją
Piosenka to sposób z refrenkiem
Na inną nieładną piosenkę,
Na ładną niewinną panienkę

Jeremi Przybora




1. W rytmie czerwonego tańca chochołowego


 PAŁAC KULTURY
 
Góra szczytem strzelała w obłoki,
Stal na gorze tej zamek wysoki,
Była w zamku dziewczyna zamknięta...
Baśń te każdy na pewno pamięta.

To, co bajarz ludowy napisał,
To, co lud w wyobraźni kołysał,
Wkrótce wszyscy ujrzymy na jawie:
Pałac z baśni powstaje w Warszawie!

Będzie sięgał wysoko do góry,
Tam, gdzie ptaki, obłoki i chmury,
Tak jak w baśni - nasz Pałac Kultury.

O czym niegdyś nasz lud tylko marzył,
Tym go naród - przyjaciel obdarzył.
W sercu Polski, widoczny z daleka,

Będzie trwała tak, jak wiara w człowieka,
Będzie trwała tak, jak miłość dla dziecka
Będzie trwała jak PRZYJAŻŃ RADZIECKA.

Jan Brzechwa



        Pałac prawdy

Przypędzono stalowe żyrafy,
rozciągnięto stalowe ramiona,
rosną w górę konstrukcje stalowe,
rosną piętra w stalowych dłoniach.
Metrów dwieście! (…)
Tu robotnik i chłop się spotkają,
Tutaj prawda jak żyto jest prosta.
Tu swą młodość, wciąż młodą i piękno
przekazuje Warszawie – Moskwa.

Stanisław Czachorowski

 

Rozmowa na budowie Pałacu Kultury w Warszawie wiosną 1953 roku

Przyjacielu, zniknie
różność stron świata w pięknie Pałacu Kultury.
Nie obca mi tęsknota do tej chwili pięknej,
gdy dłonie się opiera na dziele skończonym.
Ci z piętra najwyższego, przykładając rękę
do czoła może ujrzą burzany nad Donem
i zieleń brzóz nad Wołgą i zarys Uralu,
gdy ja będę wstępował w warszawskie marmury.
Przyjacielu, tak każdy dzień nas łączy z dalą,
a z sobą każda cegła Pałacu Kultury.

Tadeusz Kubiak,


Rośnie w Warszawie Pałac Kultury

Jadą do Polski
deski i szyny,
wapno i cement,
szkło i maszyny.
Auta i dźwigi,
brązy, marmury
by stanął piękny
Pałac Kultury.

R. Pisarski



2. Na inną, egzorcyzmującą groteskę i potęgę zła nutę poetycką


To samo od nowa

Znowu wyrasta przed moimi oczami
Ten pałac Stalina najeżony antenami
I znów majaczy za moimi oknami
I znów góruje nad naszymi domami
To właśnie tam na wielkim placu
U stóp niebotycznej wieży pałacu
Wpadłem w sieć ludzi o jadowitych oczach węży

Zespół Tilt


     Widzenie w roku szczura

Dnia 23 marca roku szura
Co zasiada na stolcach KC PZPR
I pod patronatem ognia
Co płonie w sercach naszych
Wyszedłem ja na płoszczadź
A na niej Pajac Stalina postawiony
Jak chuj demona betonowy
Ze stalowym rdzeniem erekcji...
Wyszedłem ja na ową płoszczadź
W objęciach Juana i Marii
Ale błogostan chwili
Wiatr znad błękitnej laguny
Przerodził się w trwogę...
Oto soję przed fallusem Stalina
Co jebie naszą ziemię
Bezwstydnie i bezkarnie
Od lat wielu trwa sabat
Czerwonych czarownic
Tańczących w rytmie uwielbienia
Przed chujem diabła
Wyrosłego ze świeckiej tradycji
Opartego o dzieła Marksa i Lenina
Narzuconego polskiej świadomości
Jak kaptur na głowę skazańca...
Przenika mnie trwoga
Szczur lęku kąsa mą duszę
A jeszcze przed chwilą
Byłem na plaży mórz południowych
Lecz wschodni wiatr
Zmroził mi krew i oddech
Poczułem się tak blisko Syberii
Jak lufa nagana
Przy potylicy polskiego oficera
Ze związanymi drutem kolczastym
Rękami, zdławionym krzykiem gniewu
Nad dołem katyńskim...
                 *
 23 marca 1986 roku,        AntoniK



Pałac kultury jest prezentem Państwa Radzieckiego dla Polski, ponieważ:

    Zbudowali go polscy robotnicy;
    Zbudowaliśmy go za własne pieniądze;
    Radzieccy eksperci bacznie przyglądali się budowie tego wspaniałego budynku;
    Podczas budowy zginęło kilku robotników.

Architekt Lew Rudniew przed rozpoczęciem budowy celowo jeździł po całej Polsce i oglądał naszą architekturę, aby potem powstały budynek odzwierciedlał różne architektoniczne style w naszym kraju. Jak widać, budynek idealnie pasuje do warszawskiego krajobrazu, co potwierdza ile pracy włożył.

Skoczyło stamtąd wielu Polaków (i podobno 3 Rosjan), którzy stali się sławni. Plotki głoszą że ci, którzy skoczyli, nie przeżyli bo zapomnieli spadochronu. Ale i tak była to wielka atrakcja, którą niestety zamknięto. Zbudowano kraty obronne, które pozostały do dziś, denerwując skoczków.

na podstawie www.nonsensopedia.wikia.com



3. Epilog autorstwa obywatela, co szykuje się do zjedzenia czekoladowego orła

Może oficjalnie nazwać Pałac jakoś inaczej, ponadczasowo, mniej groźnie i pozytywnie? Jakby tak wykorzystać nasze nowe sojusze związane dodatkowo ze wzmocnieniem naszej obronności i przechrzcić Pałac na Pałac Kultury i Nauki im. Myszki Miki?

Wojciech Mann


Zebrał, osobiście ubogacił, czy kulturowo, czy może grafomańsko, nie na chwałę pańską, ale z przekąsem, co go Stalin ukrył pod wąsem -
Wilk Miejski

Publicysta, poetą bywa, scenarzysta, satyryk radykalny, performer, fotograf i malarz. Humanista prywatnego sznytu, bez dyplomów, członek SDP. Od lat żyje w osobnej strefie dążenia do ludzkiej prawdy (czym jest Prawda?) poprzez dialog i introspekcję. Niezależny opozycjonista czasów PRL, inwalida po represjach komuszych. Mentalnie krzepki, czynny twórczo, uzależniony od życia, jako bezcennej przygody poznawczej, ale fizycznie - wrak życiowy. Pomimo tego - rasowy Trikster, szyderczo portretujący zło, poszukujący wytrwale dobra w wymiarze prywatnym i Ojczyzny Solidarnej. Patriota i obywatel, gardzi politycznym szambem i aktywnością "replik targowiczan" w starciu z "ministrantami" w spektaklu nad Wisłą. Współzałożyciel stowarzyszenia "Nasz Polski Dom", działającego na rzecz kultury polskiej i wsparcia potrzebujących... I tyle, aż tyle! Resztę pożarły gile, a koszatniczki schowały do piczki, o rety, minarety!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura